Jaką odpowiedzialność ponosi agent w przypadku upadłości dającego zlecenie?
Firma robi bum, zostają niewykonane, choć opłacone usługi i kto teraz
zwraca forsę - agent, czy upadły kontrahent?
--
Samotnik

do góry

On Fri, 21 Nov 2003 12:30:39 +0000 (UTC), Samotnik
<s...@s...eu.org> wrote:

>Jaką odpowiedzialność ponosi agent w przypadku upadłości dającego zlecenie?
>Firma robi bum, zostają niewykonane, choć opłacone usługi i kto teraz
>zwraca forsę - agent, czy upadły kontrahent?
Upadly kontrahent.
Pozdrowienia mad

do góry

In article <7...@4...com>, mad wrote:
>>Jaką odpowiedzialność ponosi agent w przypadku upadłości dającego zlecenie?
>>Firma robi bum, zostają niewykonane, choć opłacone usługi i kto teraz
>>zwraca forsę - agent, czy upadły kontrahent?
> Upadly kontrahent.

Dzięki, a znasz jakieś namiary na akty prawne? Cokolwiek... Chciałbym
zostać agentem firmy oferującej b. kosztowne usługi z wymogiem uiszczenia
całości płatności na miesiąc przed usługą (tego nie da się zmienić, to
pewnego typu standard w tej branży) i jak sobie pomyślę, że gdyby ona się
przewróciła, a ja zostałbym zmuszony do zwrotu tej kasy, którą wpłacili
klienci, to do końca życia w jednych spodniach będę biegał...
--
Samotnik

do góry

On Fri, 21 Nov 2003 14:18:44 +0000 (UTC), Samotnik
<s...@s...eu.org> wrote:

>In article <7...@4...com>, mad wrote:
>>>Jaką odpowiedzialność ponosi agent w przypadku upadłości dającego zlecenie?
>>>Firma robi bum, zostają niewykonane, choć opłacone usługi i kto teraz
>>>zwraca forsę - agent, czy upadły kontrahent?
>> Upadly kontrahent.
>
>Dzięki, a znasz jakieś namiary na akty prawne? Cokolwiek... Chciałbym
>zostać agentem firmy oferującej b. kosztowne usługi z wymogiem uiszczenia
>całości płatności na miesiąc przed usługą (tego nie da się zmienić, to
>pewnego typu standard w tej branży) i jak sobie pomyślę, że gdyby ona się
>przewróciła, a ja zostałbym zmuszony do zwrotu tej kasy, którą wpłacili
>klienci, to do końca życia w jednych spodniach będę biegał...
No jesli chodzi o obecny stan prawny to kodeks cywilny ale polecam
goraco publikacje Pani doktor Ewy Rott-Pietrzyk "Umowa agencyjna po
nowelizacji"

do góry

In article <u...@4...com>, mad wrote:
>>Dzięki, a znasz jakieś namiary na akty prawne? Cokolwiek... Chciałbym
>>zostać agentem firmy oferującej b. kosztowne usługi z wymogiem uiszczenia
>>całości płatności na miesiąc przed usługą (tego nie da się zmienić, to
>>pewnego typu standard w tej branży) i jak sobie pomyślę, że gdyby ona się
>>przewróciła, a ja zostałbym zmuszony do zwrotu tej kasy, którą wpłacili
>>klienci, to do końca życia w jednych spodniach będę biegał...

> No jesli chodzi o obecny stan prawny to kodeks cywilny ale polecam
> goraco publikacje Pani doktor Ewy Rott-Pietrzyk "Umowa agencyjna po
> nowelizacji"

Książkę kupię niezwłocznie, natomiast jakiś konkretniejszy namiar na KC
mogę prosić? Znam art. 758-764 dotyczące umowy agencyjnej, ale tam nie
wynika (chyba) jasno, kto odpowiada wobec klienta za niezrealizowanie umowy
wynikłe z winy dającego zlecenie (np. upadłości). Pewnie muszę poczytać coś
jeszcze, tylko co?
--
Samotnik

do góry

On Fri, 21 Nov 2003 15:15:49 +0000 (UTC), Samotnik
<s...@s...eu.org> wrote:

>In article <u...@4...com>, mad wrote:
>>>Dzięki, a znasz jakieś namiary na akty prawne? Cokolwiek... Chciałbym
>>>zostać agentem firmy oferującej b. kosztowne usługi z wymogiem uiszczenia
>>>całości płatności na miesiąc przed usługą (tego nie da się zmienić, to
>>>pewnego typu standard w tej branży) i jak sobie pomyślę, że gdyby ona się
>>>przewróciła, a ja zostałbym zmuszony do zwrotu tej kasy, którą wpłacili
>>>klienci, to do końca życia w jednych spodniach będę biegał...
>
>> No jesli chodzi o obecny stan prawny to kodeks cywilny ale polecam
>> goraco publikacje Pani doktor Ewy Rott-Pietrzyk "Umowa agencyjna po
>> nowelizacji"
>
>Książkę kupię niezwłocznie, natomiast jakiś konkretniejszy namiar na KC
>mogę prosić? Znam art. 758-764 dotyczące umowy agencyjnej, ale tam nie
>wynika (chyba) jasno, kto odpowiada wobec klienta za niezrealizowanie umowy
>wynikłe z winy dającego zlecenie (np. upadłości). Pewnie muszę poczytać coś
>jeszcze, tylko co?
alez wynika moim zdaniem jasno za odpowiedzialnosci nie ponosi agent
poniewaz umowa jest zawierana miedzy klientem a dajacym zlecenie.
Agent moze albo posredniczyc czyli dokonywac czynnosci faktycznych
albo zawrzec umowe ale w imieniu dajacego zlecenie( tu potrzebne jest
umocowanie)
Pozdrowienia mad

do góry

In article <t...@4...com>, mad wrote:
> alez wynika moim zdaniem jasno za odpowiedzialnosci nie ponosi agent
> poniewaz umowa jest zawierana miedzy klientem a dajacym zlecenie.
> Agent moze albo posredniczyc czyli dokonywac czynnosci faktycznych
> albo zawrzec umowe ale w imieniu dajacego zlecenie( tu potrzebne jest
> umocowanie)

Okej. ;) Widzisz, jako laik mógłbym to czytać 100 razy i dalej bym nie
rozumiał.
--
Samotnik
www.zagle.org.pl

do góry