eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRower, motorower czy motocykl? › Re: Rower, motorower czy motocykl?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!news.ipartners.pl
    !not-for-mail
    From: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Rower, motorower czy motocykl?
    Date: Thu, 13 Jan 2005 12:12:46 +0100
    Organization: Internet Partners
    Lines: 83
    Message-ID: <cs5l3f$1nmm$1@news2.ipartners.pl>
    References: <cs5fp5$1jmm$1@news2.ipartners.pl>
    <6...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 217.153.179.209
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news2.ipartners.pl 1105614767 57046 217.153.179.209 (13 Jan 2005 11:12:47
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@i...pl
    NNTP-Posting-Date: 13 Jan 2005 11:12:47 GMT
    In-Reply-To: <6...@n...onet.pl>
    X-Accept-Language: pl, en-us, en
    User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i686; en-US; rv:1.6) Gecko/20040114
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:269716
    [ ukryj nagłówki ]

    Czapla wrote:
    >>Czyli poniekąd pasuje, bo żeby być motorowerem, pojazdy musi być tylko
    >>_wyposażony_ w silnik _spalinowy_ (nie musi go napędzać).
    >
    > Jeśli wyłączę wajchę to mogę równierz jechać jak zwykłym rowerem a silnik służy
    > wtedy tylko jako prądnica oświetlająca ten sprzęt.

    Przeczytaj uważnie przepis, który zacytowałem. _Wyposażony_. Nie
    'napędzany przez', tylko 'wyposażony w'.

    >>Żeby to było takie proste... Ponieważ pojazd jest samoróbką
    >>(samodzielnie składasz ramę od jednego producenta z silnikiem od kogoś
    >>innego),
    >
    > Rower jest standardowy z hipermarketu. Montaż silnika to 4 śruby (5 minut
    > roboty).

    ...i co z tego wynika?

    >>więc trzeba przeprowadzić całą procedurę rejestracyjną dla
    >>pojazdów marki "SAM" (badania techniczne itepe).
    >
    >
    > Chyba nie. Miałem w młodości parę motorowerów i w przeciwieństwie do motocykli
    > (które miałem później) nie trzeba było robić żadnych badań technicznych.

    Mylisz okresowe badanie techniczne z rejestracyjnym badaniem
    technicznym. Bo jak inaczej urząd ma wiedzieć, co to za pojazd?

    [ciach]

    >>>Ponadto nie mógłbym jeździć drogami dla rowerów.
    >>
    >>Owszem.
    >
    >
    > To gdzie mam jeździć?

    Ustawa wyraźnie określa, po jakich drogach mogą poruszać się motorowery.

    Prawo jazdy rzekomo(?) masz, więc dlaczego tego nie wiesz? Wszystko jest
    w ustawie - jezdnią. Chyba, że jest nadające się do jazyd pobocze -
    wtedy musisz poboczem.

    >>>Wyczytałem ostatnio na grupie rowerowej,
    >>
    >>Ktoś nie miał pojęcia, o czym pisze, i bredził.
    >
    > Chyba tak. Ten jego tekst był na http://niusy.onet.pl/niusy.html?
    [ciach]
    > publicznej. Jakoś nie miałem pretensji do Policjanta, facet pewnie na
    > moim miejscu myślał by podobnie, a że się uparł zobaczyć Kartę
    > Motorowerową, to pewnie dlatego, że takie dostał wytyczne z góry.
    > Próbowałem go podejść z innej strony, a mianowicie, że mam również
    > uprawnienia na motocykl. Niestety nie obowiązywały na motorower"

    Jak widać policjanci też mogą być niedouczeni ;)

    [ciach]

    > Głupia sprawa, ale ten mój silniczek też niby wspomaga. Tzn. gdy kręcę sobie
    > normalnie jakbym jechał zwykłym rowerem, dzięki temu że jest silnik jadę nie
    > 10, tylko 25 na godzinę. Jak się sprężę i będę kręcił mocno, to sprzęt pojedzie

    No to chyba na tej podstawie taka hybryda jest uznawana za nadal rower...

    > i 50/h ale to już strach. Swoją drogą, zwykły rower też podobno pozwala
    > osiągnąć nawet z 50-60/h, ale na krótkich dystansach.

    Jak ktoś ma sprzęt i kondycję oraz warunki to i stówą pojedzie
    (zwłaszcza z górki albo za TIRem).

    >>Sugestia - idź do lokalnego wydziału komunikacji i spróbuj wymóc
    >>udzielenie na piśmie odpowiedzi, jakim pojazdem jest taki rower. Jeśli
    >>odpowiedzą, że to rower - jeździj z takim papierkiem w kieszeni :)
    >
    > Dzięki, pewnie tak zrobię. Ale trochę strach, bo jeszcze dowalą mi jakiś
    > podatek albo karę za nieregulaminowe użytkowanie roweru :).

    A kto Ci każe mówić, że czymś takim jeździsz? ;)

    Idziesz prosić o oficjalną wykładnię, bo się zastanawiasz nad
    zakupieniem takiego wehikułu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1