eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWniosek o ukaranie › Re: Wniosek o ukaranie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpintern
    et.pl!nemesis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Wniosek o ukaranie
    Date: Wed, 8 Jun 2005 22:46:20 +0200
    Organization: Dom
    Lines: 22
    Message-ID: <M...@n...tpi.pl>
    References: <d87kpf$k7e$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: pa96.raciborsko.sdi.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1118263870 8461 213.76.247.96 (8 Jun 2005 20:51:10 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 8 Jun 2005 20:51:10 +0000 (UTC)
    User-Agent: MicroPlanet-Gravity/2.70.2061
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:303413
    [ ukryj nagłówki ]

    > I to tyle, mam ogromny niesmak, poniewaz albo jest to jakies
    > wyludzenie, albo ogromna pomylka, a z mojego punktu
    > widzenia sprawa nie wyglada zby ciekawie.

    Z mojej strony ... dzis bylem swiadkiem jak kierownik wozu dostawczego
    porysowal Poloneza. Zatrzymalem go i powiedzialem mu co zrobil, a gosc i
    tak sobie w koncu pojechał. Wlasciciela Poloneza nie udalo mi sie
    znalezc, wiec zostawilem kartke na szybie. Do tej pory nie zadzwonil,
    ale bede k*** uczciwy i pojde jutro na komisariat.

    Natomiast ty, jesli naprawde jestes niewinny, w co niestety powątpiewam,
    to trzymaj sie swoich zeznan. A poszkodowany ma udowodnic twoją winę,
    wiec musi przedstawic dowody uszkodzenia samochodu. To ze na twoim
    samochodzie nic nie widac to nie jest nic warte, bo mogles go naprawic
    juz w tym samym dniu. Natomiast poszkodowany mogl wezwac policje po tym
    zdarzeniu, a jesli tego wtedy nie zrobil to jest dla ciebie na plus.
    Argumentuj, ze chce naprawic samochod twoim kosztem, ze do zdarzenia w
    ogole nie doszlo, argumentuj, ze nie ma zadnych dowodow winy, ze nie ma
    uszkodzen na samochodzie poszkodowanego, itp itd.

    --
    Krzysiek, Krakow

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1