eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZakaz uzywania telefonu w pracy › Re: Zakaz uzywania telefonu w pracy [OT]
  • Data: 2010-07-20 08:23:07
    Temat: Re: Zakaz uzywania telefonu w pracy [OT]
    Od: "Krzysztof" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał

    > Ile minut obejmuje abonament też nietrudno sprawdzić. :)

    Nie ma jednak większego znaczenia, ile obejmuje minut, ponieważ płaci się
    go niezależnie od wykorzystania.
    Koszty poszczególnych minut zaczynają mieć znaczenie dopiero po
    wykorzystaniu abonamentu.

    > > Ale nawet założmy, że wyliczą sobie jakąś "średnią krajową" kosztu tych
    > > prywatnych rozmów i pracownik odda kasę na zasadzie zapłaty za
    > > wypożyczenie telefonu. W takiej z kolei sytuacji pracodawca niesłusznie
    > > imho się wzbogaci (jak to w ogóle zaksięgować? jako pozostałe przychody
    > > operacyjne?), ponieważ niezależnie od tego, czy rozmowy prywatne na
    > > bilingu by się pojawiły czy nie, to abonament w dokładnie takiej samej
    > > wysokości musiałby zapłacić.

    > To są naprawdę pierdołki.

    No nie bardzo pierdółki, bo nikt sobie przecież tych pieniędzy do kieszeni
    nie weźmie, a zaksiegować jakoś trzeba :)

    > US będzie interesowało raczej czy pracownik zapłacił za rozmowy a jeżeli
    > nie to czy ta wartość została wliczona do podstawy opodatkowania jego
    > wynagrodzenia. ;)

    Tylko cały czas pytanie - jak ją prawidłowo wyliczyć w takiej sytuacji.

    > Być może w ogóle nie będzie się im chciało? ;)

    Szczerze mówiąc mi by się nie chciało ;-)
    Kiedyś sprawdzałem wszystkie bilingi, ale szybko odpuściłem, bo to
    bezsensowna robota, poza tym jak mam sprawdzić czy numer 123 456 789 to
    numer klienta, dostawcy czy kolegi z wojska? Dzwoniąc na ten numer? Muszę
    się zdać jedynie na "słowo honoru" pracownika.
    A w sytuacji, gdy praktycznie nikt u nas nie wychodzi poza abonament, w
    nosie mam, czy pracownik dzwonił tylko do klientów czy przy okazji również
    do żony. Wiem, wiem, US na pewno nie ma tego w nosie ;-))

    Pozdrawiam
    K.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1