eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNie zgadzam się z interpretacją Policji nt. zdarzenia ! › Re: Nie zgadzam się z interpretacją Policji nt. zdarzenia !
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
    ed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Nie zgadzam się z interpretacją Policji nt. zdarzenia !
    Date: Mon, 21 Aug 2006 23:14:48 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 23
    Message-ID: <ecd7t5$2tb$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <ecd75v$10u$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: bph246.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1156195046 2987 83.29.49.246 (21 Aug 2006 21:17:26 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 21 Aug 2006 21:17:26 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2962
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:408376
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "HanS" <H...@...nic.nie.pytaj.kom> napisał w wiadomości
    news:ecd75v$10u$1@nemesis.news.tpi.pl...

    Niestety nie masz racji. Wnosząc z faktu, że jak piszesz żona wjeżdżała w
    podjazd do domu, a więc nie było to skrzyżowanie, to jej wina jest
    bezdyskusyjna. To ona wjeżdża na inny pas ruchu i na niej spoczywa obowiązek
    upewnienia się, czy pasem tym nie porusza się jakiś inny samochód - nawet jeśli
    jedzie z nadmierną prędkością.

    Gdyby udowodniono nadmierną prędkość sprawcy, to ewentualnie przy okazji można
    by było go ukarać za to wykroczenie. Ale związek jego prędkości z kolizją jest
    żaden. No chyba, że bezpośrednio przed miejscem kolizji był zakręt i będziemy
    próbować dowieść, że gdyby normalnie jechał, to by go żona widziała, a tak, to
    nie mogła go zobaczyć. Ale to strasznie cienka linia.

    Skoro żona przyjęła mandat, to strona karna w zasadzie jak rozumiem jest
    zakończona prawomocnie. Pozostaje strona cywilna. I tu nie ma większego sensu
    pieniaczenie się przez Ciebie ze sprawcą. Opiszcie w tym dokumencie z
    ubezpieczenia dokładnie sytuację. Również tę nadmierną prędkość tamtego
    kierującego, choć nie wiem skąd wiesz, że była nadmierna. Zakłady
    Ubezpieczeniowe zatrudniają fachowców, którzy ocenią, czy istnieje szansa na
    walkę przed sądem i ewentualnie sami się zdecydują na ten krok.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1