Witam
Pisze; pierwszy raz na ta grupe;, wiem z.e zagla;da tu wielu prawników i
chcia?bym zasie;gna;c informacji, która wydaje mi sie oczywista ale wiadmo
jak w naszym prawie jest, z.e cos co wydaje sie; proste w gruncie rzeczy
jest skomplikowane :(

Podpisa?em umowe; na podstawie której, napisalem dla pewnej firmy system
informatyczny, w umowie wdroz.eniowej mam napisane, z.e wszelkie
niejasnos'ci podlegaja; pod rostrzygnie;cie w Arbitraz.owym Sa;dzie
Gospodarczym w Warszawie. Sprawa ma sie; tak, iz. wywia;za?em sie z umowy,
mam podpisane wsztystkie protoko?y odbioru bez zastrzez.en, powiem wie;cej
system dzia?a i firma zarabia na nim pienia;dze ale oczywis'cie mi jako
osobie pisza;cej oprogramowanie nie zosta?y wyp?acone pinia;dze, choc'
rachunki równiez. mam podpisane tylko brak jest pienie;dzy :( W zawia;zku z
tym mam pytanie, czy moge; ubiegac' sie o nakaz zap?aty w Sa;dzie
Gospodarczym? czy musze; niestety sk?adac pozew do Sa;du Arbitraz.owego
(bardzo duz.e op?aty sa;dowe :()?

pozdawiam
Marcin