eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZdarzenie na drodze › Re: Zdarzenie na drodze
  • Data: 2003-01-24 22:37:55
    Temat: Re: Zdarzenie na drodze
    Od: "¤Kafarov" <y...@S...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Krzys <krzys(cut)@poczta.fm> napisal:

    [cut]
    Wlaczylem migacz w lew i upewnilem sie ze nic za
    | mna nie jedzie i zaczalem manewr skrecania. W tym momencie poczulem
    | uderzenie w lewe przednie drzwi. Kobitka jadac swoim samochodem zamiast z
    | prawej chciala mnie wyprzedzic z lewej strony.
    [cut]
    | Po przyjechaniu na miejsce policjant stwierdzil ze to moja wina i nalozyl
    na
    | mnie mandat, ktorego nie przyjalem.
    [cut]
    | Czego moge sie spodziewac w sadzie, czy warto brac obronce?
    | Dodam ze mam jednego swiadka, ktory jechal ze mna i kilkoro ludzi ktorzy
    | widzieli to z pobocza. Tamta Pani byla sama.

    Twoja linia obrony jest zmiana przepisow w prawie o ruchu drogowym, ktora
    wyraznie precyzuje, iz kierujacego, ktory dokonuje zmiany kierunku ruchu
    skrecajacego w lewo mozna tylko wyprzedzic z prawej strony, a jesli nie ma
    miejsca do wyprzedzenia z prawej, nalezy zaniechac manewru wyprzedzania.
    Ponadto zaden przepis nie naklada na Ciebie obowiazku upewnienia sie w
    momencie skretu, czy nie jestes wyprzedzany.
    Ewidentna wina jest tej pani, ktora dokonywala manewru wyprzedzania.
    Policja nie idzie na bierzaco ze zmianami w kodeksie drogowym i ocenia
    wedlug starych zasad i praktyk.
    W kolegium masz wygrana sprawe, tylko walcz.

    Pozdrawiam i czekam rowniez na Twoj odzew po rozprawie.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1