eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawooprogramowanie i niezabezpieczony komp › Re: oprogramowanie i niezabezpieczony komp
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!polsl.gliwice.pl!not-for-mail
    From: Piotr Sinda <s...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: oprogramowanie i niezabezpieczony komp
    Date: Wed, 09 Oct 2002 09:35:03 +0200
    Organization: Private
    Lines: 39
    Message-ID: <ao0m77$2q4$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
    References: <3...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: gucio.bs.katowice.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-1
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    User-Agent: Pan/0.11.3 (Unix)
    X-Comment-To: "miloszczak" <m...@p...onet.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:110025
    [ ukryj nagłówki ]

    In <3...@n...onet.pl>, miloszczak wrote:

    > Witam,
    > skonczylem wlasnie przegladac grupe w temacie pracownik a nielegalne
    > oprogramowanie i nasunelo mi sie jeszcze jedno pytanie: zakladajac ze
    > faktycznie odpowiadam za oprogramowanie (inne niz przypisane licencje do
    > mojego stanowiska) na 'moim' kompie w firmie, to jak to sie ma do tego
    > ze podczas mojej nieobecnosci (choroba czy po prostu juz po pracy) ktos
    > (inny pracownik, pracodawca) siada i instaluje pierdoly o ktorych wcale
    > lub nie szybko sie dowiem. Zabezpieczenie Windowsa przed odpaleniem (u
    > mnie w pracy) praktycznie zadne, dysk wykrecic z kompa po godzinach i
    > pobawic sie nim tez mozna.
    > Jak w takim razie, nie majac pelnej kontroli nad tym co sie z komputerem
    > dzieje podczas mojej nieobecnosci, moge odpowiadac za to co jest na nim
    > zainstalowane???
    > Szykuje mi sie w prcy podpisywanie papierka ze kazdy odpowiada za
    > oprogramowanie inne niz posiada licencje ale w takim wypadku musialbym
    > nosic dysk ze soba do domu zeby ktokolwiek mogl mi faktycznie zarzucic
    > ze to co na nim jest, to moja odpowiedzialnosc.
    >
    > Pozdrawiam
    > Milosz

    Jezeli chodzi o pliki (mp3, avi) dysk zalatwia sprawe.
    Nie odnosi sie to do oprogramowania. A tym bardziej windows.
    Nikt z kontroli (chyba ze jakis matol) nie przeglada zawartosci dysku
    tylko wystarczy plik rejestru itp. Jest tam informacja o zainstalowanym
    oprogramowaniu jak i tym ktore bylo (rzadko ktory program po
    odinstalowaniu po sobie sprzata). Ochorona danych za pomoca bios nie
    daje zadnej ochorony danych. O ile kontroler nie bedzie rozkrecal kompa
    by go uruchomic ( a z tego co wiem to moze nawet zabrac dysk ) to sa
    standardowe hasla bios. Innym rozwiazaniem jest kryptowanie danych na hdd
    ale to nasowa pytanie dlaczego je pracownik zainstalowal...

    Nalezy tez pamietac ze komputer jest wlasnoscia firmy nie pracownika.
    Gdyby bylo inaczej admin serwera nie mial by obowiazku podawac hasla
    root. A co by bylo w wypadku jego zwolnienia? :-)

    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1