eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPracodawca odmawia wydania opinii o pracowniku... › Re: Pracodawca odmawia wydania opinii o pracowniku...
  • Data: 2004-03-03 09:39:04
    Temat: Re: Pracodawca odmawia wydania opinii o pracowniku...
    Od: s...@g...pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 3 Mar 2004 09:34:52 +0100, "JureK" <b...@s...pl>
    wrote:

    >Dzięki za odpowiedź. Wiem, że pracodawca ma obowiązek dać świadectwo pracy,
    >ale w nim nie zawiera opinii o pracowniku, chociaż jest tam wiele elementów
    >go opiniujących m.in. ilość dni na L-4.

    Nie widzę elementu oceny w podaniu liczby dni przebywania na
    "chorobowym". To ma być informacja dla następnego pracodawcy (czy musi
    wypłacać zasiłek).

    >Moje pytanie rodzi się też z faktu, że widzę tutaj lukę prawną. Wydaje mi
    >się, że wskazanym byłoby wprowadzenie przepisu zobowiązującego do
    >opiniowania pracownika na jego wyraźną prośbę.

    Przecież taki przepis był w KP do 1996 (tylko wtedy obligatoryjnie) i
    instytucja ta nie spełniła swojego zadania. Nie chciano pisać nawet o
    najgorszym pracowniku źle, więc używano sztampowych zwrotów. Pojawiały
    się nawet poradniki, jak takie opinie redagować...

    Można zawsze poprosić o referencje, natomiast nie ma potrzeby zmuszać
    pracodawcy do ich wydawania. Referencji - poza największym firmami -
    nikt nie wymaga.

    >U wielu pracodawców, w takim przypadku jak mój(zmiana warunków pracy i płacy
    >na mniej korzystne, najczęściej pracodawca stosuje przepis art.30 &1pk1
    >tj.porozumienie stron lub 30&1 pkt2-oświadczenie jednej ze stron, co jest
    >odbierane jako sprawa podejrzana. Utarła sie opinia, że w obu przypadkach
    >jest to zwolnienie dla "świętego spokoju" gdzie pracownik coś narozrabiał i
    >musi odejść, a dogadał sie z pracodawcą.

    Przecież w razie nieprzyjęcia zmienionych warunków pracy i płacy umowa
    rozwiązuje się za wypowiedzeniem, a nie na mocy porozumienia stron.
    Nie widzę nic podejrzanego ani w jednym, ani w drugim. Jeśli następny
    pracodawca ma jakieś wątpliwości, to może dopytać kandydata,
    aczkolwiek jest to dosyć wścibskie. Ale kandydat może się wykręcić, że
    wypowiedzenie (porozumienie) nastąpiło z przyczyn dotyczących
    pracodawcy - bo tego się nie sprawdzi, no chyba że to jakaś mała
    miejscowość, gdzie wszyscy wszystkich znają...

    silvermane

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1