eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.praworeklamacja niezgodnosci towaru z umowa - sklep dyktuje warunki › Re: reklamacja niezgodnosci towaru z umowa - sklep dyktuje warunki
  • Data: 2013-09-30 09:08:06
    Temat: Re: reklamacja niezgodnosci towaru z umowa - sklep dyktuje warunki
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sun, 29 Sep 2013, Liwiusz wrote:

    > Kiedyś jeden sąd się wypowiedział,
    > że w odpowiedzi na reklamację listem poleconym liczy się dzień doręczenia,

    IMO miał rację.

    > a nie dzień wysłania. Mało inteligentny sędzia nie zauważył,
    > że w ten sposób dochodzimy do sytuacji, kiedy odpowiedź
    > nigdy nie będzie mogła być udzielona w terminie

    IMO masz rację, sędzia wykazał się brakiem refleksu, ale błąd
    leży w założeniu co do wymagania: nie jest wymagane "dostarczenie
    odpowiedzi".
    IMO to jest taki sam przypadek, jak przy fakturze - istnieje
    obowiązek "wystawienia" (w tym przypadku "wyartykułowania" odpowiedzi)
    ale nie ma obowiązku "doręczenia", tu strony powinny ustalić
    formę komunikacji, IMO z tym zastrzeżeniem (podobnie jak przy
    fakturze) iż zobowiązany ma obowiązek "wydać" na żądanie
    zainteresowanego.

    BTW: zwróć uwagę, że w wątku padły sprzeczne rekomendacje dotyczące
    owego "wydania", bo widziałem iż ktoś pisał aby np. *nie*
    zostawiać danych pozwalajacych na kontakt zdalny.

    IMO wszystkie te "rekomendacje" mają jakieś swoje uzasadnienie,
    znaczy każda ma jakieś zalety i wady, ale jednocześnie stanowią
    doskonały dowód na to, że sprzedawca NIE MOŻE być zobowiązany
    do "doręczenia", to jest po prostu niewykonalne.
    Sprzedawca powinien IMO "podjąć decyzję", tak jak pisze "ww",
    i stosownie do posiadanej wiedzy próbować o niej poinformować
    kupującego, ale już nie "w terminie".
    Jak kupujący zostawił tylko adres i sprzedawca posłał list,
    to tyle, a decyzja była podjęta w momencie wysyłania (o ile
    w liście jest odpowiedź :))

    > bowiem wysłana już w dniu złożenia reklamacji, może być
    > przetrzymana przez konsumenta na poczcie przez 14 dni i być tym samym
    > spóźniona.

    Jeśli orzekł, że sprzedawca ma obowiązek terminowego
    dostarczenia odpowiedzi klientowi, to rzeczywiście
    IMO głupio orzekł - ustawodawca całkiem rozsądnie nie
    nakłada takiego obowiązku.
    "Lex neminem cogit ad impossibila", "nemo tenetur ad impossibile".

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1