eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoproblem z fakturą po remoncie mieszkania › Re: problem z fakturą po remoncie mieszkania
  • Date: Fri, 23 Dec 2005 08:41:09 +0100
    From: Qlfon <r...@X...pl>
    Reply-To: r...@X...pl
    User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0.6 (Windows/20050716)
    X-Accept-Language: pl, en-us, en
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: problem z fakturą po remoncie mieszkania
    References: <43aad9cf$1@news.home.net.pl> <doft3g$863$1@inews.gazeta.pl>
    In-Reply-To: <doft3g$863$1@inews.gazeta.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    NNTP-Posting-Host: 83.28.78.187
    Message-ID: <43aba99e$1@news.home.net.pl>
    X-Trace: news.home.net.pl 1135323550 83.28.78.187 (23 Dec 2005 08:39:10 +0100)
    Organization: home.pl news server
    Lines: 60
    X-Authenticated-User: rav.life
    Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.h
    ome.net.pl!not-for-mail
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:351912
    [ ukryj nagłówki ]

    Czesc!
    witek napisał(a):
    > Qlfon wrote:
    >
    >>
    >> 1) zanim zdecydowaliśmy się na jego usługi poprosiliśmy o wycenę
    >> poszczególnych elementów robót - wycenę dostaliśmy z określonymi
    >> kwotami i za takie kwoty zgodziliśmy się na współpracę - nigdzie nie
    >> było napisane, że to kwoty netto, okazało się to dopiero teraz, a
    >> remont zaczęliśmy w lutym 2005 (zastanawiam się, czy ja musiałam o tym
    >> wiedzieć, czy on powinien mnie o tym poinformować),
    >
    >
    > Masz wycenę na papierze? Jeżeli nie jest napisane, że netto to jest
    > brutto. Czyli cena już razem z podatkiem.

    Mam, informacji o netto/brutto brak, kase bral do tej pory wedlug wyceny
    a nie wedlug wyceny + vat
    >
    >>
    >> 2) faktury są wystawione łącznie na 12000 zł, ale za każdym razem
    >> kiedy dostawał od nas pieniądze braliśmy od niego pokwitowanie; kwota
    >> na pokwitowaniach to 14000 zł. Ja nie chcę faktury na kolejne 2000 zł
    >> i nie chcę dopłacać w/w podatku, niech sobie to z nawiązką pokryje z
    >> tych 2000 zł.
    >
    >
    > Jaka kwota jest na wycenach 12 czy 14 tyś?
    > Zresztą nie ma znaczenia.
    > Jeżeli było 12 to facet w każdej chwili może powiedzieć, że coś tam się
    > zmieniło on zaproponował wyższa kwotę a wyście się ustnie zgodzili stąd
    > zapłata 14 tyś.
    > Raczej o te 2 tys bym sie nue upominał.
    > Co najwyżej bym się upominał o fakturę na dodatkowe 2 tyś.
    > jak nie, to go postraszcie Urzedem Skarbowym, że 2 tyś wziął na czarno.
    >

    Na wycenach jest 14000, kasy od niego nie chce, ale jak bedzie szumial
    to poprosze o f-re na ost 2000pln;)
    >
    >
    >>
    >> Okazuje się teraz, że człowiek ten straszy mnie sądem, jeżeli nie
    >> dopłacę mu tych 7% podatku. Czy muszę się czegoś w związku z taką
    >> sytuacją obawiać? Dodam, że niestety nie mamy umowy na usługi, które
    >> dla nas wykonał. I chyba to jest największy minus całej tej sytuacji.
    >
    >
    > Nie ma znaczenia.
    > jezeli nie macie umowy, to można założyć że umowa była na 14 tyś, bo
    > facet pracę wykonał i taką kwotę przyjął.
    >
    > Może się upominać o więcej, ale upominanie się o podatek jest śmieszne.
    > Nagrajcie go w którymś momencie, albo miejcie to na piśmie, że jemu
    > chodzi o podatek o nie o wyższą kwotę usługi, żeby potem zdania nie
    > zmienił jak zmądrzeje.
    To jest jakis pomysl....
    --
    Qlfon, red & white TDM, Lublin
    z adresu wywal oba X...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1