eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Niedozwolone praktyki?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2004-09-10 09:58:12
    Temat: Re: Niedozwolone praktyki?
    Od: "Artur Ch." <f...@f...de>

    Dnia 10 wrz o godzinie 17:46, na pl.soc.prawo, Hans napisał(a):


    > Ostatnio firma ta, po tym jak na forum ktos rzucil pomysl zgloszenia sprawy
    > do Urzedu Ochrony Konkurencji i Konsumentow zmienila regulamin wprowadzajac
    > taki punkt :
    >
    > 4. Zleceniobiorca nie gwarantuje przepustowosci transmisji do zasobów
    > internetowych.
    >
    > Czy jest jakis sposob aby "utrzec im nosa"?


    Upsss - ten operator to jakiś dziwny jest ;)
    Taki zapis to powinien być od samego początku umieszczony - widać że ów
    operator nie miał żadnego doświadczenia w tego typu usługach.
    Po drugie, regulamin zapewne był integralną częścia Umowy o świadczenie
    dostępu do internetu - więc jego zmiana winna być zaakceptowana przez
    stronę usługobiorcy - a nie że ów operator sobie coś tam samoistnie zmieni
    - w końcu mógłby nawet tam wpisać że usługobiorcy mają mu sprzątać
    mieszkanie ;)
    Kolejna kwestia, skoro nie było wcześniej zapisu że świadczona usługa jest
    o określonych parametrach - chodzi o przepustowość - to nie wiem czy nie
    można by podnieść kwestii usługi niezgodnej z zamówieniem i podpisaną
    umową.
    To że nie ma dostępu do zasobów internetu - to także powinno być w
    regulaminie albo umowie - że przy określonym pułapie braku dostępu
    następuje proporcjonalne obniżenie opłaty abonamentowej ...... ehhhhh -
    wszystko zależy co jest w umowie i regulaminie - w końcu to Ty go
    podpisywałeś.
    Gdyby chodziło o giganta typu TP S.A. to raczej nic nie wskórałbyś poprzez
    swoje propozycje, ale przy takich operatorach to UMOWA jest UMOWĄ dwóch
    stron - więc zapisy które się w niej znajdują powinniście określić wspólnie
    - to powinno mieć na celu zabezpieczenie swoich interesów. W Twoim
    przypadku to nie umowa tylko dyktat ;)


    --
    Pozdro... Artur Ch.
    GG: 997997 ICQ: 99380423
    From: zaROTowany
    http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf


  • 2. Data: 2004-09-10 10:11:36
    Temat: Re: Niedozwolone praktyki?
    Od: "Robert.Detzner" <m...@n...pl>

    Jezeli zminiono zapis po podpisaniu z toba umowy to wcale nie musisz go
    akceptowac( no chyba ze juz nieswiadomie to zrobiles), taka praktyka jest
    niedopuszczalna. Polecam napisanie listu reklamacyjnego w tej sprawie,
    ewentualnie rozwiazanie umowy jezeli nie zalezy ci tak bardzo na ich
    uslugach- bez placenia za jakiekolwiek przedwczesne rozwiazanie umowy z
    twojej strony. Jezeli masz duzo pieniedzy zawsze mozna z tym udac sie do
    sadu w sprawie uzyskania odszkodowania. Jednak jak zawsze w takiej sprawie
    wynik jest nie pewny.
    Użytkownik "Hans" <L...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:chrt6k$ncn$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > No wiec mam taki maly problemik, napiszcie co o tym myslicie.
    > Moja dziewczyna korzysta z uslug osiedlowego providera internetowego,
    > niestety jakos uslug oferowana przez tych panstwa jest tragiczna,
    > przecietnie kilkanascie razy dziennie zanika sygnal, trwa to od kilku
    > sekund do czasami kilku godzin. Poza tym standardem jest ze w czasie
    > deszczu, silnych podmuchow wiatru i innych takich zaburzen atmosferycznych
    > rowniez nie ma sygnalu. Ostatnio prowadzilem "dziennik" i wyliczylem ze
    > przez 75% okresu rozliczeniowego internetu nie ma, zglosilem sie z tym od
    > biura tej firmy domagajac sie zwrotu pieniedzy za oplacony abonament,
    > bardzo mila sekretarka powiedziala ze Oni z tym nic nie zrobia (czemu
    > zreszta sie nie dziwie, bo w koncu zapis na kartce papieru to zaden
    dowod).
    > Ostatnio firma ta, po tym jak na forum ktos rzucil pomysl zgloszenia
    sprawy
    > do Urzedu Ochrony Konkurencji i Konsumentow zmienila regulamin
    wprowadzajac
    > taki punkt :
    >
    > 4. Zleceniobiorca nie gwarantuje przepustowosci transmisji do zasobów
    > internetowych.
    >
    > Czy jest jakis sposob aby "utrzec im nosa"?
    >
    > Pozdrawiam
    >



  • 3. Data: 2004-09-10 10:17:49
    Temat: Re: Niedozwolone praktyki?
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresuX.op.pl>

    Hans wrote:

    > Czy jest jakis sposob aby "utrzec im nosa"?

    Założyć firmę konkurencyjną i przejąć jego klientów


  • 4. Data: 2004-09-10 12:44:49
    Temat: Re: Niedozwolone praktyki?
    Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>

    Dnia Fri, 10 Sep 2004 11:46:30 -0400, Hans naskrobał(a):


    > Czy jest jakis sposob aby "utrzec im nosa"?


    skorzystać z netii i podzielić pasmo na innych.

    --
    United Devices Cancer Research Project
    www.grid.org
    lobo_(małpa)autograf.pl


  • 5. Data: 2004-09-10 13:12:44
    Temat: Re: Niedozwolone praktyki?
    Od: Arek <s...@o...pl>

    > przecietnie kilkanascie razy dziennie zanika sygnal, trwa to od kilku
    > sekund do czasami kilku godzin. Poza tym standardem jest ze w czasie
    > deszczu, silnych podmuchow wiatru i innych takich zaburzen
    > atmosferycznych

    Zglaszales awarie? U mnie tez tak bylo. Przyszedl facet wymienil switcha
    i zycie stalo sie prostsze :)

    pozdr
    --
    Using Opera's revolutionary e-mail client: http://www.opera.com/m2/


  • 6. Data: 2004-09-10 13:36:22
    Temat: Re: Niedozwolone praktyki?
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    >
    > No chodzilo mi o jakies mniej kosztowne rozwiazanie :-)
    >

    anteny w nocy zniszczyc :) (droga radiowa tak?) albo kable poprzecinac :)

    P.



  • 7. Data: 2004-09-10 15:46:30
    Temat: Niedozwolone praktyki?
    Od: Hans <L...@p...fm>

    No wiec mam taki maly problemik, napiszcie co o tym myslicie.
    Moja dziewczyna korzysta z uslug osiedlowego providera internetowego,
    niestety jakos uslug oferowana przez tych panstwa jest tragiczna,
    przecietnie kilkanascie razy dziennie zanika sygnal, trwa to od kilku
    sekund do czasami kilku godzin. Poza tym standardem jest ze w czasie
    deszczu, silnych podmuchow wiatru i innych takich zaburzen atmosferycznych
    rowniez nie ma sygnalu. Ostatnio prowadzilem "dziennik" i wyliczylem ze
    przez 75% okresu rozliczeniowego internetu nie ma, zglosilem sie z tym od
    biura tej firmy domagajac sie zwrotu pieniedzy za oplacony abonament,
    bardzo mila sekretarka powiedziala ze Oni z tym nic nie zrobia (czemu
    zreszta sie nie dziwie, bo w koncu zapis na kartce papieru to zaden dowod).
    Ostatnio firma ta, po tym jak na forum ktos rzucil pomysl zgloszenia sprawy
    do Urzedu Ochrony Konkurencji i Konsumentow zmienila regulamin wprowadzajac
    taki punkt :

    4. Zleceniobiorca nie gwarantuje przepustowosci transmisji do zasobów
    internetowych.

    Czy jest jakis sposob aby "utrzec im nosa"?

    Pozdrawiam


  • 8. Data: 2004-09-10 18:20:04
    Temat: Re: Niedozwolone praktyki?
    Od: Hans <L...@p...fm>

    jureq napisal:

    No chodzilo mi o jakies mniej kosztowne rozwiazanie :-)

    > Hans wrote:
    >
    >> Czy jest jakis sposob aby "utrzec im nosa"?
    >
    > Załozyć firme konkurencyjna i przejać jego klientów


  • 9. Data: 2004-09-10 19:04:18
    Temat: Re: Niedozwolone praktyki?
    Od: "Lamer" <b...@m...pl>


    Użytkownik "Hans" <L...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:chsfb1$gic$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > > Zglaszales awarie? U mnie tez tak bylo. Przyszedl facet wymienil switcha
    > > i zycie stalo sie prostsze :)
    > Heh...nie wiem jak by Ci to powiedzieć... to nie jest problem switch'a
    tylko
    > całej firmy :-) Gdyby ograniczało sie to do switch'a to firma ta nie
    > mialaby zglaszanych kilkunastu reklamacji dziennie.
    Nie do końca wiem o co ci chodzi... Jeżeli o kasę to zgłaszaj za każdym
    razem pisemną reklamację. Jeżeli o jakość usługi to zmień providera!

    --
    ======= Lamer ======
    * Polska Grupa Freesco *


  • 10. Data: 2004-09-10 20:53:12
    Temat: Re: Niedozwolone praktyki?
    Od: Hans <L...@p...fm>

    Arek napisal:

    >> przecietnie kilkanascie razy dziennie zanika sygnal, trwa to od kilku
    >> sekund do czasami kilku godzin. Poza tym standardem jest ze w czasie
    >> deszczu, silnych podmuchow wiatru i innych takich zaburzen
    >> atmosferycznych
    >
    > Zglaszales awarie? U mnie tez tak bylo. Przyszedl facet wymienil switcha
    > i zycie stalo sie prostsze :)
    >
    > pozdr

    Heh...nie wiem jak by Ci to powiedzieć... to nie jest problem switch'a tylko
    całej firmy :-) Gdyby ograniczało sie to do switch'a to firma ta nie
    mialaby zglaszanych kilkunastu reklamacji dziennie.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1