eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPies sasiada dotkliwie pogryzl moje psa. Co moge zrobic? › Re: Pies sasiada dotkliwie pogryzl moje psa. Co moge zrobic?
  • Data: 2005-03-28 12:17:22
    Temat: Re: Pies sasiada dotkliwie pogryzl moje psa. Co moge zrobic?
    Od: Michal Bien <m...@w...uw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Markiza <m...@h...plzero_tolarancji> wrote:

    > Wlasciciel psa ,jak wspomnialam, to jakis prymitywny buc. Watpie czy
    > uda mi sie wyegzekwowac chocby pieniadze na lekarza (dzis wydalam
    > 150zl, za narkoze, za zszywanie, i zastrzyki przeciwbolowe,
    > przeciwzapalne i inne). Chce byc bezpieczna na wlasnej ulicy, czy
    > mozna prawnie zakazac wlascicielowi wypuszczania psa luzem?

    W takim razie IMO jedynym sensownym wyjsciem jest poinformowanie
    organow scigania o wykroczeniu z art. 77 kodeksu wykroczen. W opisanych
    okolicznosciach wlasciciel powinin dostac maksymalna stawke mandatu w
    wysokosci 250 zl. Na rachunki machnij reka bo polubownie od takiego
    wiejskiego prymitywa pewnie nie wyciagniesz a przeciez nie bedziesz sie
    procesowac o 150 zl.

    PS:
    Jak znam nasza kochana i czesto niedouczona policje to od razu wyskacza
    ze Twoj pies nie byl w kagancu - polecam zapoznanie sie ze zdarzeniami
    dotyczaca wlasnie amstaffa z 19 czerwca 2003 r wymienianymi przez wikszosc
    komentarzy do kodeksu wykroczen. Po prostu rece opadaja co policja potrafi
    wyprawiac. Nie zaszkodzi zapoznaie sie z caloscia komentarza do art. 77 KW
    - mowie to z praktyki jako wlasciciel doga nimieckiego o wyjatkowo lagodnym
    usposobieniu - taka duza, przyjacielska zwlaszcza w stosunku do dzieci
    ciapa] juz 3 razy pogryzionego [na szczescie po lapach bo wyzej nie
    dosiegly] przez walesajace sie kundle.
    A co troche zdarza mi sie jakis policjant rzucajacy sie ze ma byc
    bezwzglednie w kagancu, mimo ze nigdy nie spuszczam go z kolczatki i smyczy
    ze stalowych oczek. W przypadku braku lokalnych przepisow porzadkowych
    [jesli zdarzenie mialo miejsce na wsi to na 99% ich nie ma] nie maja takiej
    podstawy, ale z praktyki szkoda policjantom tego tlumaczyc, bo to tylko
    pogarsza sprawe - taki buc musi pokazac "ze wszystko moze" i teskni za
    starym, dobrym casem pracy w milicji czy SB.
    A glosy zwolennikow "psich sparingow" po prostu pusc mimo uszu - sa
    tak niedorzeczne ze nie chce mi sie wierzyc ze to cos innego niz swiateczne
    trollowanie.

    --
    Pozdrawiam, Michal Bien
    mailto:m...@m...uw.edu.pl #GG:351722 #ICQ:101413938
    Stop dla patentow na oprogramowanie! Dodaj swoj glos:
    http://patenty.komada.org/index.php

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1