eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOffice XP OEM - licencja › Re: Office XP OEM - licencja [EOT]
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: Arek <a...@e...net>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Office XP OEM - licencja [EOT]
    Date: Sun, 20 Jul 2003 12:10:14 +0200
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 99
    Sender: d...@p...onet.pl@213.199.201.132
    Message-ID: <bfdppv$jkf$1@news.onet.pl>
    References: <bf4080$s4r$1@nemesis.news.tpi.pl> <bf4els$mgk$3@inews.gazeta.pl>
    <bf5ph2$eb1$1@portraits.wsisiz.edu.pl> <bf5r2h$ah5$1@news.onet.pl>
    <bf5sdd$ht4$1@portraits.wsisiz.edu.pl> <bf6051$nl3$1@news.onet.pl>
    <bf61q9$nbn$1@portraits.wsisiz.edu.pl> <bf6294$t1k$1@ne
    <bf9qhd$7gf$1@news.onet.pl> <0...@p...pl>
    <bfb0h0$pdc$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
    <bfdctd$v28$1@absinth.dialog.net.pl> <bfdl02$adt$1@news.onet.pl>
    <3...@w...tnijto.pl> <bfdn1v$du2$1@news.onet.pl>
    <3...@w...tnijto.pl>
    NNTP-Posting-Host: 213.199.201.132
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1058695807 20111 213.199.201.132 (20 Jul 2003 10:10:07 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 20 Jul 2003 10:10:07 GMT
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; PL; rv:1.4) Gecko/20030624
    X-Accept-Language: pl, en-us, en
    In-Reply-To: <3...@w...tnijto.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:156022
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik wer napisał:
    > Wszystkie plytki tej samej wersji sa takie same.

    No trudno, żeby były inne skoro są tłoczone z tej samej matrycy!
    Płytki z filmami i muzyką też są takie same, a jakoś nie kłócisz się,
    że nie nabywamy egzemplarz utworu lecz licencję, prawda?

    > Przeniesienie praw tak, udzielic licencji mozna ustnie.

    Nie.
    W ustawie jest ścisła definicja licencji i jest to:
    Umowa o przeniesienie autorskich praw majątkowych lub
    umowa o korzystanie z utworu.

    > "Kupujac" program nabywasz prawo do jego uzywania.

    Czyli twierdzisz, że mamy do czynienia z "umową o korzystanie
    z utworu". A to oznacza, że nadal mamy wymóg *pisemnej* umowy,
    bo inaczej jest ona nieważna!

    > Prawo odsprzedazy dotyczy tylko egzemplarza utworu.

    Oczywiście. I właśnie egzemplarz utworu nabyłem.
    Mówi o tym zwykły rozsądek, mówi o tym niemiecki sąd,
    który dał M$ po dupie, mówi o tym wreszcie polski
    sąd - naczelny sąd administracyjny.

    To nie M$ stanowi prawo w tym kraju i może sobie pisać
    w swojej licencji różne banialuki.

    Prawda zaś jest taka, że gdyby założyć, że płaci się
    za licencję to
    - albo doszłoby do przeniesienia praw do programu, a nie dochodzi!
    - albo oznaczałoby to umowę o korzystaniu z utworu,
    ale wtedy takiej umowy nie mogę podpisać z kimś innym!
    Bo nie mam praw autorskich do programu!

    > Swoja droga czesto jest tak, ze licencja na uzytkowanie jest
    > ograniczona, mozesz np wykorzystywac tylko program do zastosowan
    > akademickich, prywatnych, badawczych. A przeciez kupiles taki sam
    > egzemplarz jak ktos inny. Roznica jest w cenie i zapisach licencji.

    Ale nie mieszajmy w ten wątek kolejnej problematyki, zwrócę tylko uwagę,
    że pokazujesz tutaj jak nieopacznie ludzie żonglują pojęciami
    i jak pod pojęcie licencji z ustawy, podkładają potoczne rozumienie
    licencji odnośnie programów komputerowych, które oznacza ZASADY
    używania programu.

    > Nabylem prawo do uzywania konkretnej wersji windows. Nosnik jest sprawa
    > drugorzedna. Czy gdzies jest napisane, ze musze instalowac windows z
    > oryginalnej plytki? Czy jest gdzies napisane, ze musze instalowac
    > windows z plytki?

    Nie jest. Doskonale pamiętam, że M$ uważa, że w przypadku utraty
    oryginalnej płytki, programu NIE MOŻNA używać, trzeba kupić nowy.
    Zwracam Ci więc uwagę, że w razie wjazdu policji nawet święty
    boże Ci nie pomoże jak będziesz miał PIRACKI egzemplarz windowsa.

    Nie nabyłeś więc prawa do używania konkretnej wersji windows lecz
    konkretny egzemplarz programu.

    > Podam Ci ciekawy przyklad. Kupujesz router Cisco, uzywany od kogos. W
    > srodku jest firmwara. Myslisz, ze mozesz uzywac legalnie tego routera?
    > Nie. Cisco wymaga w licencji zakupu od nich bezposrednio systemu
    > operacyjnego. Musisz kupic od nich licencje na wbudowany system

    Wiem, że tak twierdzą i pisałem już o tym w jednej z wcześniejszych dyskusji,
    że obok M$ i Cisco jest firmą do odstrzału.
    I ciągle czekam - kto w końcu powie DOŚĆ ?
    Czy też w Polsce zostali już tylko sami niewolnicy ?


    > operacyjny inaczej stajesz sie piratem. A przeciez kupiles sprzet, ze

    Nie. Używając legalnej wersji programu NIGDY nie jest się piratem.
    Nawet gdy używa się jej wbrew oczekiwaniom producenta.

    > Teraz pytanie, czy kupujac nowy router cisco, kupujesz oprogramowanie?
    > (egzemplarz programu zapisany w pamieci flash routera)
    > czy dostajesz licencje, ktorej nie mozesz dalej przekazac?

    Chodzi Ci o używany router?
    Kupuję router z oprogramowaniem i MOGĘ go używać.
    Jeszcze kurna tylko brakuje by producenci kamer, foto, zegarków
    i wszelkiego innego elektronicznego badziewia twierdzili, że kolejny
    nabywca urządzenia musi kupić od nich program.

    Nie dajmy się zwariować !


    pozrawiam
    Arek




    --
    http://www.elita.pl/hipnoza

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1