eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPolicja: prywatne auta w pracy › Re: Policja: prywatne auta w pracy
  • Data: 2003-09-12 08:24:18
    Temat: Re: Policja: prywatne auta w pracy
    Od: "Leszek" <l...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:bjqnk2$3dq$1@inews.gazeta.pl...

    > Zapłaty żadnej nie ma. W Policji są prywatne maszyny do pisania, biurka i
    > inne meble, kserokopiarki, niemal cały sprzęt tzw. techniki operacyjnej
    > (dyktafony, lornetki itp.), niszczarki dokumentów, sprzęt AGD. Komputerów
    > teoretycznie nie ma, bo zabronione, ale i tak wszyscy przymykają oczy na
    to,
    > że są bo nie ma innego wyjścia. Komputery służbowe są w zasadzie w
    > powszechnym użytku od poziomu KWP wzwyż no i oczywiście w wydziałach
    > informatyki. W pozostałych służbach występują sporadycznie, najczęściej w
    > formie tzw. końcówek UNIX. Tryb tekstowy, oprogramowanie tylko z serwera,
    > brak druków procesowych i praktycznie możliwości ich wprowadzenia; no i
    > najczęściej brak drukarki, który wyklucza jakiekolwiek poważniejsze
    > zastosowanie tego archaicznego obecnie urządzenia. Maszyny do pisania się
    > dawno rozleciały i nie ma do nich tasiemek. Jest trochę "zdobycznych" z
    > różnych instytucji, ale tu jest problem, bo do elektronicznych są różne
    > tasiemki i jak załatwisz sobie maszynę takiego typu, jakiego w jednostce
    nie
    > ma, to jeszcze będziesz musiał kupować tasiemki. Ręcznie też nie za bardzo
    > się da teoretycznie pisać, bo ostatni raz wkłady do długopisów wydawano
    > gdzieś pod koniec lat 90-tych, a długopisy jeszcze dawniej. Więc jak sobie
    > nie przyniesiesz długopisu, to nawet nie napiszesz nic. Ale są i pozytywy.
    > Ostatnio jest czysty papier, a w jeszcze 2 lata temu i z tym był kłopot i
    > przynosiło się swój z domu. Zapomniałem, nawet pomieszczenia maluje się za
    > własne pieniądze, no bo jakoś głupio, gdy tynk odpada. Można za to dostać
    50
    > zł premii.


    Nic tylko usiąść i płakać.

    Pozdr
    Leszek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1