eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wymeldowana chce się włamać do mieszkania...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2011-09-19 20:21:21
    Temat: Wymeldowana chce się włamać do mieszkania...
    Od: a...@v...pl

    Witam,
    4.5 roku temu złożyłem wniosek o wymeldowanie siostry (która wraz ze mną jest
    współnajemcą - pół roku temu złożyłem wniosek do UG o rozwiązanie z nią umowy najmu -
    do
    tej pory nie ma reakcji) z mieszkania komunalnego, w którym nie mieszkała od 10 lat.
    Urząd Gminy przetrzymał mój wniosek przez 4.5 roku, tydzień temu wydał decyzję o jej
    wymeldowaniu. Z chwilą kiedy siostra otrzymała tą decyzję codziennie wali w drzwi,
    wzywa
    Policję, nakleja na drzwiach kartki z żądaniami wpuszczenia, straszy że się włamie do

    mieszkania. W mieszkaniu siostra nie ma żadnych rzeczy osobistych. Na tą chwilę
    decyzja
    UG nie jest prawomocna i wiem że siostra już od decyzji się odwołała.
    Jak reagować w sytuacji, kiedy dobija się do drzwi? Czy ma prawo wejść siłowo do
    mieszkania? Co w ogóle robić dalej w tej sprawie? Co sądzicie o 4.5 letniej zwłoce w
    wydaniu przez Urząd Gminy decyzji? Poradźcie coś...
    Pozdrawiam.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2011-09-19 20:35:14
    Temat: Re: Wymeldowana chce się włamać do mieszkania...
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik <a...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:7500.00000031.4e77a441@newsgate.onet.pl...
    > Witam,
    > 4.5 roku temu złożyłem wniosek o wymeldowanie siostry (która wraz ze mną
    > jest
    > współnajemcą - pół roku temu złożyłem wniosek do UG o rozwiązanie z nią
    > umowy najmu - do
    > tej pory nie ma reakcji) z mieszkania komunalnego, w którym nie mieszkała
    > od 10 lat.
    > Urząd Gminy przetrzymał mój wniosek przez 4.5 roku, tydzień temu wydał
    > decyzję o jej
    > wymeldowaniu. Z chwilą kiedy siostra otrzymała tą decyzję codziennie wali
    > w drzwi, wzywa
    > Policję, nakleja na drzwiach kartki z żądaniami wpuszczenia, straszy że
    > się włamie do
    > mieszkania. W mieszkaniu siostra nie ma żadnych rzeczy osobistych. Na tą
    > chwilę decyzja
    > UG nie jest prawomocna i wiem że siostra już od decyzji się odwołała.
    > Jak reagować w sytuacji, kiedy dobija się do drzwi? Czy ma prawo wejść
    > siłowo do
    > mieszkania? Co w ogóle robić dalej w tej sprawie? Co sądzicie o 4.5
    > letniej zwłoce w
    > wydaniu przez Urząd Gminy decyzji? Poradźcie coś...

    Wymeldowanie czy zameldowanie nie rodzą prawa do pobytu w lokalu. To dwie
    różne rzeczy. Jeśli siostra jest najemcą mieszkania, to ma prawo do niego
    wejść. Jesli nie, to nie - zakładając, ze Ty jesteś najemcą i nie wyrażasz
    zgody.


  • 3. Data: 2011-09-19 21:04:22
    Temat: Re: Wymeldowana chce się włamać do mieszkania...
    Od: " GK" <k...@g...pl>

    Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):

    > (...) Jeśli siostra jest najemcą mieszkania, to ma prawo do niego
    > wejść.
    Odważne podejście, szczególnie od strony praktycznej - siostra wejdzie i
    zostanie, a rzeczy osobiste pojawią się same albo okaże się, że zostały
    skradzione.

    IMHO, tak czy unaczej, można iść dwukierunkowo:
    - łatwiej - wpuścić do domu, zażądać od siostry zwrotu kosztów ponoszonych w
    związku z utrzymaniem mieszkania (czynsz + fundusz remontowy, ogrzewanie, bez
    opłat za media licznikowe) za lata, w których nie dokładała się do mieszkania,
    - trudniej - udowadniać, że dawno temu wyzbyła się prawa do lokalu.

    Na przyszłość nauczka - trzeba było załatwić sprawę przez podwójne awizo /
    kuratora dla osób nieznanych z miejsca pobytu.

    GK

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 4. Data: 2011-09-19 21:19:48
    Temat: Re: Wymeldowana chce się włamać do mieszkania...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 19 Sep 2011, GK wrote:

    > Na przyszłość nauczka - trzeba było załatwić sprawę przez podwójne awizo /
    > kuratora dla osób nieznanych z miejsca pobytu.

    Musiałby skłamać oswiadczając że nie wie gdzie siostra przebywa.

    pzdr, Gotfryd


  • 5. Data: 2011-09-20 05:58:22
    Temat: Re: Wymeldowana chce się włamać do mieszkania...
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 19.09.2011 22:21, a...@v...pl pisze:
    > Witam,
    > 4.5 roku temu złożyłem wniosek o wymeldowanie siostry (która wraz ze mną jest
    > współnajemcą - pół roku temu złożyłem wniosek do UG o rozwiązanie z nią umowy najmu
    - do
    > tej pory nie ma reakcji) z mieszkania komunalnego, w którym nie mieszkała od 10
    lat.

    Czyli umowę najmu ma. Czyli ma prawo mieszkać.

    A urząd pewnie nie odpowiada, bo twój wniosek jest nieco nieprawidłowy:
    skoro umowę podpisywaliście wspólnie, to umowa jest jedna. Formalnie to
    albo urząd mógłby tylko wypowiedzieć całą umowę. Ewentualnie jakieś
    aneksy zmieniające, ale wtedy "cała" druga strona (czyli i ty, i twoja
    siostra) musielibyście się na to zgodzić.

    Bo jeśli to była jedna umowa z urzędem z jednej strony i z drugą stroną
    w postaci ty+siostra to ja nie widzę jakoś możliwości wypowiedzenia
    części umowy na wniosek połowy strony...


  • 6. Data: 2011-09-20 10:18:20
    Temat: Re: Wymeldowana chce się włamać do mieszkania...
    Od: " GK" <k...@g...pl>

    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(a):

    > Musiałby skłamać oswiadczając że nie wie gdzie siostra przebywa.
    A na pewno wiedział, gdzie mieszka, gdzie przebywa na stałe? Jeśli stosunki są
    jak wyżej...

    GK

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1