witam. przyszla mi taka mysl do glowy. policjant chcial wlepic zonie mandat
za to ze stala jednym kolem na zebrze. ale zeby bylo smieszniej po drugiej
stronie ulicy calym autem na zebrze stanol sobie radiowoz. nie mial zapalone
zadnych swiatel ( kogotow ) i stal sobie jak zwykly samochod. innym razem
widzialem ladny znak zakaz wjazdu a tam jadnie zaparkowany radiowoz tylem,
czyli poprostu nie bylo innej mozliwosci jak tylko musial zlamac przepis i
wejchal pod prad. pomyslalme wtedy ze zrobie mu zdjecie i wysle do komendy.

pytanie czy moge cos zrobic w takich przypadkach? kiedy policja chce mi
wlepic mandat a sama lamie prawo? czy moge wogole zrobic im zdjecie aparatem
cyfrowym? czy bedzie to jakis dowod? czy jesli wysle takie zdjecie do
policji na ktorym sa wyraznie lamane przepisy to bede pozniej musial np. isc
i skladac jakies zezmnania czy cos w tym stylu? czy normal;nie poprostu moge
cos z tym zrobic?

swoja droga najskuteczniej to wyslac taka fotke do gazety...

do góry

On Sat, 21 May 2005 14:11:57 +0200, xxx <...@...x> wrote:

> witam. przyszla mi taka mysl do glowy. policjant chcial wlepic zonie
> mandat
> za to ze stala jednym kolem na zebrze. ale zeby bylo smieszniej po
> drugiej
> stronie ulicy calym autem na zebrze stanol sobie radiowoz. nie mial
> zapalone
> zadnych swiatel ( kogotow ) i stal sobie jak zwykly samochod. innym razem
> widzialem ladny znak zakaz wjazdu a tam jadnie zaparkowany radiowoz
> tylem,
> czyli poprostu nie bylo innej mozliwosci jak tylko musial zlamac przepis
> i
> wejchal pod prad. pomyslalme wtedy ze zrobie mu zdjecie i wysle do
> komendy.
>
> pytanie czy moge cos zrobic w takich przypadkach? kiedy policja chce mi
> wlepic mandat a sama lamie prawo? czy moge wogole zrobic im zdjecie
> aparatem
> cyfrowym? czy bedzie to jakis dowod? czy jesli wysle takie zdjecie do
> policji na ktorym sa wyraznie lamane przepisy to bede pozniej musial np.
> isc
> i skladac jakies zezmnania czy cos w tym stylu? czy normal;nie poprostu
> moge
> cos z tym zrobic?
>
> swoja droga najskuteczniej to wyslac taka fotke do gazety...

najlepiej do faktu. albo superexpressu.
nikt się czymś takim nie przejmie, takich fotek było już wiele. co innego
jakbyś miał zdjęcie jak policjant strzela do studenta. o, to jest novum,
więc i wzięcie większe i kasa sesnsowna ;)

g

--
OPERA --

do góry

no a gdybym odmowil przyjecia mandatu i powiedzial bo wy w tym samym momecie
tez je lamiecie, albo zadzwonil na policje zeby oni wypisali mandat na
radiowoz? jest to mzoliwe? czy zmona ich jakas ukrucic? moze napisac skarge
na policjanta i przedstawic zdjecie jako dowod?

do góry

In article <d6nfpf$1to$1@nemesis.news.tpi.pl>, xxx wrote:
> no a gdybym odmowil przyjecia mandatu i powiedzial bo wy w tym samym momecie
> tez je lamiecie,

Niewątpliwie w tym samym czasie prawo łamie jeszcze dużo więcej
osób. Powałaj się na nich wszystkich, a będziesz stał na silniejszej
pozycji.

Renata

do góry

"xxx" <...@...x> niebacznie popelnil
news:d6nfpf$1to$1@nemesis.news.tpi.pl:

> no a gdybym odmowil przyjecia mandatu i powiedzial bo wy w tym
> samym momecie tez je lamiecie, albo zadzwonil na policje zeby
> oni wypisali mandat na radiowoz? jest to mzoliwe? czy zmona ich
> jakas ukrucic? moze napisac skarge na policjanta i przedstawic
> zdjecie jako dowod?

Gdzieś na newsach wyczytałem dialog podsłuchany przez niezbyt
praworządnego krótkofalowca między dwoma radiowozami o takiej
mniej więcej treści:
- Nie masz lewych świateł!
- I co wlepisz mi mandat?

Tyle z życia, a z prawa to może R.Tomasik się odezwie i powie
czy formalnie można do patrolu zgłosić takie wykroczenie drogowe
w wykonaniu tegoż patrolu i jaką procedurę powinien zastosować
patrol (wezwać inny? prosić dyżurnego o wyłączenie z postępowania?)
;))

--
pozdro
poreba

do góry

xxx napisał(a):
> pytanie czy moge cos zrobic w takich przypadkach? kiedy policja chce mi
> wlepic mandat a sama lamie prawo?

Niepotrzebnie łączysz dwie sprawy. Jedna, to mandat dla Ciebie za
łamanie przepisów - tu nie ma chyba wątpliwości, że to że inni łamią
prawo, nie zwalnia Ciebie od jego przestrzegania. Więc jeśli
rzeczywiście popełniłeś wykroczenie to przyjmujesz mandat nie tłumacząc
się jak dziecko.
Oddzielną sprawą jest to, czy policjanci popełniają wykroczenie. Nie
wiem, ale mocno wątpię. Oznakowany radiowóz, policjanci na służbie, być
może w czasie interwencji czy wykonywania innych czynności służbowych.

> czy moge wogole zrobic im zdjecie aparatem cyfrowym?

Tak. Możesz też poszukać w sieci. O, np. tu jest zdjęcie nieprawidłowo
zaparkowanych radiowozów: http://tinyurl.com/anz8d.

> czy bedzie to jakis dowod?

Dowód będzie, tylko na co?

> czy jesli wysle takie zdjecie do
> policji na ktorym sa wyraznie lamane przepisy to bede pozniej musial np. isc
> i skladac jakies zezmnania czy cos w tym stylu?

Raczej nie, pewnie pisemnie wyślą Cię grzecznie na drzewo.


--
Pozdrawiam,
Beniamin

do góry

Użytkownik "xxx" <...@...x> napisał w wiadomości
news:d6n8rk$j54$1@nemesis.news.tpi.pl...

Z raz na czas sprawa spotykana i tego typu donosy się trafiają. Nie
zawsze zasadne. No bo radiowóz mógł wjechać w ulicę z zakazem w celu
złapania przestępcy, a więc popełnienie wykroczenia zostanie uchylone
stanem wyższej konieczności na przykład. Włączenie lub nie kogutów
akurat ma tu średnie znaczenie. Co do zasady radiowóz faktycznie nie ma
prawa łamać przepisów, a nawet nie powinien. Skargi - udokumentowane -
możesz spokojnie wysyłać do miejscowej komendy. Jeśli złożysz skargę na
dzienniku podawczym, to nikt z tego zupy nie ugotuj i coś z tym zrobić
musi. Inna sprawa, że nie zawsze musisz mieć racje z przyczyn przeze
mnie opisanych.

Natomiast powyższych faktów nie można łączyć z popełnieniem wykroczenia
przez Ciebie lub inną osobę. To dwie zupełnie odrębne sprawy. Fakt, ze
radiowóz był nieprawidłowo zaparkowany nie zmienia faktu, ze żona źle
zaparkowała.

do góry

Użytkownik "xxx" <...@...x> napisał w wiadomości
news:d6nfpf$1to$1@nemesis.news.tpi.pl...
> no a gdybym odmowil przyjecia mandatu i powiedzial bo wy w tym samym
momecie
> tez je lamiecie, albo zadzwonil na policje zeby oni wypisali mandat na
> radiowoz? jest to mzoliwe? czy zmona ich jakas ukrucic? moze napisac
skarge
> na policjanta i przedstawic zdjecie jako dowod?

Skierują wniosek o ukaranie do sądu i sąd przyzna im racje. Bo fakt, ze
oni popełnili (lub nie) wykroczenie, nie ma żadnego związku z faktem
popełnienia go przez Ciebie.

do góry

Użytkownik "poreba" <d...@p...com> napisał w wiadomości
news:Xns965DB2EB62D58dmicfgpolboxcom@10.7.19.101...

> Tyle z życia, a z prawa to może R.Tomasik się odezwie i powie
> czy formalnie można do patrolu zgłosić takie wykroczenie drogowe
> w wykonaniu tegoż patrolu i jaką procedurę powinien zastosować
> patrol (wezwać inny? prosić dyżurnego o wyłączenie z postępowania?)
> ;))

Patrol w takim wypadku ma obowiązek pouczyć zawiadamiającego, ze
zawiadomienia składa się Policji, a nie Policjantowi. A wiec w tym
wypadku zainteresowany po przyjęciu lub odmowie przyjęcia mandatu może
udać się do dowolnej jednostki Policji i zgłosić zawiadomienie o
wykroczeniu popełnionym przez policjanta. Może również samodzielnie
złożyć wniosek o ukaranie w sądzie, albo złożyć skargę na policjantów u
miejscowego komendanta jednostki stopnia powiatowego albo upoważnionego
przez niego policjanta.

Popełnienie przez policjantów wykroczenia pozostaje bez związku z
wykroczeniem popełnionym przez zainteresowanego, tak więc nie ma
potrzeby wyłączania się policjantów patrolu z postępowania.

do góry

"Robert Tomasik" <r...@g...pl> niebacznie popelnil
news:d6o1dv$gsp$1@nemesis.news.tpi.pl:

> Patrol w takim wypadku ma obowiązek pouczyć zawiadamiającego, ze
> zawiadomienia składa się Policji, a nie Policjantowi.
A czy można Policji w osobie/poprzez najbliższego dostępnego
Policjanta?

> Popełnienie przez policjantów wykroczenia pozostaje bez związku
> z wykroczeniem popełnionym przez zainteresowanego,
... nikt nie twierdzi inaczej, twierdzi tak ktoś?

> nie ma potrzeby wyłączania się policjantów patrolu z postępowania.
... z postepowania o popełnienie wykroczenia przez nich samych?
Tzn. będą mogli prowadzić postępowanie w _swojej_ sprawie?
- najprawdopodobniej nie zrozumiałeś mnie.
Aha, pytam czysto teoretycznie,
bo zdaję sobie sprawę z praktycznych aspektów.

--
pozdro
poreba

do góry