eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNOWY Policja zabrala mi dysk › Re: NOWY Policja zabrala mi dysk
  • Data: 2005-09-27 00:55:58
    Temat: Re: NOWY Policja zabrala mi dysk
    Od: ramona <f...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Przemek R... wrote:


    >>No w?a?nie zdaje si? ?e to Ty napisa?e?:
    >>"na zrobieniu fotografii nikt nie traci, tu produycent traci zysk."
    >
    >
    > fotografia to nie to samo co obraz namalowany, program ukradziony niczym sie
    > nie rozni od
    > programu kupionego i sluzy do uzywania a nie do patrzenia.
    >
    >
    >>Kopiuje z legalnej kopii zakupionej przez kogo? innego ?
    >
    >
    > nie masz zgody osoby uprawnionej do tego (wlasciciela praw majatkowych
    > programu, nie licencji na uzytkowanie),



    Mylisz pojecia. Zaplacil i ma prawo kopiowac i to on jest ta osoba
    uprawniona. Tak samo jak ma prawo kopiowac ksiazke.

    Co innego jest sprawa do jakich celow.

    Mowienie o *sprzedawcy* (a nie autorze) jako o osobie uprawnionej o
    decydowaniu kto ma prawo kopiowac to pomieszanie z poplataniem. Przeciez
    sprzedawca dostal zaplate za dzielo. Najczesciej sam autor nie ma juz
    nic do gadania, bo monopolisci zmusili go do zrzeczenia sie praw.




    > co innego gdyby twoj kolega sprzedal Ci swoj egzemplarz
    > jenoczesnie kasujac u siebie. Inaczej ma sie sprawa jezeli kolega skopiuje i
    > sam bedzie tego uzywac,
    > co najwyzej zlamie warunki umowy i wlasciciel praw majatkowych moze go
    > scigac w sadzie cywilnym.


    Czyli jednak nie autor, a wlasciciel praw? Czyli monopolista na rynku?
    Czyli tak popieramy rozwoj wymiany mysli? Nie ma zadnego kopiowania i
    basta. Takich praw MSyf nie ma nawet w USA. Wybiegasz przed orkiestre
    wojskowa.


    >>>Czyli krasc ciezarowki dopoki nie bedziemy nimi wozic towaru tak?
    >>>W ten sposob na to popatrz.
    >>
    >>Nie mo?na tego tak porównywaae. Gdyby? napisa? ?e mo?na kopiowaae
    >>ci??arówki to wtedy ....
    >
    >
    > technicznie inaczej ale moralnie i prawnei to takie same zlodziejstwo,
    > czlowieku, to tak jakbys bys tlumaczyl nie zaplacenie za usluge, przejecie
    > firmy, itd
    >
    > P.
    >
    >


    Przeciez za oryginal monopolista dostal zaplate. A kopia na wlasny
    uzytek roznicy nikomu nie robi. Przeciwnie, pomaga reklamie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1