eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Jak dni wolne dla doktorantow ??
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2007-06-20 18:30:50
    Temat: Jak dni wolne dla doktorantow ??
    Od: "Fantom" <s...@S...poczta.onet.pl>

    Witam
    Orientuje sie ktos moze na jakiej zasadzie 'przydzielany' jest 'urlop' dla
    doktorantow nie bedacych na zadnym etacie itp ? Jakie dokumenty to reguluja
    ? Bo ostatnio np sie dowiedzialem, ze przysluguje im 8 tygodni w roku.
    Wydawalo mi sie, ze przysluguje im 365 dni w roku - bo na jakiej podtsawie
    sa zobowiazani przychodzic codziennie na 8 godzin itp ? Po drugie
    dowiedzialem sie, ze jak np bierze wolne w piatek i nastepny poniedzialek,
    to z tych 8 tygodni odejmowane sa mu 4 dni a nie dwa !! Jakies chore
    przepisy czy robia w bambuko doktorantow ?

    Fantom


  • 2. Data: 2007-06-20 19:24:24
    Temat: Re: Jak dni wolne dla doktorantow ??
    Od: badzio <b...@n...epf.pl>

    Fantom napisał(a):
    > Orientuje sie ktos moze na jakiej zasadzie 'przydzielany' jest 'urlop' dla
    > doktorantow nie bedacych na zadnym etacie itp ? Jakie dokumenty to reguluja
    > ? Bo ostatnio np sie dowiedzialem, ze przysluguje im 8 tygodni w roku.

    Wypadaloby przeczytac regulamin studiow doktoranckich przed rozpoczeciem
    studiow. Do tego odpowiednia ustawe, ktora mowi o organizacji studiow
    doktoranckich.
    --
    badzio


  • 3. Data: 2007-06-20 20:34:52
    Temat: Re: Jak dni wolne dla doktorantow ??
    Od: "Piotr [trzykoty]" <trzykoty@[wytnij]o2.pl>


    Użytkownik "badzio" <b...@n...epf.pl> napisał
    > Wypadaloby przeczytac regulamin studiow doktoranckich przed rozpoczeciem
    > studiow. Do tego odpowiednia ustawe, ktora mowi o organizacji studiow
    > doktoranckich.

    Czyli Ustawa o szkolnictwie wyższym i rozporządzenie o organizacji studiów
    doktoranckich oraz regulamin na uczelni.

    8 tygodni to chyba przysługuje jako przerwa w zajęciach. Osobiście to nie
    wiem na jakiej podstawie ktoś miałby przychodzić na 8 godzin codziennie,
    poza zajęciami własnymi i prowadzonymi. A czy twórca tematu dostaje
    stypendium? Jeśli tak, zobacz w uczelnianych regulacjach odnośnie
    stypendiów, czy nie zobowiązują Cię one do prac na rzecz uczelni i w jakim
    wymiarze itp.



  • 4. Data: 2007-06-20 20:50:09
    Temat: Re: Jak dni wolne dla doktorantow ??
    Od: "Fantom" <s...@S...poczta.onet.pl>

    > > Wypadaloby przeczytac regulamin studiow doktoranckich przed rozpoczeciem
    > > studiow. Do tego odpowiednia ustawe, ktora mowi o organizacji studiow
    > > doktoranckich.
    >
    > Czyli Ustawa o szkolnictwie wyższym i rozporządzenie o organizacji studiów
    > doktoranckich oraz regulamin na uczelni.
    >
    > 8 tygodni to chyba przysługuje jako przerwa w zajęciach. Osobiście to nie
    > wiem na jakiej podstawie ktoś miałby przychodzić na 8 godzin codziennie,
    > poza zajęciami własnymi i prowadzonymi. A czy twórca tematu dostaje
    > stypendium? Jeśli tak, zobacz w uczelnianych regulacjach odnośnie
    > stypendiów, czy nie zobowiązują Cię one do prac na rzecz uczelni i w jakim
    > wymiarze itp.

    Przeczytalem zarowno ustawe jak i regulamin. W ustawie i regulaminie nie ma
    nic na temat jakies pracy typu 8 h dziennie. Jest tylko mowa o wykonywaniu
    prac badawczych, zdawaniu egzaminow, prowadzniu zajec itp. I jest zapis
    mowiacy o ty, ze rok akademicki trwa 44 tygodnie. Wiec oparli sobie na tym
    teze, ze trzeba przychodzic codziennie, a jak sie nie przyjdzie to za kazdy
    dzien policza 7/5 dnia i w koncoce im wyjdzie te 8 brakujacych tygodni do
    pelnego roku. Chore. Ale co ma powiedziec doktorant ? Nie podskoczy.

    Fantom


  • 5. Data: 2007-06-20 20:53:37
    Temat: Re: Jak dni wolne dla doktorantow ??
    Od: "Piotr [trzykoty]" <trzykoty@[wytnij]o2.pl>


    Użytkownik "Fantom" <s...@S...poczta.onet.pl> napisał
    > Przeczytalem zarowno ustawe jak i regulamin. W ustawie i regulaminie nie
    > ma
    > nic na temat jakies pracy typu 8 h dziennie. Jest tylko mowa o wykonywaniu
    > prac badawczych, zdawaniu egzaminow, prowadzniu zajec itp. I jest zapis
    > mowiacy o ty, ze rok akademicki trwa 44 tygodnie. Wiec oparli sobie na tym
    > teze, ze trzeba przychodzic codziennie, a jak sie nie przyjdzie to za
    > kazdy
    > dzien policza 7/5 dnia i w koncoce im wyjdzie te 8 brakujacych tygodni do
    > pelnego roku. Chore. Ale co ma powiedziec doktorant ? Nie podskoczy.

    Masz stypendium doktoranckie?



  • 6. Data: 2007-06-20 21:08:08
    Temat: Re: Jak dni wolne dla doktorantow ??
    Od: badzio <b...@n...epf.pl>

    Fantom napisał(a):
    > Przeczytalem zarowno ustawe jak i regulamin. W ustawie i regulaminie nie ma
    > nic na temat jakies pracy typu 8 h dziennie. Jest tylko mowa o wykonywaniu
    > prac badawczych, zdawaniu egzaminow, prowadzniu zajec itp. I jest zapis
    > mowiacy o ty, ze rok akademicki trwa 44 tygodnie. Wiec oparli sobie na tym
    > teze, ze trzeba przychodzic codziennie, a jak sie nie przyjdzie to za kazdy
    > dzien policza 7/5 dnia i w koncoce im wyjdzie te 8 brakujacych tygodni do
    > pelnego roku.

    A jakie sa konsekwencje tego faktu? Bo na razie nie widze problemu.
    Co do przychodzenia - moze wystarczy ze bedziesz przychodzil na godzine
    dziennie? I nie bardzo rozumiem te 7/5 dnia. Kto Ci o tym powiedzial?
    Takie rzeczy sie zalatwia z promotorem - jesli on Ci pojdzie na reke, to
    nikt inny sie nie bedzie czepial. A jesli promotor bedzie chcial Cie
    widziec co dzien, przez 8godz, to masz pecha - zadne regulaminy czy
    ustawy nie pomoga, promotor nie ma obowiazku bycia Twoim promotorem. Nie
    podobaja Ci sie jego zasady - rezygnujesz/szukasz innego promotora.
    --
    badzio


  • 7. Data: 2007-06-20 22:35:04
    Temat: Re: Jak dni wolne dla doktorantow ??
    Od: "Ola" <d...@v...pl>


    Użytkownik "Fantom" <s...@S...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:f5c46o$iro$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Przeczytalem zarowno ustawe jak i regulamin. W ustawie i regulaminie nie
    > ma
    > nic na temat jakies pracy typu 8 h dziennie. Jest tylko mowa o wykonywaniu
    > prac badawczych, zdawaniu egzaminow, prowadzniu zajec itp.

    Gdzie Ty robisz ten doktorat? U mnie (Politechnika Warszawska) Pani
    Promotor, jak czegoś ode mnie chce, to dzwoni i pyta czy ewentualnie
    dysponowałabym czasem i czy mogłabym do niej zajrzeć... I piętnaście razy
    dopytuje czy na pewno nie mam już innych planów ;-)) W życiu nie poprosiła
    mnie (już nie mówię że kazała) zrobić czegoś za siebie - typu pilnować
    studentów na egzaminie itp, nic z tych rzeczy... Mam oczywiście swoje
    obowiązki - pewne wykłady na które chodze (jakies 8 godzin tygodniowo) i
    zajęcia ze studentami (też kilka godzin). Oprócz tego prowadzę swoje badania
    i zdaża się że muszę spędzić na uczelni 20 godzin pod rząd. Ale to nie
    dlatego że ktoś mi każe, tylko dlatego że inaczej się nie da tych badań
    poprowadzić, a to w końcu moje badania i przecież nikt tego za mnie nie
    zrobi. Wiem, że wakacji w tym roku nie będę miała, ale to dlatego że mój
    reaktor ma pracować rok i muszę się cały rok nim opiekować, ale u licha nikt
    mi nie każe! Sama to sobie wybrałam... Nie jest u Ciebie czasem coś nie tak
    z Twoim podejściem do tych studiów? Bo może to nie promotor Cię wykorzystuje
    tylko nie rozumiesz idei doktoratu... A jeśli nie, to nie pozwalaj sobie na
    to! Nie rozumiem po co miałbyś siedzieć na uczelni np w wakacje gdy nie masz
    zajęć własnych, zajęć ze studentami i nie prowadzisz aktualnie badań...
    No chyba że jakiś inny macie regulamin... No albo ja mam jakieś wybitne
    szczęście do Pani promotor (to akurat fakt - jest przekochana ;-)) ) i
    jeszcze za mało ją do tej pory doceniałam ;-))



  • 8. Data: 2007-06-20 23:29:46
    Temat: Re: Jak dni wolne dla doktorantow ??
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "Fantom" <s...@S...poczta.onet.pl> wrote in message
    news:f5bs1g$ng8$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Witam
    > Orientuje sie ktos moze na jakiej zasadzie 'przydzielany' jest 'urlop' dla
    > doktorantow nie bedacych na zadnym etacie itp ? Jakie dokumenty to
    > reguluja
    > ? Bo ostatnio np sie dowiedzialem, ze przysluguje im 8 tygodni w roku.
    > Wydawalo mi sie, ze przysluguje im 365 dni w roku - bo na jakiej podtsawie
    > sa zobowiazani przychodzic codziennie na 8 godzin itp ? Po drugie
    > dowiedzialem sie, ze jak np bierze wolne w piatek i nastepny poniedzialek,
    > to z tych 8 tygodni odejmowane sa mu 4 dni a nie dwa !! Jakies chore
    > przepisy czy robia w bambuko doktorantow ?

    Doktorant nie jest pracownikiem i w ogóle nie ma czegoś takiego jak urlop.
    Jest semestr, są zajęcia i jest przerwa międzysemestralna. Koniec tematu.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1