eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › czy policjant może kłamać?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 21. Data: 2008-04-15 06:38:57
    Temat: Re: czy policjant może kłamać?
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    Użytkownik "|<onrad" <b...@g...com> napisał w wiadomości
    news:ftvqud$kk3$1@inews.gazeta.pl...
    > Robert Tomasik pisze:
    >> Reasumując: Policjant może kłamać, choć zdecydowanie nie powinien.
    >
    > No to dno :( Zobacze kiedys policjanta sikajacego pod plotem,
    > zaiterweniuje a on mi powie ze rozp. x z dnia y daje mu takie prawo. Jako
    > ze nie jestem biegly w prawie, odpuszcze.

    Jak Cię zainteresuje jakiś przypadek to sobie potem sprawdzisz w przepisach
    i/lub wyślesz odpowiednie pisemko to przełożeni czy tam prokurator w
    najgorszym przypadku sprawdzi czy mógł czy nie mógł.

    > Policjant zobaczy mnie sikajacego i moje ewentualne powolywania sie na
    > rozporzadzenia oleje i skieruje sprawe do sadu, jak odmowie przyjecia
    > mandatu. Jeszcze pewnie bede mial sprawe z KC z jakiegos paragrafu
    > odnosnie klamania czy skladania falszywych zeznan

    Stwarzasz sobie sam problem. Równie dobrze może podejść do Ciebie jakaś Pani
    i powiedzieć, że jest ustawa zabraniająca chodzić w czarnych butach i źle
    robisz, że chodzisz w nich. I co? I nic, wywołuje to jakieś skutki...?
    Policjant może może olać Twoje tłumaczenie, jak i Ty tłumaczenie policjanta.
    Obaj możecie skierować sprawy do Sądu lub innego organu, tam zostanie
    rostrzygniete jaki przepis istnieje, a jaki nie:) [pomijam kwetie dowodów]



  • 22. Data: 2008-04-15 06:43:27
    Temat: Re: czy policjant może kłamać?
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    Użytkownik "|<onrad" <b...@g...com> napisał w
    > Powiedzialem, ze im sie tez mandat nalezy, bo jechali ponad 110kmh.
    > Policjant odpowiedzial, ze oni mogą, że jest rozporządzenie ktore mowi, ze
    > wolno im lamac przepisy po to by prowokowac innych kierowcow.
    >
    > Od godziny szukam cos na temat takiego rozporzadzenia w sieci i nic nie
    > znajduje.

    Nie znajdziesz, bo nie ma. Ale nie wiem czy nie było jakiegoś wyroku SN w
    tej sprawie, że np. jak filmuja kogoś kto łamie przepisty to...chyba też NIE
    mogą. W każdym razie na pewno taki problem prawny powstał, bo jak w praktyce
    skontrolować kierowce gnającego 160km/h i nagrać samemu nie przekraczając V
    za nim....? Zawsze moża powołac się na stan wyższej konieczności (łapią
    kogoś kto stwarza zagrożenie) albo ścigać kierowce jako pojazd
    uprzywilejowany-wtedy mogą na pewno. Prowokować z pewnością nie mogą.



  • 23. Data: 2008-04-15 07:45:24
    Temat: Re: czy policjant może kłamać?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail W...@w...epf.pl napisał(a) w poprzednim
    odcinku co następuje:

    >>>> "Zatrzymali mnie do kontroli, bo wyprzedzajac ich oczywiscie mialem
    >>>> predkosc jeszcze wiekszą."
    >>>
    >>> To wiadome i co z tego?? Nie wolno powtórzyć tego samego jako
    >>> przestrogi/upomnienia?
    >>>
    >> po prostu napisales swietna odpowiedz ale nie na zadane pytanie.
    >
    > Bo nie miałem zamiaru udzielać odpowiedzi. Grupa jest dyskusyjna, a nie
    > udzielająca odpowiedzi :)

    a wiesz ze to jest grupa dyskusyjna?

    (to tak a propos tego co napisał watkotworca i ty...)
    :)

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Człowiek... to jedyne zwierzę, które się rumieni.
    I jedyne,które ma za co!" Mark Twain


  • 24. Data: 2008-04-15 08:27:18
    Temat: Re: czy policjant może kłamać?
    Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@s...pregierz>

    > Jestem kontrolowany przez drogowke. Wywiazuje sie dyskusja, w czasie
    > ktorej policjant powoluje sie swiadomie na nie istniejace przepisy
    > (mowi, ze ' jest rozporzadzenie, w ktorym jest napisane, ze tak mozna a
    > tak nie mozna, ze moge sobie potem sprawdzic'). Jako, ze mowi mi to
    > policjant, wierze mu na slowo. Potem sie okazuje ze takie rozporzadzenie
    > nie istenieje.
    >
    > Pytanie: co grozi polijantowi, ktory w ten sposob sklamal i mu sie to
    > udowodni?
    >
    > Pytam na razie czysto teoretycznie.

    Nagrałeś?
    :>

    zyga
    --
    warning!
    http://zarzecki.com
    We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt


  • 25. Data: 2008-04-15 09:42:53
    Temat: Re: czy policjant może kłamać?
    Od: "|<onrad" <b...@g...com>

    Piotr [trzykoty] pisze:
    > Stwarzasz sobie sam problem.

    ok ok :) cale pytanie zadalem bo jak sie okazuje mialem bledne zalozenia.

    Lata temu czytalem opis Sergiusza Pawlowicza jego poczatkow potyczek z
    ZUSem w sprawie programu Platnik. Wtedy pisal cos, ze nie wzial zadnego
    adwokata ani prawnika ktory by mu pomagal. (Natomisat ZUS mial prawnika)

    Napisal wtedy ze w takiej sytuacji sedzia sam przejal na siebie czesc
    obowiazkow prawnika, m.in. bezstronnie informowal go jakie ma prawa, co
    moze zrobic dalej itd itp.

    I ja glupi ekstrapolowalem to sobie na wiekszy obszar. Pomyslalem sobie
    wtedy ze tak wlasnie dziala prawo: jesli obywatel spotyka sie z
    przedstawicielem prawa nie majac "pod reka" wykwalifikowanego prawnika,
    przedstawiciel prawa solidnie i bezstronnie informuje go o przepisach
    prawa.

    Zakladalem w najgorszym wypadku ze przedstawiciel prawa - policjant - co
    najwyzej przemilczy niewygodne dla rozpatrzenia na swoja korzysc
    aspekty. W glowie mi sie nie miescilo ze moze w takiej sytuacji
    obywatela oklamac :)


    --
    body {
    name: '|<onrad Karpieszu>|';
    blog: url('http://aukcjoteka.blogspot.com/');
    }


  • 26. Data: 2008-04-15 09:47:07
    Temat: Re: czy policjant może kłamać?
    Od: "|<onrad" <b...@g...com>

    Piotr [trzykoty] pisze:
    > Użytkownik "|<onrad" <b...@g...com> napisał w
    >> Powiedzialem, ze im sie tez mandat nalezy, bo jechali ponad 110kmh.
    >> Policjant odpowiedzial, ze oni mogą, że jest rozporządzenie ktore mowi, ze
    >> wolno im lamac przepisy po to by prowokowac innych kierowcow.
    >>
    >> Od godziny szukam cos na temat takiego rozporzadzenia w sieci i nic nie
    >> znajduje.
    >
    > Nie znajdziesz, bo nie ma. Ale nie wiem czy nie było jakiegoś wyroku SN w
    > tej sprawie, że np. jak filmuja kogoś kto łamie przepisty to...chyba też NIE
    > mogą. W każdym razie na pewno taki problem prawny powstał, bo jak w praktyce
    > skontrolować kierowce gnającego 160km/h i nagrać samemu nie przekraczając V
    > za nim....? Zawsze moża powołac się na stan wyższej konieczności (łapią
    > kogoś kto stwarza zagrożenie) albo ścigać kierowce jako pojazd
    > uprzywilejowany-wtedy mogą na pewno. Prowokować z pewnością nie mogą.

    A no wlasnie to chcialem wiedziec. Jechali 110kmh jeszcze przed kontrolą
    mnie.

    btw. W czasie wyprzedzania widzialem (i 4 inne osoby w samochodzie), ze
    kierujacy samochodem policjant rozmawial przez komorke :)
    Ale ostatecznie jak wypomnialem im predkosc i tą komorke (z predkoscia
    wlasnie kombinowali ze im wolno, z komorka walil glupa ze sie tylko
    podpieral, ale na 100% mial ją w reku) to postawili mnie przed taka
    sytuacja: albo zglaszasz nas, a my cie zglaszamy za wszystkie
    wykroczenia jakie popelniles (1000zl i 16pkt), albo nie zglaszasz nas, a
    my cie kasujemy tylko na 200zl i 6pkt. Tu mi sie wlaczyl instynkt
    samozachowawczy ;)

    --
    body {
    name: '|<onrad Karpieszu>|';
    blog: url('http://aukcjoteka.blogspot.com/');
    }


  • 27. Data: 2008-04-15 09:47:30
    Temat: Re: czy policjant może kłamać?
    Od: "|<onrad" <b...@g...com>

    Zygmunt M. Zarzecki pisze:
    >> Jestem kontrolowany przez drogowke. Wywiazuje sie dyskusja, w czasie
    >> ktorej policjant powoluje sie swiadomie na nie istniejace przepisy
    >> (mowi, ze ' jest rozporzadzenie, w ktorym jest napisane, ze tak mozna
    >> a tak nie mozna, ze moge sobie potem sprawdzic'). Jako, ze mowi mi to
    >> policjant, wierze mu na slowo. Potem sie okazuje ze takie
    >> rozporzadzenie nie istenieje.
    >>
    >> Pytanie: co grozi polijantowi, ktory w ten sposob sklamal i mu sie to
    >> udowodni?
    >>
    >> Pytam na razie czysto teoretycznie.
    >
    > Nagrałeś?
    > :>

    Mam 4 swiadkow :)

    --
    body {
    name: '|<onrad Karpieszu>|';
    blog: url('http://aukcjoteka.blogspot.com/');
    }


  • 28. Data: 2008-04-15 13:12:52
    Temat: Re: czy policjant może kłamać?
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    Użytkownik "|<onrad" <b...@g...com> napisał w
    > Napisal wtedy ze w takiej sytuacji sedzia sam przejal na siebie czesc
    > obowiazkow prawnika, m.in. bezstronnie informowal go jakie ma prawa, co
    > moze zrobic dalej itd itp.

    Bo to było w postępowaniu kodeksowym, a nie w zwykłej czynności czy rozmowie
    z sędzią. Jak policjant prowadzi oficjalne postępowanie w sprawie, to tez ma
    obowiązki informowania, przesyłania stronom postanowień z pouczeniem itp.



  • 29. Data: 2008-04-15 20:42:37
    Temat: Re: czy policjant może kłamać?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "KsZZysiek" <kszysiek@____tlen.pl> napisał w wiadomości
    news:MPG.226dead41b1ae1c6989927@news.task.gda.pl...
    >> No ale nie maj?c ze sob? radaru nie może nawet tego pokłamać. Nie s?dzę,
    >> by
    >> s?d uznał Twoja argumentację.
    > Sąd nie sprawdzi czy miał ze sobą radar. Wystarczy, ze zezna, że miał.

    Nie wystarczy. Po proteście oskarżonego sąd zażąda informacji od jednostki
    Policji. Wydanie radaru jest dokumentowane. Bezpośrednio po zdarzeniu w
    małej jednostce dysponującej jednym urządzeniem, to może - przy
    zaangażowaniu do oszustwa kilku osób - może dało by się to przeskoczyć. W
    większej nie, bo wszystkie urządzenia są w jednej książce, więc "między
    linijki" byś musiał wpisać wydanie urządzenia. Poza tym użycie radaru jest
    odnotowywane w kilku miejscach. Tak więc to wcale nie taka prosta sprawa.


  • 30. Data: 2008-04-16 06:45:41
    Temat: Re: czy policjant może kłamać?
    Od: "robal" <r...@B...op.pl>

    |<onrad <onrad" <b...@g...com> popełnił(a):

    > Dosc proste pytanie:
    >
    > Jestem kontrolowany przez drogowke. Wywiazuje sie dyskusja, w czasie
    > ktorej policjant powoluje sie swiadomie na nie istniejace przepisy
    > (mowi, ze ' jest rozporzadzenie, w ktorym jest napisane, ze tak mozna
    > a tak nie mozna, ze moge sobie potem sprawdzic'). Jako, ze mowi mi to
    > policjant, wierze mu na slowo. Potem sie okazuje ze takie
    > rozporzadzenie nie istenieje.
    >
    > Pytanie: co grozi polijantowi, ktory w ten sposob sklamal i mu sie to
    > udowodni?
    >
    > Pytam na razie czysto teoretycznie.

    http://skocz.pl/nieoznakowany

    --
    Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org
    "Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną
    rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1