Wed, 21 Dec 2005 11:53:21 +0100, *gosc*
<news:dobc6r$6jp$1@atlantis.news.tpi.pl> napisał(a):

> Sytuacja jest nastepujaca - jest sobie wspolnota mieszkaniowa - 4 mieszkania
> Wlasciciel jednego z mieszkan wynajal je studentom - jeden ze studentow
> podjal probe samobojcza ( gaz ) w wyniku ktorej powaznym uszkodzeniom w
> wyniku wybuchu ulegly wszystkie mieszkania
> Czy czlonkowie wspolnoty moga wystapic z roszczeniem o jakies pieniadze do
> wlasciciela mieszkania czy do sprawcy zdarzenia ( w chwili zdarzenia nie byl
> ubezwlasnowolniony rzecz jasna , obecnie przebywa w zakladzie zamknietym ) ?

Kiedyś na Powiślu był wybuch gazu w bloku, w którym mieszkał jakiś ważny
wojskowy (akurat nie było go w mieszkaniu) i ludziom w tym bloku
powylatywały drzwi, okna. Spółdzielnia wszystko naprawiala/wymieniała na
swój koszt. Nawet u tego, u którego ten gaz wybuchł.
Teraz może coś się zmieniło, ale radzę mimo wszystko pisać pismo do
Spółdzielni o naprawienie szkód.


--
Kaja