eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUszkodzenie kajaka na spływie - odpowiedzialność › Re: Uszkodzenie kajaka na spływie - odpowiedzialność
  • Data: 2013-08-19 13:00:49
    Temat: Re: Uszkodzenie kajaka na spływie - odpowiedzialność
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Osobnik posiadający mail a...@a...as napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

    > pewno nie tam,
    >> gdzie ta grupa miała imprezę, bo kajaki dowieziono w ustalone
    >> miejsce. Nikt nie ma zamiaru się szarpać o dziurę w kajaku, bo to nie
    >> był pierwszy spływ ani zapewne nie ostatni (z tego powodu nie będę
    >> robił ani reklamy ani antyreklamy i nie napiszę, gdzie to było).
    >> Sprawy ucieczki kajaka z prądem, zgubienia wioseł, czy kapoków i inne
    >> były uzgodnione, ale nikt nie przypuszczał, że pniak zrobi dziurę w
    >> kajaku z laminatu szklano-epoksydowego (może był brzozowy?).
    >> Zapewne gdzie w Wawie są spece w krawatach, którzy potrafią
    >> przewidzieć wszystkie możliwe i niemożliwe sytuacje, ale oni raczej
    >> nie zajmują się takimi prozaicznymi sprawami, jak spływ kajakowy.
    >> Jacek
    >
    > Ja pierdole, co za ludzie.
    >
    > Chyba niektorych pogięło i to ostro.
    >
    > Powstala szkoda? Powstala - wiec nalezy zaplacic za szkode.
    >
    > Wystepuja obowiazek naprawienia szkody i tyle.
    >
    Byłeś kiedys na spływie kajakowym?

    > Zalozmy, ze jestem znajomym autora watku i pozyczam auto od niego (bez
    > uzgodnienia warunkow). Powstaje szkoda: wgniecenie drzwi, kasacja
    > przodu z mojej winy itp.
    >
    > I co? Oddaje kluczyki i sprawa zalatwiona?

    Jeżeli pozyczam kase od profesjonalnej firmy to zakładam, ze mają AC.
    Jeżeli jednak miałbym ponosic jakies koszty za zniszcenie (czesc, całosc)
    to powinienem byc uprzedzony o tym w trakcie wypozyczenia.
    >
    > Nie wierze, ze autor watku przejdzie nad tym do porzadku dziennego, da
    > mi spokoj lub sam zaplaci za szkody (nie majac AC).
    >
    nie sadzisz, ze jak ktos organizuje imprezy typu spływ, to musi liczyc sie
    z tym, ze czasami cos sie zniszczy?

    > Widze, ze wciaz popularne jest - kogos wyruchac i sie zwinac bez
    > konsekwencji.
    >
    > Wlasnie dlatego na parkingach ludzie wyrzadzajacy szkode spierdalaja w
    > podskokokach bo im szkoda 10% z wlasnego OC. Nie wazne ze ktos ma np.
    > 2000pln do wydania z powodu wgniecionych drzwi albo 400zl za malowania
    > elementu.
    >
    A co ma jedno wspolnego z drugim?
    Impreza organizowana za kase przez profesjonalna firme vs jakies przejawy
    zdziczenia z parkingu?

    > Drogi autorze wątku: wystap do kajaka o odszkodowanie za to ze sie
    > zrobil z chujowych materialow i zostala wyjebana dziura. Pozwalbym
    > rowniez pieniek z powodztwa cywilnego.
    >
    Ta...

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Życie jest cierpieniem, pieniądze morfiną"

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1