eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNie przyszło mu do głowy... › Re: Nie przyszło mu do głowy...
  • Data: 2003-09-07 14:36:47
    Temat: Re: Nie przyszło mu do głowy...
    Od: Arek <a...@e...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Piotr 'Gerard' Machej rzecze:
    > Idąc tym tropem, wszyscy powinni być w więzieniach, bo przecież masa

    Za te wykroczenia nie ma więzienia to raz, dwa - Ci ludzie są powołani
    do przestrzegania prawa, a łamią je już nie tylko nagminnie a rzekłbym,
    że systemowo, czy też raczej - zwyczajowo.
    To co się wyprawia w tej części naszego systemu, który niby ma stać na straży
    prawa, to po prostu włos na głowie jeży ze zgrozy.
    To już nie jest republika bananowa, jest o wiele gorzej! :((

    > Patrz poniżej i się zdecyduj. Albo piszesz o Policji w ogólności
    [..]
    > którą zna z widzenia.

    Piszę o policji w ogólności, nie piszę, że KAŻDY policjant taki jest.
    Ale niestety całe środowisko - nawet jeśli są tam jeszcze normalni policjanci,
    to muszą w nim żyć i krakać jak inne wrony - jest zdemoralizowane do szpiku
    kości.
    I nie mów, że nie, bo że tak jest to zacząłem się przekonywać od czasu napadu
    policjantów na Redutę sprzed kilku lat.
    A teraz ten rak degrengolady przeżarł już się prawie do cna - policjanci,
    sędziowie, prokuratorzy, adowokaci. Wszystko tam jest w patologicznej wersji. :(

    [..]
    > Widziałem już wystarczająco interwencji Policji, żeby wiedzieć,
    > że zatrzymywani nie zawsze zachowują się spokojnie.

    Sęk w tym, że nie gadamy ogólnie, a o konkretnym przypadku - dziewczyny
    porywanej z ulicy do suki.

    > Nie, bo nigdy w takiej nie gościłem. Ale wiem (z artykułów w prasie,
    > z opowiadań znajomych), że kobiety i dziewczęta często lądują
    > w tym przybytku.

    A ja jeszcze nie słyszałem o DZIEWCZYNIE w izbie wytrzeźwień.

    > Dlaczego nie możesz być gwałcicielem, kiedy zapraszasz dziewczynę
    > do samochodu? Ile razy było głośno o gwałtach w wykonaniu bliskich

    Mogę być gwałcicielem, ale ona wsiada dobrowolnie.
    Gwoli przypomnienia - niedawno podawano o dziewczynie porwanej w biały dzień
    z przystanku pełnej ludzi do busa i potem wywiezionej do lasu i wielokrotnie
    brutalnie zgwałconej. Też NIKT z obecnych na przystanku NIE ZAREAGOWAŁ.
    Uważasz, że nikt nie miał choćby telefonu komórkowego by zadzwonić na policję
    i podać numery ?
    Nie - to po prostu ludzie są jak barany prowadzone na rzeź i przez bandytów i
    przez policjantów. :(

    Arek





    --
    http://www.elita.pl/arek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1