-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!lub
lin.pl!uw.edu.pl!newsgate.cistron.nl!news.tele.dk!news.tele.dk!small.news.tele.
dk!newsfeed00.sul.t-online.de!newsfeed01.sul.t-online.de!t-online.de!newsfeed.t
pinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Tomasz K." <t...@h...waw.pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: Problem z komornikiem
Date: Sun, 7 Mar 2004 20:48:15 +0000 (UTC)
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 63
Message-ID: <c2g1qe$sjc$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <c2ftq5$e3h$1@atlantis.news.tpi.pl>
<4...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: rg150.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1078692495 29292 80.50.80.150 (7 Mar 2004 20:48:15 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 7 Mar 2004 20:48:15 +0000 (UTC)
User-Agent: slrn/0.9.7.4 (Linux)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:199153
[ ukryj nagłówki ]In article <4...@n...onet.pl>, bd wrote:
> ale bywa roznie. :) musisz wiedziec. w zawiadomieniu o wszczeciu egzekucji
> jest zawsze napiane na jakiej podstawie egzekucja jest wszczeta.
To sprawdzę.
>> Nie byłem w sądzie. Komornik właśnie chce przyleźć do mnie, żeby to wszystko
>> spisać i ostemplować - a ja nie mam na to ochoty.
>
> mozesz dokladnie napisac jakie pismo przedstawil Ci komornik? dal Ci odpis?
No właśnie nie dał, co mnie nawet ciut zdziwiło; że nawet nie polecono mi
podpisać niczego, że przyjąłem do wiadomości... tylko mi odczytał. To był
wniosek wierzyciela "o ustalenie majątku pozostającego w dyspozycji
dłużnika" (tak z pamięci mówię). Dokładniej nie potrafię - byłem tak
zaskoczony (to było tydzień po zapłacie kolejnej raty!) że jakoś nie
zapamiętałem dokładnie. I jeszcze ten typ mi wygrażał "ślusarzem i policją"
- a ja nie bardzo wiedziałem, na ile te groźby są poważne, i czy mogę mu
powiedzieć coś w rodzaju "nie strasz, nie strasz - bo się zes...".
>> :-O Nigdy nie dostałem nic takiego... żadnego postanowienia nakazującego
>> wyjawienie majątku. Czy to mogło być w papierach, które nakazywały mi zapłatę
>> "w ciągu 14 dni" (i tak nie miałem skąd wziąć kasy wtedy...)?
>
> wierzyciel moze wnioskowac przed podjeciem czynnosci egzekucyjnych kiedy
> zachodzi podejrzenie, ze majatek uszczuplisz:) no ale nic na gebe, musisz
> miec na wszystko papier, tzn musza sie z Toba porozumiewac na pismie.
> (sad, komornik)
No, to chyba ten omawiany papier można pod coś takiego "podciągnąć"... i
jeśli wierzyciel wycofa ten wniosek - to mogę już komornika nie wpuszczać?
I on nie ma prawa się pchać np. "bo i tak chce ustalić mój stan posiadania,
aby zabezpieczyć interesy wierzycieli, którzy mają klauzule wykonalności" czy
pod podobnym pretekstem?
Żeby była ścisłość: wierzyciele nie zaniechają dochodzenia należności,
i ja to doskonale rozumiem. Ale mam pewne szanse co do dogadania się w/s ew.
wycofania tego wniosku.
A tak w ogóle: czy są jakieś zasady nękania mnie wezwaniami do kancelarii?
Czy jest ustalony jakiś okres od zapłaty kolejnej raty, przed upływem
którego komornik nie może mnie niepokoić o kasę? Wysokość takiej raty? No
przecież chcę to wszystko uregulować - ale nie chcę mieć z tym łapserdakiem
do czynienia, o ile nie muszę.
A czy takie wezwanie, wetknięte byle jak w szparę drzwi mnie do czegoś
zobowiązuje w ogóle (ani razu nie dostałem poleconym - zawsze musiał chyba
jednak przyłazić). Czy jeśli on sobie na nim ręcznie napisze "stawić się w
ciągu 3 dni" (mimo, że na "firmowym druku" stoi jak byk "7 dni") - to też
mnie obliguje?
Ja wiem, że jestem komuś winien pieniądze - ale czuję się cokolwiek
szykanowany, mimo gotowości do współpracy. Poza tym, komornik zajął mi
wszelkie moje wierzytelności. Nic nie ściągnął, bo nie mam kaluzuli
wykonalności - za to dłużnicy mnie spławiają "Panie, my nic Panu nie
zapłacimy, bo tu mamy takie pisemko, że mamy wpłacić komornikowi". I - rzecz
jasna - i tak nie wpłacają. A ten sam łasperdak, który najwyraźniej ma
ochotę ściągnąć mi ostatnie skarpetki ze stóp, rozkłada ręce, że nie ma
wyroku, to on nic nie poradzi. To po co w ogóle zajmował te wierzytelności?
Sam nic nie zrobi - i mnie kompletnie przyblokował :(
--
Tom
Następne wpisy z tego wątku
- 07.03.04 20:49 Tomasz K.
Najnowsze wątki z tej grupy
- Śledztwo bodnatury "jak wyrok"? ["likwidator" Polskiego Radia donosi]
- prawo jazdy z Nepalu
- Mini Netykieta polskich grup i list dyskusyjnych
- Niemcy: "Alles fuer Deutschland" jest zakazane (dla AfD - nieprawomocna grzywna)
- Ustawy o rejestracji obcych agentów (wpływu): fuj Gruzja/Rosja v. cacy USA
- Prowadzenie działalności za kogoś - to legalne?
- nieletni na plaży naturystów
- Afera II LO w Nowym Sączu wypracowanie
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Koniec bezkarności?
- chatGPT prawem się zasłania
- sedzia Szmydt
- policja pomaga
Najnowsze wątki
- 2024-05-16 Śledztwo bodnatury "jak wyrok"? ["likwidator" Polskiego Radia donosi]
- 2024-05-16 prawo jazdy z Nepalu
- 2024-05-15 Mini Netykieta polskich grup i list dyskusyjnych
- 2024-05-15 Niemcy: "Alles fuer Deutschland" jest zakazane (dla AfD - nieprawomocna grzywna)
- 2024-05-14 Ustawy o rejestracji obcych agentów (wpływu): fuj Gruzja/Rosja v. cacy USA
- 2024-05-14 Prowadzenie działalności za kogoś - to legalne?
- 2024-05-14 nieletni na plaży naturystów
- 2024-05-12 Afera II LO w Nowym Sączu wypracowanie
- 2024-05-11 Chess
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 1-6
- 2024-05-11 Koniec bezkarności?
- 2024-05-10 chatGPT prawem się zasłania
- 2024-05-09 sedzia Szmydt
- 2024-05-09 policja pomaga