Czy obrońca, wiedząć, że osoba której broni, popełniła przestępstwo ma
prawo jej bronić twierdząc, że tak nie jest ?

do góry

On 30 Wrz, 15:46, "d852" <d...@p...onet.pl> wrote:
> Czy obrońca, wiedząć, że osoba której broni, popełniła przestępstwo ma
> prawo jej bronić twierdząc, że tak nie jest ?

Tak. Tak samo może świadomie zatajać wszystko co obciąża jego klienta.
Generalnie w prawie do obrony zawiera się m.in. prawo do kłamstwa w
celu ratowania tyłka i można nawet twierdzić że to kosmici zrobili.

do góry

Piotr Ratajczak wrote:

> Tak. Tak samo może świadomie zatajać wszystko co obciąża jego klienta.
> Generalnie w prawie do obrony zawiera się m.in. prawo do kłamstwa w
> celu ratowania tyłka i można nawet twierdzić że to kosmici zrobili.

Przyznam, że średnio to rozumiem. Wydawało mi się, że każda osoba, która
wie o popełnieniu przestępstwa powinna całą wiedzę przekazać
prokuraturze. Ja rozumiem oczywiście drugą stronę medalu, ale i tak to
jest dla mnie jakieś dziwne, wewnętrznie sprzeczne...

Wszędzie w cywilizowanym świecie tak jest ?

do góry

Użytkownik "d852" <d...@p...onet.pl> napisał
>
>> Tak. Tak samo może świadomie zatajać wszystko co obciąża jego
>> klienta.
>> Generalnie w prawie do obrony zawiera się m.in. prawo do kłamstwa w
>> celu ratowania tyłka i można nawet twierdzić że to kosmici zrobili.
>
> Przyznam, że średnio to rozumiem. Wydawało mi się, że każda osoba,
> która wie o popełnieniu przestępstwa powinna całą wiedzę przekazać
> prokuraturze. Ja rozumiem oczywiście drugą stronę medalu, ale i tak
> to jest dla mnie jakieś dziwne, wewnętrznie sprzeczne...

To nie sprzeczność a wyjątek. Podobny dotyczy księdza i tajemnicy
spowiedzi.

do góry

d852 pisze:
> Czy obrońca, wiedząć, że osoba której broni, popełniła przestępstwo ma
> prawo jej bronić twierdząc, że tak nie jest ?

Niestety. Ba! Skurwysyn może nawet podpowiadać klientowi, jak lepiej kłamać!

do góry

Alek wrote:

> To nie sprzeczność a wyjątek.

Wyjątek to właśnie efekt wewnętrznej sprzeczności ;)

> Podobny dotyczy księdza i tajemnicy
> spowiedzi.

A to to inna historia, pomińmy.

do góry

d852 wrote:

>> Podobny dotyczy księdza i tajemnicy
>> spowiedzi.
>
> A to to inna historia, pomińmy.

A może i masz rację. Ksiądz działa na tych samych zasadach co adwokat w
obliczu prawa świeckiego ? Bo te jakies tam wewnętrzne kościelne to nie
o nie chodzi...

do góry

Użytkownik "d852" <d...@p...onet.pl> napisał
>>>
>>> Podobny dotyczy księdza i tajemnicy spowiedzi.
>>
>> A to to inna historia, pomińmy.
>
> A może i masz rację. Ksiądz działa na tych samych zasadach co
> adwokat w obliczu prawa świeckiego ?

Kpk
Art. 178
Nie wolno przesłuchiwać jako świadków:
1) obrońcy lub adwokata działającego na podstawie art. 245 § 1
co do faktów, o których dowiedział się udzielając porady prawnej
lub prowadząc sprawę,
2) duchownego co do faktów, o których dowiedział się przy spowiedzi.

do góry

Alek wrote:

> Kpk
> Art. 178
> Nie wolno przesłuchiwać jako świadków:
> 1) obrońcy lub adwokata działającego na podstawie art. 245 § 1
> co do faktów, o których dowiedział się udzielając porady prawnej
> lub prowadząc sprawę,
> 2) duchownego co do faktów, o których dowiedział się przy spowiedzi.

Dzięki za odpowiedź.

do góry

d852 wrote:
> Alek wrote:
>
>> Kpk
>> Art. 178
>> Nie wolno przesłuchiwać jako świadków:
>> 1) obrońcy lub adwokata działającego na podstawie art. 245 § 1
>> co do faktów, o których dowiedział się udzielając porady prawnej
>> lub prowadząc sprawę,
>> 2) duchownego co do faktów, o których dowiedział się przy spowiedzi.

Świat stoi na głowie. A ludzie dyskutują o karze śmierci...

do góry