eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWypadek na drodze › Re: Wypadek na drodze
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Wypadek na drodze
    Date: Sat, 19 Jun 2004 21:56:55 +0200
    Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
    Lines: 23
    Message-ID: <cb563p$9uq$13@inews.gazeta.pl>
    References: <3...@4...com>
    NNTP-Posting-Host: pc10.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1087773626 10202 217.99.219.10 (20 Jun 2004 23:20:26 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 20 Jun 2004 23:20:26 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-User: robert.tomasik
    User-Agent: Hamster/2.0.0.1
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:222396
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Artur Piecha" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:36p8d0dupelph34stbvilnol2o0sqde9ga@4ax.com...

    Skoro Policja ustaliła winę nietrzeźwego pieszego, to jak na razie
    wszystko idzie w dobrym kierunku. Oczywiście opinii policjantów może nie
    podzielić ich przełożony, policjant prowadzący postępowanie (często to
    inny policjant) czy też prokurator i sprawa może trafić do sądu z katem
    oskarżenia przeciwko Tobie. Ale na to wpływu nie masz chwilowo. Jeśli
    przesłuchano Cię w charakterze świadka (pewnie z uprzedzeniem o prawie
    odmowy odpowiedzi na niektóre pytania) to na razie możesz się nie
    denerwować. Gdyby próbowano Ci przedstawić zarzut, to już wówczas
    zastanowił bym się nad adwokatem.

    Argument, że dozwolone było 70 km/h, a jechałeś 50 km/h jest akurat mało
    trafny. Dopuszczalna prędkość bardzo często "rozmija" się z bezpieczną i
    to różne strony. O wiele lepszym jest argument, że gdyby ów pijany pieszy
    nie wtargnął na drogę i nie zmusił Cię do nagłego manewru, to z całą
    pewnością samochód nie wpadł by przy tej prędkości w poślizg, a ty nie
    utracił byś panowania nad nim przejeżdżając bezpiecznie owo przejście.

    Kluczowa dla sprawy będzie opinia biegłego, który określi, czy w tych
    warunkach mogłeś przewidzieć owo wtargnięcie i zawczasu zareagować.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1