eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › opłaty za zastępstwo procesowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2007-03-04 18:20:02
    Temat: opłaty za zastępstwo procesowe
    Od: "robert" <r...@o...pl>

    Witajcie
    Właśnie sąsiad wytoczył mi sprawę w sądzie. W pozwie czytam, że jak przegram
    to mam zapłacić za jego prawnika czyli za zastępstwo procesowe. I tu
    pytanka:
    1 Ile to może mnie kosztować jeżeli przegram?
    2 Czy są jakieś znormalizowane taryfy urzędowe, czy ile prawnik sobie
    zażyczy tyle muszę zapłacić?
    3 Czy ja też mogę wziąć sobie prawnika i czy jeżeli wygram to sąsiad zapłaci
    za mojego prawnika?
    4 Czy w tej sytuacji w ogóle jest jakieś wyjście, żebym nie ponosił kosztów
    bo uważam że mam duże szanse na wygranie.

    Robert




  • 2. Data: 2007-03-04 18:25:57
    Temat: Re: opłaty za zastępstwo procesowe
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    robert napisał(a):
    > Właśnie sąsiad wytoczył mi sprawę w sądzie. W pozwie czytam, że jak przegram
    > to mam zapłacić za jego prawnika czyli za zastępstwo procesowe. I tu
    > pytanka:
    > 1 Ile to może mnie kosztować jeżeli przegram?

    zależy o co jest sprawa

    > 2 Czy są jakieś znormalizowane taryfy urzędowe, czy ile prawnik sobie
    > zażyczy tyle muszę zapłacić?

    jest coś w rodzaju taryfy - rozporządzenie w sprawie opłat za czynności
    adwokackie (...), rozporządzenie w sprawie opłat za czynności radców
    prawnych (...)

    > 3 Czy ja też mogę wziąć sobie prawnika i czy jeżeli wygram to sąsiad zapłaci
    > za mojego prawnika?

    tak

    > 4 Czy w tej sytuacji w ogóle jest jakieś wyjście, żebym nie ponosił kosztów
    > bo uważam że mam duże szanse na wygranie.

    jeśli wygrasz, to raczej nie będziesz ich ponosił

    KG


  • 3. Data: 2007-03-04 18:26:27
    Temat: Re: opłaty za zastępstwo procesowe
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    robert napisał(a):

    > 1 Ile to może mnie kosztować jeżeli przegram?

    A o co się spieracie?

    > 2 Czy są jakieś znormalizowane taryfy urzędowe, czy ile prawnik sobie
    > zażyczy tyle muszę zapłacić?

    Jest określona stawka.


    > 3 Czy ja też mogę wziąć sobie prawnika i czy jeżeli wygram to sąsiad zapłaci
    > za mojego prawnika?

    Tak.


    > 4 Czy w tej sytuacji w ogóle jest jakieś wyjście, żebym nie ponosił kosztów
    > bo uważam że mam duże szanse na wygranie.
    >

    Jak wygrasz nie będziesz ponosił kosztów.

    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"


  • 4. Data: 2007-03-04 18:36:35
    Temat: Re: opłaty za zastępstwo procesowe
    Od: <s...@g...pl>


    "Johnson" <j...@n...pl> wrote in message
    news:esf31u$3qu$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > robert napisał(a):
    >
    > Jak wygrasz nie będziesz ponosił kosztów.

    Na pewno? Zostałem pozwany o zapłatę i wygrałem. Adwokatowi zapłaciłem 1200
    zł, ale sąd zasądził zwrot tylko 615 zł zastępstwa procesowego.

    strach



  • 5. Data: 2007-03-04 18:44:56
    Temat: Re: opłaty za zastępstwo procesowe
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    s...@g...pl napisał(a):

    >
    > Na pewno? Zostałem pozwany o zapłatę i wygrałem. Adwokatowi zapłaciłem 1200
    > zł, ale sąd zasądził zwrot tylko 615 zł zastępstwa procesowego.
    >

    Czy to zdanie było do ciebie? Autor wątku, czyli adresat nie ma
    pełnomocnika.
    Jak byłeś na tyle "bystry" by przepłacać pełnomocnika to sam jesteś
    sobie winien.


    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"


  • 6. Data: 2007-03-04 18:56:54
    Temat: Re: opłaty za zastępstwo procesowe
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:esf44k$8qo$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > s...@g...pl napisał(a):

    > Czy to zdanie było do ciebie? Autor wątku, czyli adresat nie ma
    > pełnomocnika.
    > Jak byłeś na tyle "bystry" by przepłacać pełnomocnika to sam jesteś sobie
    > winien.

    Ciekawe tylko, gdzie znalezc pelnomocnika za 615 zl

    Pozdrawiam
    SDD



  • 7. Data: 2007-03-04 19:01:37
    Temat: Re: opłaty za zastępstwo procesowe
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    SDD napisał(a):

    >
    > Ciekawe tylko, gdzie znalezc pelnomocnika za 615 zl
    >

    Prawidłowe pytanie brzmi: po co w ogóle pełnomocnik? :)


    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"


  • 8. Data: 2007-03-04 19:04:32
    Temat: Re: opłaty za zastępstwo procesowe
    Od: "Marcin Krzemiński" <radca@BEZ_TEGOradca.krakow.pl>


    > Ciekawe tylko, gdzie znalezc pelnomocnika za 615 zl
    >

    Za 600, bo 15 to zwrot opłaty od pełnomocnictwa.
    Da się.

    Marcin.



  • 9. Data: 2007-03-04 19:28:24
    Temat: Re: opłaty za zastępstwo procesowe
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:esf5a0$qf9$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Prawidłowe pytanie brzmi: po co w ogóle pełnomocnik? :)

    Przy tej sumie to na pewno.
    Nie sadze, ze przylozy sie bardziej, niz odpowioednio przygotowana strona...
    Natomiast nei sadze, ze taki - powiedzmy - Pan dr Kruszyński, bedzie chcial
    mnie za taka kase reprezentowac :)

    Pozdrawiam
    SDD



  • 10. Data: 2007-03-04 19:35:11
    Temat: Re: opłaty za zastępstwo procesowe
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    SDD napisał(a):

    > Pan dr Kruszyński, bedzie chcial
    > mnie za taka kase reprezentowac :)
    >

    Naprawdę wolałbym innego adwokata. Profesorowe są kiepscy w praktyce w
    sądzie.

    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1