Witam wszystkich !

Mam taką sytuację:
Ordynator oddziału na którym leży moja mama, chce ją wypisać do domu.
Kobieta w czwartek ubiegłego tygodnia została potrącona przez samochód i ma
3 złamania: ręki, nogi i miednicy. Lekarze orzekli, że leżenia w szpitalu
będzie conajmniej 6 tygodni bez wkładania w gips. Aż wczoraj dowiedziałam
się, że ordynator chce wypisać mamę w 5 dni po wypadku tłumacząc to tym, że
jest dużo nowych osób przywiezionych na oddział i nie ma dla niej miejsca.
Dziś w internecie znalazłam prawa pacjenta i jest tam mowa o tym, że osoby
wymagające całodziennej lub całodobowej obsługi nie mogą zostać wypisane.
Moje pytanie brzmi: co to znaczy: osoby wymagające ... itd. Czy moja mama
może się powołać na artykuł, który mówi o tym.
Bardzo proszę o jakąkolwiek poradę w tej sprawie.

do góry

Antenka wrote:
>
> Witam wszystkich !
>
> Mam taką sytuację:
Bardzo proszę o jakąkolwiek poradę w tej sprawie.


Zajrzyj do dzisiejszej GP - jest tam duzy artykul o prawach pacjenta z
podaniem organow, do ktorych mozna zaskarzac fakty naruszania tych praw.
Jest tez podany w-wski telefon Komisji (bodajze) przy Min. Zdr. gdzie
maja obowiazek udzielenia informacji do jakiego "ciala odwolawczego"
mozesz sie udac z konkretnym przypadkiem. Moze to Ci pomoze w
znalezieniu wyjscia z tej sytuacji.
Paradoksalnie - ja akurat spotykalam sie z zupelnie innym podejsciem
szpitala do hospitalizowanych bliskich (np. corka ze zlamana reka, mama
na obserwacji internistycznej). Ja chcialam pacjentki wypisac, a szpital
mi odmawial.
Zycze powodzenia.
-------------
Graszka

do góry

"Graszka" [...]

> Paradoksalnie - ja akurat spotykalam sie z zupelnie innym podejsciem
> szpitala do hospitalizowanych bliskich (np. corka ze zlamana reka, mama
> na obserwacji internistycznej). Ja chcialam pacjentki wypisac, a szpital
> mi odmawial.

Alez to oczywiste...

najbardziej oplaca sie leczyc pacjenta, ktorego nie ma,
w nastepnej kolejnosci ZDROWEGO,
w trzeciej nie wymagajacego leczenia....

w tej sytuacji leczenie CHORYCH jest kompletnie nieoplacalne

> Zycze powodzenia.
> -------------
> Graszka

Boguslaw

do góry