eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojak "zmusić" do sprzedaży › Re: jak "zmusić" do sprzedaży
  • Data: 2008-02-21 12:20:21
    Temat: Re: jak "zmusić" do sprzedaży
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 21.02.2008 szerszen <s...@t...pl> napisał/a:
    > no dokladnie taka sama sytuacja, wynajmujesz mieszkanie, i nagle chcesz w nim
    > zamieszkac, albo zalozyc dzialalnosc, tez skarzys najemce ze ci to uniemozliwia?

    No jak dokłądnie taka sama? Przecież tu korzysta nie za zgodą a wręcz
    przeciwnie. W najlepszym wypadku bezumowne korzystanie.

    >> Jego prawo nieuzytkowac. Takie samo jak w dowolnym momencie podjac prace czy
    >> dokonac dowolnej czynnosci skutkujacej uzasadniona potrzeba zamieszkania w
    >> jego wlasnym mieszkaniu.
    > ano zgadza sie, rowniez prawo innego wspolwlasciciela tam zamieszkac, chyba sie
    > z tym zgadasz :)

    W sposób uniemożliwiający korzystanie innym współwłaścicielom?

    > a wiesz co to jest prawo posiadania?

    Tak. Chcesz się czegoś ntt dowiedzieć? Nie jestem ekspertem ale mogę
    spróbować pomóc :)

    > chciec moze, jego prawo, ale to bedzie wtedy spor dwoch wlascicieli, przy czym
    > jeden nie dosc ze ma 5 razy wieksze prawo wlasnosci, to jeszcze ma prawo
    > posiadania, bo uzytkuje dana nieruchomosc, to jeszcze ponosi koszty jego
    > utrzymania, remontu itd

    Nie wiem skąd te koszty utrzymania ciągle Ci wyłażą.

    > obawiam sie ze biorac pod uwage caloksztalt sytuacji na takiej rozrubie moglby
    > wyjsc jak zablocki na mydle, bo jedyne co by osiagnal to moze prawo uzytkowania
    > jednego pomieszczenia, jesli oczywiscie nieruchomosc jest na tyle duza, to
    > jeszcze byc moze zostalby mu nakazany zwrot czesci poniesionych przez 5/6
    > kosztow
    > pomijam juz teraz kwestie ewentualnych oplat obowiazkowych, ktorych w swojej
    > zlosliwosci moglby do tego czasu nie ponosic, wtedy jak juz wspomnialem mialby
    > problmy z us

    Mam niepokojące przeczucie, że pozostaniemy przy swoich zdaniach. Na
    szczęście w sumie nie nasz problem.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1