Witam,
po zmarłym w 1988r. ojcu pięć osób dziedziczy działkę rolną wraz z domem
mieszkalnym o łącznej pow. 1,2 ha.

Mam pytanie, czy sąd zarząda ode mnie okazania uprawnień rolniczych. Czy
będę musiał wykazać, że pracowałem w gospodarstwie rolnym. Jeśli tak, to jak
ten wymóg "przeskoczyć". Co będzie gdy nie udowodnię, że pracowałem w
gospodarstwie rolnym.

Która ustawa reguluje sprawy spadkowe na rok 1988.

Pozdrawiam,
Jurek

do góry

W dniu 2011-01-13 18:50, CabaJ pisze:
> Która ustawa reguluje sprawy spadkowe na rok 1988.

kodeks cywilny w wersji obowiązującej w tym czasie
(a więc z odrębnościami przy dziedziczeniu gospodarstw rolnych)

KG

do góry

Użytkownik "kam" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:igni7f$9c$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-01-13 18:50, CabaJ pisze:
>> Która ustawa reguluje sprawy spadkowe na rok 1988.
>
> kodeks cywilny w wersji obowiązującej w tym czasie
> (a więc z odrębnościami przy dziedziczeniu gospodarstw rolnych)

Nie chcę mieszać, ale mam jakieś głupie przeświadczenie, że w wypadku tych
przepisów wypowiadam sie trybunał i uznał przepisy za niekonstytucyjne. Z
tym, że nie podejmuję się teraz oceny, na ile ma to wpływ na sytuację z
1988 roku. No i 1,2 ha z domem, to niekoniecznie gospodarstwo rolne wg
tamtejszych przepisów chyba.

do góry

W dniu 2011-01-13 20:08, Robert Tomasik pisze:
> Nie chcę mieszać, ale mam jakieś głupie przeświadczenie, że w wypadku
> tych przepisów wypowiadam sie trybunał i uznał przepisy za
> niekonstytucyjne.

Wypowiedział się.
Tyle że odnośnie większości przepisów regulujących dziedziczenie
gospodarstw rolnych spowodowało to ich uchylenie od wejścia w życie
orzeczenia TK, a w prawie spadkowym podstawową zasadą jest stosowanie
przepisów obowiązujących w chwili śmierci spadkodawcy


> No i 1,2 ha z domem, to niekoniecznie
> gospodarstwo rolne wg tamtejszych przepisów chyba.

a to inna sprawa...

KG

do góry