eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomoja "droga" droga › Re: moja "droga" droga
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: moja "droga" droga
    Date: Mon, 18 Oct 2004 21:17:05 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 28
    Message-ID: <cl195j$blj$5@inews.gazeta.pl>
    References: <cl0uc0$4t2$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: bqh135.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1098131443 11955 83.29.75.135 (18 Oct 2004 20:30:43 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 18 Oct 2004 20:30:43 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-User: robert.tomasik
    User-Agent: Hamster/2.0.0.1
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:248991
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "JS" <g...@b...adresu.com> napisał w wiadomości
    news:cl0uc0$4t2$1@nemesis.news.tpi.pl...

    Nie pamiętam z czego wynika, ale teoretycznie nie można wydzielić działki
    bez dojazdu. No ale, jak owa nieruchomość stoi od wielu lat, to dawniej
    bywało różnie z tym. Co do drogi dojazdowej, to nie wykluczone, że kiedyś
    uregulowano to między sąsiadami na zasadzie ugody. Właściciel domu bez
    dojazdu właścicielowi drogi postawił dwie flaszki i było po kłopocie. Ale że
    do ksiąg wieczystych tego nie wpisano, to teraz zawartej ugody dowieść
    będzie trudno. Skoro droga jest sąsiada, to niestety trzeba to jakoś
    rozwiązać. Wykupić, wynająć.

    Wcześniej należy jednak ustalić, czy na pewno jest sąsiada, bo z tym -
    szczególnie u nas w górach - różnie bywa. Należało by przede wszystkim
    zapytać w gminie. Po za tym należy sprawdzić, czy czasem owa nieruchomość
    nie ma dojazdu z innej strony. Tak się często zdarza. Zwyczajowo jeździ się
    drogą należącą do sąsiada, bo tak prościej. A do działki dojazd jest z
    zupełnie innej strony. Po dłuższym czasie tamta droga zarasta nie używana i
    już nikt nie pamięta, że tamtędy się jeździło.

    Nie zmienia to postaci rzeczy, że sąsiad prawa po wyznaczonej i nie
    zagrodzonej ani nie oznakowanej zakazem wjazdu drodze ganiać prawa nie ma.
    Nawet jakby stanowiła jego własność, to może dochodzić swoich praw przed
    sądem. Może ewentualnie drogę zagrodzić albo oznakować. Jak gania, to trzeba
    mu to spróbować wyperswadować, a w ostateczności Policję wezwać, by mu to
    sama wyperswadowała. Jeśli tam jest droga, to wjeżdżający nie ma obowiązku
    badać, jaki jest jej stan własności.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1