Rafal wrote:

> Witam
> mam taki problem
> w odcinku sieci polecialo mi 5 switchy - gdzies uderzyl piorun w siec
> energetyczna i nastapilo przepiecie. Ludzikom uszkadzaly sie tv i inne
> sprzety.
> Mi polecialo w szeregu 5 switchy- niestety przepiecie po skretce poszlo
> tez na komputerki klintow - komus tam poleciala karta sieciowa i to nie
> problem ale jedenmu klientowi padlo pol komputera.
> Trwierdzi ze mial komp wylaczony z sieci i tylko mial wsadzony kabel
> skretki. Twierdzi ze jak na razie poleciala mu plyta, karta sieciowa,
> graficzna i to jest jakies 400-500zł ktorych żada odemnie, a jak
> polecialy mu dane na dysku twardym to bedzie chcial kilka tysiecy.

niech sobie rząda


> Jak taka sprawa wyglda prawnie, skoro ja mam umowe tylo na dostarczanie
> internetu i nic wiecej ???

olej to. Nie widze rozsadnych mozliwosci na wygranie takiego procesu
poniewaz nalezalo by udowodnic ze
1. Komputery byly sprawne przed tym konkretnym przepieciem
2. Ze to konkretne przepiecie dokonalo zniszczen
3. Ze caly sprzet byl zgodny z normami CE
4. Ze przepiecie nie bylo siłą wyższą i przez twoje zaniedbanie (np brak
informacji o odłącząniu kart) doszlo do uszkodzenia


IMO kilka drogich ekspertyz na koszt powoda i brak gwarancji wygranych.





--
lobo_(małpa)autograf.pl