Użytkownik "Jan Kowalski" <c...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:hdre6k$psu$1@inews.gazeta.pl...
> Młody Płatnik <r...@v...pl> napisał(a):
>
>> Czy jest obowiązek przerejestrowania auta po jego zakupieniu??
>>
>> Ubezpieczalnia (OC) ubezpieczyła auto na nazwisko nowego właściciela, ale
>> numery rejestracyjne pozostały niezmienione! Czyli na ubezpieczeniu
>> widnieje
>> nowe nazwisko ale numery rejestracyjne poprzedniego właściciela!
>>
>> Czy można, i jeśli tak to jak długo, korzystać z tak ubezpieczonego auta,
>> że
>> nowy właściciel wozi ze sobą umowę kupna-sprzedaży oraz dowód
>> rejestracyjny
>> z nazwiskiem poprzedniego właściciela (oczywiście dowód ma ważną
>> pieczątkę
>> ze stacji diagnostycznej)!
>
> Masz 30 dni na przerejestrowanie auta. Standardowo wiąże się to z 1)
> wizytą w
> US w celu zapłacenia podatku PCC 2) wizytą w wydziale komunikacji w celu
> wymiany dowodu rejestracyjnego i/lub tablic rejestracyjnych 3) wizytą u
> brokera ubezpieczeniowego w celu załatwienia polisy OC.
> W standardowych warunkach nie powinni ci wydać polisy bez ważnego dowodu
> rejestracyjnego, ale skoro komuś zależało na prowizji na nie na porządku
> masz
> sprawy załatwione od tyłu. Ja na twoim miejscu nie kombinowałbym, tylko
> przerejestrował jak najszybciej, bo i tak musisz to zrobić.
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
> http://www.gazeta.pl/usenet/



No właśnie mnie też to zdziwiło troche, że można było auto ubezpieczyć!

Może właśnie chodzi tu o ważność dowodu?
W zasadzie to dowód był ważny, przegląd jeszcze był i mało tego podbili
kolejny bez problemu! Oczywiście atuo przeszło diagnostykę bez problemu!

Jak mam rozumieć takie ubezpieczenie? A może być tak, że przypuśćmy posiadam
sobie samochód, a ktoś niech to będzie przypadkowy przechodzień ubezpiecza
mi auto ale na swoje nazwisko tylko wpisuje w ubezpieczeniu moje nr
rejestracyjne?? Czy moje auto będzie wtedy ubezpieczone?? Wydawałoby się, że
tak ponieważ ubezpieczenie mówi, że pojazd o numerach takich i takich jest
ubezpieczony! A kto uiszcza opłaty to chyba nie musi być tylko i wyłącznie
właściciel pojazdu!

No właśnie sprawa jest troche zagmatwana!
Innymi słowy mówiąc, żeby auto doprowadzić do ruchu musi być sprawne i
ubezpieczone, więc:

Dowód rejestracyjny podbity (pozytywny wynik badania na stacji
diagnostycznej).
Ubezpieczenie OC opłacone, inne dane w dowodzie rejestracyjnym oraz inne
dane na ubezpieczeniu ale numery rejestracyjne te same.
Umowa kupna-sprzedaży, z której wynika przeniesienie własności sprzedającego
(dane zgodne z danymi w dowodzie rejestracyjnym) na kupującego (dane zgodne
z danymi na ubezpieczeniu).

I stąd może sie bierze, w takim przypadku, obowiązek posiadania w razie
kontroli umowy kupna-sprzedarzy.

Jak to prawo reguluje, czy jest tutaj jakaś niezgodność??