Witam,

Małżeństwo A-B kupiło mieszkanie.
Z tego związku nie mają dzieci, ale każde z nich
ma "swoje własne" (już dorosłe) dzieci z poprzedniego
małżeństwa. Umiera pan A. Jego żona (pani B)oraz syn
zmarłego mają prawa do 1/4 mieszkania - każde.
Pytanie:
Jak będzie wyglądał ustawowy podział praw po
śmierci pani B posiadającej 3/4 mieszkania. Do
jakiej części mieszkania będzie miał prawa syn
pana A, który nie jest dzieckiem pani B ?

Joker

do góry

> Małżeństwo A-B kupiło mieszkanie.
> Z tego związku nie mają dzieci, ale każde z nich
> ma "swoje własne" (już dorosłe) dzieci z poprzedniego
> małżeństwa. Umiera pan A. Jego żona (pani B)oraz syn
> zmarłego mają prawa do 1/4 mieszkania - każde.
> Pytanie:
> Jak będzie wyglądał ustawowy podział praw po
> śmierci pani B posiadającej 3/4 mieszkania. Do
> jakiej części mieszkania będzie miał prawa syn
> pana A, który nie jest dzieckiem pani B ?

Syn pana A nie dziedziczy po niej, wiec zachowuje swoja 1/4, a reszta, czyli
3/4 idzie na dzieci pani B.
JG

do góry

> > Małżeństwo A-B kupiło mieszkanie.
> > Z tego związku nie mają dzieci, ale każde z nich
> > ma "swoje własne" (już dorosłe) dzieci z poprzedniego
> > małżeństwa. Umiera pan A. Jego żona (pani B)oraz syn
> > zmarłego mają prawa do 1/4 mieszkania - każde.
> > Pytanie:
> > Jak będzie wyglądał ustawowy podział praw po
> > śmierci pani B posiadającej 3/4 mieszkania. Do
> > jakiej części mieszkania będzie miał prawa syn
> > pana A, który nie jest dzieckiem pani B ?
>
> Syn pana A nie dziedziczy po niej, wiec zachowuje swoja 1/4, a reszta,
czyli
> 3/4 idzie na dzieci pani B.
> JG

Jak też tak myślałem.
Natomiast notariusz twierdzi, że po śmierci pani B
syn pana A dziedziczy w dalszym ciągu pozostałą
część mieszkania po swym zmarłym ojcu, czyli koleją
1/4 a resztę już dzieci pani B.

Joker

do góry

Użytkownik "Joker721" napisał w wiadomości :

> > > Małżeństwo A-B kupiło mieszkanie.
> > > Z tego związku nie mają dzieci, ale każde z nich
> > > ma "swoje własne" (już dorosłe) dzieci z poprzedniego
> > > małżeństwa. Umiera pan A. Jego żona (pani B)oraz syn
> > > zmarłego mają prawa do 1/4 mieszkania - każde.
> > > Pytanie:
> > > Jak będzie wyglądał ustawowy podział praw po
> > > śmierci pani B posiadającej 3/4 mieszkania. Do
> > > jakiej części mieszkania będzie miał prawa syn
> > > pana A, który nie jest dzieckiem pani B ?
> >
> > Syn pana A nie dziedziczy po niej, wiec zachowuje swoja 1/4, a
reszta,
> czyli
> > 3/4 idzie na dzieci pani B.
>
> Jak też tak myślałem.
> Natomiast notariusz twierdzi, że po śmierci pani B
> syn pana A dziedziczy w dalszym ciągu pozostałą
> część mieszkania po swym zmarłym ojcu, czyli koleją
> 1/4 a resztę już dzieci pani B.
>

Tak jak napisales moze byc w przypadku gdy syn pana A zostal
przysposobiony przez Pania B. Jesli doszlo do przysposobienia to syn
pana A dziedziczy tak jakby byl synem pani B.
Jesli do przysposobienia nie doszlo to jedyna mozliwosc opisanego
przez Ciebie dziedziczenia daje testament.
Jesli pani B zostawila testament to mogla w nim dowolnie rozporzadzic
mieszkaniem.

--
Z powazaniem
-=treneros=-

do góry

> > > > Małżeństwo A-B kupiło mieszkanie.
> > > > Z tego związku nie mają dzieci, ale każde z nich
> > > > ma "swoje własne" (już dorosłe) dzieci z poprzedniego
> > > > małżeństwa. Umiera pan A. Jego żona (pani B)oraz syn
> > > > zmarłego mają prawa do 1/4 mieszkania - każde.
> > > > Pytanie:
> > > > Jak będzie wyglądał ustawowy podział praw po
> > > > śmierci pani B posiadającej 3/4 mieszkania. Do
> > > > jakiej części mieszkania będzie miał prawa syn
> > > > pana A, który nie jest dzieckiem pani B ?

> > > Syn pana A nie dziedziczy po niej, wiec zachowuje swoja 1/4, a
> > > reszta, czyli 3/4 idzie na dzieci pani B.
> > > JG

> > Jak też tak myślałem.
> > Natomiast notariusz twierdzi, że po śmierci pani B
> > syn pana A dziedziczy w dalszym ciągu pozostałą
> > część mieszkania po swym zmarłym ojcu, czyli koleją
> > 1/4 a resztę już dzieci pani B.

> Tak jak napisales moze byc w przypadku gdy syn pana A zostal
> przysposobiony przez Pania B. Jesli doszlo do przysposobienia to syn
> pana A dziedziczy tak jakby byl synem pani B.
> Jesli do przysposobienia nie doszlo to jedyna mozliwosc opisanego
> przez Ciebie dziedziczenia daje testament.
> Jesli pani B zostawila testament to mogla w nim dowolnie rozporzadzic
> mieszkaniem.
>
> --
> Z powazaniem
> -=treneros=-

OK. Bardzo dziękuję za obie odpowiedzi.

Pozdrawiam.
Joker

do góry

Joker721 wrote:

> Witam,
>
> Małżeństwo A-B kupiło mieszkanie.
> Z tego związku nie mają dzieci, ale każde z nich
> ma "swoje własne" (już dorosłe) dzieci z poprzedniego
> małżeństwa. Umiera pan A. Jego żona (pani B)oraz syn
> zmarłego mają prawa do 1/4 mieszkania - każde.
> Pytanie:
> Jak będzie wyglądał ustawowy podział praw po
> śmierci pani B posiadającej 3/4 mieszkania. Do
> jakiej części mieszkania będzie miał prawa syn
> pana A, który nie jest dzieckiem pani B ?
>
> Joker

Co prawda nie o to Pan pytal, ale rozwiazaniem problemu
jest zapisanie calego spadku swojemu dziecku.
nie krzywdzi to drugiego dziecka, bo ono odziedziczy
"swoja" czesc po drugim z rodzicow.

Boguslaw

do góry