eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopozbycie sie niechcianego lokatora (?) › Re: pozbycie sie niechcianego lokatora (?)
  • Data: 2005-03-16 06:28:32
    Temat: Re: pozbycie sie niechcianego lokatora (?)
    Od: "Scottos" <m...@a...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Zgadzam się z przedmówcą - i jeszcze ślusarz jej otworzy i nic się nie
    włamie.
    Zgadza się, że zameldowanie nie nadaje praw a jest jedynie potwierdzeniem
    stanu faktycznego, ale idąc dalej skoro policja widzi "stan faktyczny" w
    dowodzie to dąży, aby on zaszedł i dlatego pomoże wejść do mieszkania.
    W tej chwili trenuje podobny temat u siebie (a nawet bardziej skomplikowany)
    i jedyny formalny sposób to nakaz sądowy o eksmisje. Mi też to się nie
    podoba ale nie ma innej drogi.

    Pozdrawiam

    --
    --==<< Scottos >>==--
    Użytkownik "Piotr Benesz" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:4236b5c8$0$1436$f69f905@mamut2.aster.pl...
    >
    > [ciach]
    >> zmienić zamki i jak będzie cię nachodzić to systematycznie wzywać
    >> policję
    >
    > IMHO tutaj sie mylisz.
    > Zmienisz zamki i to raczej ona przyjdzie z policja, bo jest tam
    > zamelodowana
    > i ma prawo przebywac w tym mieszkaniu, wiec to ty bedziesz mial nie
    > przyjemnosci. Byla kiedys taka sprawa w TV ze malzenstwo sie rozwiodlo ale
    > meldunki pozostaly i po 2 miesiacach maz wrocil, zona (byla zona) nie
    > chciala mu otworzyc, wiec koles wezwal policje i weszli tam sila.
    >
    > Pozdrowienia Piotrek
    >
    >


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1