eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNielegalne przekroczenie granicy › Re: Nielegalne przekroczenie granicy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!not-for-mail
    From: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Nielegalne przekroczenie granicy
    Date: Mon, 15 Nov 2004 02:22:46 +0100
    Organization: Internet Partners
    Lines: 60
    Message-ID: <cn90d7$tet$1@news2.ipartners.pl>
    References: <HYXkd.70967$z77.32926@news.chello.at>
    <t...@4...com>
    <cn3nmr$d28$3@inews.gazeta.pl> <cn61pi$qqa$1@inews.gazeta.pl>
    <cn63oj$487$2@inews.gazeta.pl> <cn6i52$2ntb$1@news2.ipartners.pl>
    <cn7bo3$ddm$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 217.153.179.209
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news2.ipartners.pl 1100481767 30173 217.153.179.209 (15 Nov 2004 01:22:47
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@i...pl
    NNTP-Posting-Date: 15 Nov 2004 01:22:47 GMT
    In-Reply-To: <cn7bo3$ddm$1@inews.gazeta.pl>
    X-Accept-Language: pl, en-us, en
    User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i686; en-US; rv:1.6) Gecko/20040114
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:255266
    [ ukryj nagłówki ]

    Robert Tomasik wrote:

    > I by uprzedzić Twoje pytanie, to wiem, że samemu ostrzelanemu to wiele nie
    > pomoże. Ale kwestii decyzji prowadzenia lub nie wojny z Białorusią nie można
    > położyć na barkach dowódcy patrolu Straży Granicznej. Odpowiedzenie ogniem
    > na taki atak, to już byłaby po prostu wojna. Z tym, że nie możesz tego

    Oj, nazwało by się to potem 'akcją policyjną' czy 'walką z terroryzmem'
    i byłoby git - przynajmniej w przypadku wojny z Irakiem się tak udało
    sprawę wykręcić i Kwaśniewski za wszczęcie wojny napastniczej niestety
    raczej przed Trybunałem Stanu nie stanie...

    > rozpatrywać w kategoriach morderstwa dysydenta, bowiem on w tym momencie
    > popełnia przestępstwo nielegalnego przekroczenia granicy. Pościg za nim po
    > terytorium Polski powinna podjąć Polska SG.

    Cóż, jak dla mnie strzelanie tylko z tego powodu, że ktoś próbuje
    przekroczyć granicę, to pewne przegięcie... ale moje prywatne widzimisię
    na procedury ma mały wpływ ;->

    [ciach]

    > Toteż z tego powodu mają we krwi, by przez granicę nie strzelać. O
    > przekroczeniu granicy powiadamia się stronę przeciwną, która przystępuje do
    > pościgu. Żadnemu pogranicznikowi nawet do głowy strzał w stronę granicy nie
    > przyjdzie.

    To dość silne założenie - pamiętaj, że to tylko ludzie...

    [ciach]

    > No i traktowanie tego jako celowe działanie nie ma sensu. Normalny patrol
    > raczej czegoś takiego nie zrobi. Oczywiście można założyć, że w wypadku

    Wiesz, normalny policjant nie powinien pomylić (ze skutkiem śmiertelnym)
    dwóch 'łebków' z groźnymi bandytami czy też amunicji gumowej z ołowianą.
    A jednak jedno i drugie się zdarzyło.

    > ucieczki jakiegoś "politycznego" ktoś wyda taki rozkaz. Ale to raczej mało
    > prawdopodobne, by rozkaz wydano patrolom ichneijszej SG. Po za tym dochodzi
    > strona praktyczna. Tak naprawdę, to jeśli goście nie mieli by możliwości
    > kontynuowania pościgu przez granice, to użycie broni jest mało praktyczne.
    > Strzelanie z broni wojskowej bez przyrządów optycznych przez zziajanego
    > pościgiem żołnierza do biegnącego uciekiniera ma sens załóżmy na góra 200
    > metrów. Później, to bozia kule nosi.

    A, słusznie... Raczej mało mam do czynienia z bronią palną, zwłaszcza
    automatyczną, i choć teoretycznie wiem, że kałach ma spory 'rozrzut', to
    nie mam tej wiedzy 'we krwi' ;)

    Dobra, lekka zmiana warunków: na drzewie po stronie białoruskiej czai
    się snajper (pomijam kwestię jego powiązań z rządem Białorusi - może np.
    jakiś prywatny bandzior albo wariat). Jakaś grupka ucieka przez granicę,
    a on ich po kolei 'wybiera'. Po polskiej stronie jest patrol, po
    Białoruskiej nie ma i w najbliższym czasie (tj. przed wystrzelaniem
    uciekinierów do ostatka) nie dotrze.

    Czy w takiej sytuajci procedura by dopuszczała jakieś bezpośrednie
    działanie? Powiedzmy po szybkim kontakcie radiowym z Białorusinami -
    istnieje jakaś furtka szybkiego zezwolenia na interwencję?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1