-
Data: 2018-09-25 11:37:21
Temat: Re: Dematerializacja orzeczeń dyscyplinarnych
Od: Olin <k...@a...w.stopce> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Dnia Mon, 24 Sep 2018 16:19:29 +0200, J.F. napisał(a):
> No i mamy problem - gdzie usunieto.
> Oba organy beda twierdzic, ze przeciez nie u nich, a ze nie ma
> dowodow - to niewinne :-)
Znikanie dokumentów to jakaś świecka tradycja w drużynie dobrej zmiany.
"Latem 2009 r. Lech Kaczyński ułaskawił Adama S., biznesmena skazanego za
wyłudzenie. Decyzja zapadła w rekordowym tempie, z pominięciem opinii sądu
i wbrew stanowisku Prokuratury Generalnej. Rok po śmierci Lecha
Kaczyńskiego ,,Dziennik Bałtycki" napisał, że po ułaskawieniu przedsiębiorca
zaczął robić interesy z zięciem głowy państwa Marcinem Dubienieckim.
W ułaskawieniu S. bardzo aktywny był ówczesny minister prezydencki Andrzej
Duda. Dopytywał urzędników o dokumenty S., domagał się sporządzania notatek
na podstawie jego akt sądowych, korespondował z prokuraturą.
Sprawa była o tyle tajemnicza, że z Kancelarii Prezydenta zginął końcowy
wniosek o zastosowanie prawa łaski, który według urzędników miał zostać
podpisany przez Dudę.
Były minister w 2011 r. stawił się w prokuraturze. Nie dość, że sam umył
ręce od sprawy, to jeszcze zeznał, że Lech Kaczyński w kwestii ułaskawień
nie kierował się rekomendacjami urzędników: ,,Do spraw ułaskawień podchodził
zawsze obiektywnie i wnikliwie je analizował (...). Pan prezydent nie był
związany i sądzę, że nie czuł się związany jakimikolwiek opiniami
otrzymanymi w sprawie."
O swojej roli w sprawie S. Duda powiedział niewiele. Głównie zasłaniał się
niepamięcią. Pamiętał jedynie, że w tamtym okresie miał ważniejsze sprawy
niż prośba wspólnika Dubienieckiego: ,,To był czas, kiedy przede wszystkim
zajmowałem się sprawą sporu kompetencyjnego między prezydentem a
premierem".
http://www.newsweek.pl/polska/tajemnicze-ulaskawieni
e-cien-na-biografii-dudy,artykuly,357637,1.html
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
"Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku
jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek:
prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia"
Nikołaj Gogol
https://www.flickr.com/photos/146081681@N02/albums
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- Śledztwo bodnatury "jak wyrok"? ["likwidator" Polskiego Radia donosi]
- prawo jazdy z Nepalu
- Mini Netykieta polskich grup i list dyskusyjnych
- Niemcy: "Alles fuer Deutschland" jest zakazane (dla AfD - nieprawomocna grzywna)
- Ustawy o rejestracji obcych agentów (wpływu): fuj Gruzja/Rosja v. cacy USA
- Prowadzenie działalności za kogoś - to legalne?
- nieletni na plaży naturystów
- Afera II LO w Nowym Sączu wypracowanie
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Koniec bezkarności?
- chatGPT prawem się zasłania
- sedzia Szmydt
- policja pomaga
Najnowsze wątki
- 2024-05-16 Śledztwo bodnatury "jak wyrok"? ["likwidator" Polskiego Radia donosi]
- 2024-05-16 prawo jazdy z Nepalu
- 2024-05-15 Mini Netykieta polskich grup i list dyskusyjnych
- 2024-05-15 Niemcy: "Alles fuer Deutschland" jest zakazane (dla AfD - nieprawomocna grzywna)
- 2024-05-14 Ustawy o rejestracji obcych agentów (wpływu): fuj Gruzja/Rosja v. cacy USA
- 2024-05-14 Prowadzenie działalności za kogoś - to legalne?
- 2024-05-14 nieletni na plaży naturystów
- 2024-05-12 Afera II LO w Nowym Sączu wypracowanie
- 2024-05-11 Chess
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 1-6
- 2024-05-11 Koniec bezkarności?
- 2024-05-10 chatGPT prawem się zasłania
- 2024-05-09 sedzia Szmydt
- 2024-05-09 policja pomaga