cze i witam
mam takie male pytanko
jak to jest mozliwe aby oplata u notariusza
w miejscowosci A za mieszkanie w cenie 1000 PLN
byla wyzsza od takiej taksy w miejscowosci B
za lokum w kwocie 1200 PLN

--
KOperX

do góry

Użytkownik "fumare" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości:
> cze i witam
> mam takie male pytanko
> jak to jest mozliwe aby oplata u notariusza
> w miejscowosci A za mieszkanie w cenie 1000 PLN
> byla wyzsza od takiej taksy w miejscowosci B
> za lokum w kwocie 1200 PLN

To się nazywa "wolny rynek" i każdy notatriusz ustala swoje stawki
procentowe a górna granica jest ograniczona prawnie. Zazwyczaj notariusze
naliczają opłaty wg górnej granicy stawek.

Pozdrowienia
Serwiz

do góry

A słyszałeś o gospodarce wolnorynkowej?
:-)))
ewcia

do góry

> A słyszałeś o gospodarce wolnorynkowej?
> :-)))
> ewcia

Heh... nie wiem czy to najszczęśliwszy przykład na
działanie wolnego rynku, bo mnie to raczej przypomina
coś w rodzaju zmowy służącej windowaniu cen ze względu
na brak alternatyw właśnie.

Pix

do góry

> A słyszałeś o gospodarce wolnorynkowej?
> :-)))
> ewcia
>
A słyszałas o kodeksie etyki zawodowej notariuszy ?
Jeżeli nie to krótki cytat:

par. 26
Nieuczciwa konkurencja przejawia się w szczególności w:
...
2. przyciąganiu klientów poprzez zaproponowanie niższego wynagrodzenia, co jest
szczególnie rażącym przypadkiem nieuczciwej konkurencji,
...

Wobec powyższego zapisu notariusze stosują, nie mówię że trzeba ich do tego
namawiać, taksy maksymalne i po sprawie. Zatem pytanie nie jest wcale takie bez
podstawne.
Paweł



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

w...@p...onet.pl chciał wyrazić swe zdanie,
a zamiast tego napisal(a):

> par. 26
> Nieuczciwa konkurencja przejawia się w szczególności w:
> ...
> 2. przyciąganiu klientów poprzez zaproponowanie niższego wynagrodzenia, co jest
> szczególnie rażącym przypadkiem nieuczciwej konkurencji,
> ...
>
> Wobec powyższego zapisu notariusze stosują, nie mówię że trzeba ich do tego
> namawiać, taksy maksymalne i po sprawie. Zatem pytanie nie jest wcale takie bez
> podstawne.
> Paweł

coś mi się kołacze, że RPO albo ktoś inny
zaskarżył ten przepis.

Albo chciał zaskarżyć.

pozdrawiam

stern

do góry

> coś mi się kołacze, że RPO albo ktoś inny
> zaskarżył ten przepis.
>
> Albo chciał zaskarżyć.
>
> pozdrawiam
>
> stern

Byc może, ale na ichniej stronie figuruje jak byk

pozdrawiam,
Paweł

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

To proste. U notariuszu wszystko jest mozliwe. Mój nie przeczytał nawet
umowy... choć dostał za to 800 zł... Zgroza... a ile kłopotow przez to
miałem.
--
Przyjazny Andrzej
ICQ: 175468603
Gadu-Gadu: 1570707

do góry

> coś mi się kołacze, że RPO albo ktoś inny
> zaskarżył ten przepis.

oddalono... bo to nie jest cena czy jakoś tak....

pozdr
bluuu

--
moj naglowek:mejl ma zabezpieczenie antyspamowe
:)

do góry

Przyjazny Andrzej chciał wyrazić swe zdanie,
a zamiast tego napisal(a):

> To proste. U notariuszu wszystko jest mozliwe. Mój nie przeczytał nawet
> umowy... choć dostał za to 800 zł... Zgroza... a ile kłopotow przez to
> miałem.

nie żądałeś odszkodowania?

do góry