Sytuacja jest nastepujaca:
Jest atrakcyjne, wyremontowane na tiptop mieszkanie do kupienia - w
starej kamienicy; forma wlasnosci to wspólwlasnosc - udzial w
kamienicy. Mieszkanie nie posiada ksiegi wieczystej.

Podstawowa wada tej sytuacji jest brak mozliwosci kredytu pod
hipoteke na zakup tegoz mieszkania. Mimo to zastanawiam sie nad jego
kupnem.

Z jakimi innymi niedogodnosciami nalezy sie liczyc w razie zakupu?
Czy moga byc jakies powody nieistnienia indywidualnej ksiegi
wieczystej mieszkania, które powinny mnie odwiesc od tego zakupu?

Na co nalezaloby zwrócic uwage, co sprawdzic?

Krótko mówiac - jaki moze byc powód, ze takiej ksiegi
wlasciciel nie zalozyl? Przeciez byloby mu duzo latwiej w/w
mieszkanie sprzedac...

Pozdrawiam.

do góry

lolka wrote:

> Jest atrakcyjne, wyremontowane na tiptop mieszkanie do kupienia - w
> starej kamienicy; forma wlasnosci to wspólwlasnosc - udzial w
> kamienicy. Mieszkanie nie posiada ksiegi wieczystej.
>
> Podstawowa wada tej sytuacji jest brak mozliwosci kredytu pod
> hipoteke na zakup tegoz mieszkania.

Bez KW - nie. Ale co stoi na przeszkodzie założenia KW?
[ciach]

> Krótko mówiac - jaki moze byc powód, ze takiej ksiegi
> wlasciciel nie zalozyl?

Proste: to kosztowało (i kosztuje).

Dodatkowo bez KW masz gwarancję, że nie ma zastawów.

Pytanie tylko, jak wygląda kwestia gruntu.

do góry

"lolka" napisal
Sytuacja jest nastepujaca:
Jest atrakcyjne, wyremontowane na tiptop mieszkanie do kupienia - w
starej kamienicy; forma wlasnosci to wspólwlasnosc - udzial w
kamienicy. Mieszkanie nie posiada ksiegi wieczystej.

Podstawowa wada tej sytuacji jest brak mozliwosci kredytu pod
hipoteke na zakup tegoz mieszkania. Mimo to zastanawiam sie nad jego
kupnem.

Zdarza sie, ze bank udziela w takiej sytuacji kredytu, a hipoteka
obciaza udzial. Bo jak rozumiem wlasciciel tego mieszkania ma udzial w
nieruchomosci, w ktorej nie doszlo do ustanowienia odrebnej wlasnosci
lokali.

Z jakimi innymi niedogodnosciami nalezy sie liczyc w razie zakupu?
Czy moga byc jakies powody nieistnienia indywidualnej ksiegi
wieczystej mieszkania, które powinny mnie odwiesc od tego zakupu?

Powody nieistnienia ksiegi moga byc takie, ze aby ustanowic odrebna
wlasnosc lokalu w takiej kamienicy wszyscy jej mieszkancy musza zniesc
wspolwlasnosci i wyodrebnic lokale. Aby to zrobic musza isc albo do
sadu albo do notariusza. Czesto sie zdarza, ze znajdzie sie jakis
jeden czlowiek, ktory nie ma ochoty na takie spacery lub nie ma ochoty
na ponoszenie jakichs tam kosztow. I reszta wlascicieli jest
zalatwiona.


Na co nalezaloby zwrócic uwage, co sprawdzic?

Sprawdz w ksiedze obejmujacej dzialke, na ktorej stoi ta kamienica,
czy wlasciciel interesujacego Cie mieszkania jest w niej wpisany i w
jakim udziale.

Krótko mówiac - jaki moze byc powód, ze takiej ksiegi
wlasciciel nie zalozyl? Przeciez byloby mu duzo latwiej w/w
mieszkanie sprzedac...

j/w

pozdrawiam
Gosia

do góry

Moz.e sie; okazac', z.e do mieszkania ma prawa ktos' jeszcze, moz.e grunt na
którym stoi kamienica ma na?oz.ona; s?uz.ebnos'c'... Moz.e kamienica ma
obcia;z.ona; / zastawiona; hipoteke;.
Najcze;s'ciej nie ma ksia;g bo ktos' chce cos' ukryc'. Za?oz.enie ksie;gi to
oko?o 300 z?, wie;c dlaczego nie za?oz.y??

do góry

Tarcamion napisal
> Moz.e sie; okazac', z.e do mieszkania ma prawa ktos' jeszcze, moz.e
> grunt na którym stoi kamienica ma na?oz.ona; s?uz.ebnos'c'...

No i w czym taka sluzebnosc przeszkadza? Wiekszosc gruntow pod tego
typu nieruchomosciami jest obciazona sluzebnosciami.

Moz.e kamienica ma
> obcia;z.ona; / zastawiona; hipoteke;.
> Najcze;s'ciej nie ma ksia;g bo ktos' chce cos' ukryc'. Za?oz.enie
> ksie;gi to oko?o 300 z?, wie;c dlaczego nie za?oz.y??

Dlatego najpierw trzeba sprawdzic ksiege calej nieruchomosci. Jesli
wlasciciel tego mieszkania jest w niej wpisany w odpowiednim udziale i
udzial ten nie jest w zaden sposob obciazony to IMO nie ma problemu.
A sam nie zalozy dlatego, ze jak juz pisalam _wszyscy_ musza zniesc
wspolwlasnosc, zlecic wykonanie dokumentacji architektoniczej, w
ktorej uzgodni sie udzialy zwiazane z poszczegolnymi lokalami (bo
raczej beda to inne ulakmi, niz te, ktore wlasciciele maja obecnie)
itp itd.

pozdrawiam
Gosia

do góry

> A sam nie zalozy dlatego, ze jak juz pisalam _wszyscy_ musza zniesc
> wspolwlasnosc, zlecic wykonanie dokumentacji architektoniczej, w ktorej
> uzgodni sie udzialy zwiazane z poszczegolnymi lokalami (bo raczej beda to
> inne ulakmi, niz te, ktore wlasciciele maja obecnie) itp itd.

Coś mi tutaj nie pasuje. Chyba nie ma takiego wymogu by wszyscy równocześnie
znieśli współwłasność. Po prostu przygotowuje sie zaświadczenia o
samodzielności lokali i dalej jest już prosto.

do góry

Boombastic napisał
> Coś mi tutaj nie pasuje. Chyba nie ma takiego wymogu by wszyscy
> równocześnie znieśli współwłasność. Po prostu przygotowuje sie
> zaświadczenia o samodzielności lokali i dalej jest już prosto.

Tak jest w przypadku, gdy jest jeden wlasciciel (np jakis developer).
W przypadku gdy jest np 20 wspolwlascicieli jest tak, jak pisalam.

pozdrawiam
Gosia

do góry

> Sytuacja jest nastepujaca:
> Jest atrakcyjne, wyremontowane na tiptop mieszkanie do kupienia - w
> starej kamienicy; forma wlasnosci to wspólwlasnosc - udzial w
> kamienicy. Mieszkanie nie posiada ksiegi wieczystej.
>
> Podstawowa wada tej sytuacji jest brak mozliwosci kredytu pod
> hipoteke na zakup tegoz mieszkania. Mimo to zastanawiam sie nad jego
> kupnem.
>
> Z jakimi innymi niedogodnosciami nalezy sie liczyc w razie zakupu?
> Czy moga byc jakies powody nieistnienia indywidualnej ksiegi
> wieczystej mieszkania, które powinny mnie odwiesc od tego zakupu?
>
> Na co nalezaloby zwrócic uwage, co sprawdzic?
>
> Krótko mówiac - jaki moze byc powód, ze takiej ksiegi
> wlasciciel nie zalozyl? Przeciez byloby mu duzo latwiej w/w
> mieszkanie sprzedac...
>
> Pozdrawiam.
>


Teraz ja mam pytanie - kiedy ten właściciel zakupił kamienicę? Jeśli miesiąc
temu, to poprostu nie zdążył z założeniem księgi.





--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Balti napisał(a):

>
> Teraz ja mam pytanie - kiedy ten właściciel zakupił kamienicę?

Nie kamienicę, on sam jest właścicielem tylko 1 mieszkania w niej.

> Jeśli miesiąc
> temu, to poprostu nie zdążył z założeniem księgi.

Na dniach mam spotkanie, napiszę, co ustaliłam.
Dziękuję Wam za dotychczasowe odpowiedzi.

do góry