-
Data: 2002-10-11 08:13:55
Temat: Re: droga dojazdowa a niechęć Gminy
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On Fri, 11 Oct 2002, TomekS wrote:
>+ Użytkownik "TomekS" [...się upomina :)...]
Zastrzegam że wiele się po mnie we wspomnianej sprawie spodziewać
nie możesz :] - ale skomentuję, może kogoś pobudzi... ;)
>+ > > Jest taka sprawa - od 40 lat jest sobie droga dojazdowa do pola rolnego.
Na dzień dobry nie napisałeś jaki jest status tej drogi: publiczna
(gminna), prywatna (właściciel sobie dojeżdżał), służebność (sąd
nakazał udostępnić dojazd)...
>+ > > 4
>+ > > lata temu część tej ziemi (ponad hektar) została sprzedana i właściciel
>+ > > otrzymał pozwolenie na budowę. W trakcie wytyczania działki okazało się,
>+ > że
>+ > > droga została przez te -dziesiąt lat przesunięta i teraz ta kupiona
>+ > > ziemia kończy się w połowie drogi.
Czyli właściciel sąsiedniej działki zwyczajnie sobie kawałek
przywłaszczył, tak ? No to wiedz, ze w polskim prawie (które
jakoby chroni własność) istnieje instytucja zasiedzenia - weź KC
w postaci elektronicznej i poszukaj 30 lat :]
"nieruchomość ukradziona po 30 latach jest ukradziona legalnie"
- w .pl oczywiście, nie wszędzie na świecie tak jest :]
>+ > > Właściciel kilkakrotnie zgłaszał Gminie ten fakt prosząc o uregulowanie
>+ > > drogi. Gmina milczy, albo telefonicznie informuje, że teraz to trzeba
>+ > pytać
>+ > > gościa po drugiej stronie drogi czy odda swój kawałek ziemi, coby
>+ > > wyprowadzić drogę tak jak powinna być.
Gmina się będzie bronić jak tylko umie, zakładając że to jej
sprawa (tj. droga gminna) to od "tamtego" nic nie wyrwie...
przynajmniej siłą IMHO nie wyrwie !
>+ > > Co ma zrobić właściciel? Do kogo uderzyć?
Do tego od kogo kupił ? Że sprzedał mu kawałek gruntu
który nie był jego ?
Bo na to wygląda - prawem zasiedzenia z tego kawałka gruntu
"zrobiła się" :> droga... Akurat tu pewien nie jestem - ale
jakos tak to wyszło.
>+ > > Może da się ścignąć Gminę o odszkodowanie?
Hm... Jakby gmina ten grunt *zabrała* swojego czasu to
chyba jakieś przepisy na odzyskanie były. Ale tak...
[...]
>+ > Naprawdę nikt nie wie, co można z tym zrobić?
[...]
>+ Plissss ludzie, powiedzcie choć że nie mam racji, że nie warto,
-:)
Hm... nie wiem jaki czas od zakupu możesz ścigać tego
od kogo kupiłeś drogę !
Wnioski: mierzyć przed, a nie po... :(
>+ > Hej prawnicy,
WKF - to nie do mnie :)
Pozdrowienia, Gotfryd
Najnowsze wątki z tej grupy
- Śledztwo bodnatury "jak wyrok"? ["likwidator" Polskiego Radia donosi]
- prawo jazdy z Nepalu
- Mini Netykieta polskich grup i list dyskusyjnych
- Niemcy: "Alles fuer Deutschland" jest zakazane (dla AfD - nieprawomocna grzywna)
- Ustawy o rejestracji obcych agentów (wpływu): fuj Gruzja/Rosja v. cacy USA
- Prowadzenie działalności za kogoś - to legalne?
- nieletni na plaży naturystów
- Afera II LO w Nowym Sączu wypracowanie
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Koniec bezkarności?
- chatGPT prawem się zasłania
- sedzia Szmydt
- policja pomaga
Najnowsze wątki
- 2024-05-16 Śledztwo bodnatury "jak wyrok"? ["likwidator" Polskiego Radia donosi]
- 2024-05-16 prawo jazdy z Nepalu
- 2024-05-15 Mini Netykieta polskich grup i list dyskusyjnych
- 2024-05-15 Niemcy: "Alles fuer Deutschland" jest zakazane (dla AfD - nieprawomocna grzywna)
- 2024-05-14 Ustawy o rejestracji obcych agentów (wpływu): fuj Gruzja/Rosja v. cacy USA
- 2024-05-14 Prowadzenie działalności za kogoś - to legalne?
- 2024-05-14 nieletni na plaży naturystów
- 2024-05-12 Afera II LO w Nowym Sączu wypracowanie
- 2024-05-11 Chess
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 1-6
- 2024-05-11 Koniec bezkarności?
- 2024-05-10 chatGPT prawem się zasłania
- 2024-05-09 sedzia Szmydt
- 2024-05-09 policja pomaga