eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › PRÓK!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 1. Data: 2007-01-23 09:35:14
    Temat: PRÓK!
    Od: "rezist.com" <r...@s...us>

    Polecam wszystkim, bioracym udzial w dyskusjach...
    --------------------------------------------------

    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,38688
    55.html

    Kiedyś były opowieści o jeżdżących w czarnej wołdze porywaczach dzieci.
    Dziś mrożące krew w żyłach relacje o policyjno-prokuratorskich nalotach
    na mieszkania rozpowszechniają w internecie posiadacze komputerów.
    Uczestnicy nalotów mają szukać nielegalnego oprogramowania, plików
    muzycznych, filmów. - W piątek po południu przyszło do mnie dwóch
    policjantów. Pokazali blachy i zażądali, bym udowodnił, że Windowsa mam
    legalnie. Nie udowodniłem. Wypisali mi protokół: 7 tys. zł kary - mówi
    częstochowski student. - U mnie było trzech: dzielnicowy, gość z
    osiedlowego internetu i zastępca prokuratora (tak się przynajmniej
    przedstawiali). Mam legalne oprogramowanie. Kazali mi nawet pokazać
    paragon ze sklepu - dodaje mieszkaniec Północy.

    Podobnymi opowieściami zasypywane są skrzynki mailowe i fora internetowe
    - także "Gazety". Sklepy oferujące oprogramowanie od kilku tygodni
    przeżywają oblężenie. W ubiegłym tygodniu sprzedawano dziennie w Media
    Markt po 40-50 sztuk Windows XP. W sobotę zabrakło go na półkach.

    Tymczasem częstochowska policja zapewnia, że nie prowadzi żadnej
    zmasowanej akcji wchodzenia do mieszkań. - Jeśli już czegoś szukamy, to
    produkowanych na masową skalę płyt z pirackimi kopiami programów,
    filmów, utworów muzycznych. Namierzamy osoby i firmy (np. sklepy czy
    wypożyczalnie), które z tego procederu uczyniły sobie źródło dochodu -
    mówi nadkom. Joanna Lazar, rzeczniczka prasowa częstochowskiej policji.
    - Zdarza się, że przy tej okazji policjanci rekwirują komputery. Tak
    było przy zatrzymaniu grupy uczniów w sprawie wytwarzania i
    rozprowadzania fałszywych legitymacji szkolnych. Oprogramowanie bez
    licencji znaleziono też w komputerze 44-letniego księdza oskarżonego we
    wrześniu ubiegłego roku o gwałt na 20-latce. Sygnały o kontrolach w
    mieszkaniach mogą wskazywać na nowy rodzaj oszustów, którzy podają się
    za policjantów.

    Co ciekawe, panika posiadaczy komputerów zaniepokoiła nawet polski
    oddział firmy Mircosoftu. Oficjalny komunikat firmy brzmi: "W związku z
    docierającymi do nas informacjami o pojawieniu się w blokach
    mieszkalnych w kilku województwach ogłoszeń o planowanej kontroli
    legalności oprogramowania na prywatnych komputerach, chcielibyśmy
    poinformować, że akcja ta nie jest inicjatywą polskiego oddziału
    Microsoft i nie jest prowadzona w porozumieniu z nami. Nie jest nam
    również znane powiązanie jej inicjatorów z instytucjami zajmującymi się
    promocją i ochroną legalności oprogramowania komputerowego ani polskimi
    organami ścigania. Chcielibyśmy przestrzec użytkowników oprogramowania
    komputerowego przed wpuszczaniem do prywatnych mieszkań osób
    podszywających się lub powołujących na firmę Microsoft. Osoby, które
    rozwieszają ogłoszenia i przeprowadzają "kontrole", nie działają z
    polecenia firmy Microsoft i nie posiadają do tego żadnych pełnomocnictw.
    Prosimy jednocześnie, aby osoby, które spotkały się z tego typu akcją w
    swoim mieście, na swoim osiedlu lub w swoim bloku, informowały o tym
    lokalne jednostki policji lub polski oddział Microsoft".

    - Niewykluczone, że panikę napędzają właściciele sklepów komputerowych.
    W lutym na polskim rynku ma pojawić się nowy system operacyjny
    Microsoftu - Windows Vista. Sklepy chcą się szybko pozbyć XP-eka
    -spekuluje jeden z częstochowskich informatyków.

    Policja, otwierać!

    Prawo mówi, że przeszukanie - np. mieszkania - dokonywane jest w celu
    wykrycia i zatrzymania osoby podejrzanej oraz znalezienia rzeczy
    mogących stanowić dowód w sprawie. Funkcjonariusz uprawniony do
    przeszukania musi posiadać stosowne pozwolenie sądu lub prokuratora.
    Może też - w wypadkach niecierpiących zwłoki - dokonać przeszukania na
    podstawie nakazu kierownika swojej jednostki lub na podstawie
    legitymacji służbowej. Każdy z tych dokumentów winien być okazany
    osobie, u której dokonuje się przeszukania. Musi mieć ona możliwość
    odczytania zawartych w nim danych.

    Jeśli więc masz jakiekolwiek wątpliwości, spisz z legitymacji numer
    służbowy i nazwisko funkcjonariusza, zadzwoń pod nr 997 i sprawdź, czy
    faktycznie przyszedł do ciebie policjant. Nie wpuszczaj za próg
    policjanta, który pokaże ci jedynie tzw. blachę.

    Z przeszukania musi być sporządzony protokół. Ma on zawierać m.in.
    oznaczenie sprawy, godzinę rozpoczęcia i zakończenia czynności, listę
    zatrzymanych rzeczy, ich opis oraz wskazane polecenia sądu lub
    prokuratora. Osobom zainteresowanym wręcza się pokwitowanie, jakie
    przedmioty i przez kogo zostały zatrzymane. Na każde postanowienie o
    przeszukaniu i zatrzymaniu przedmiotów można złożyć zażalenie do
    instytucji, która wydała nakaz rewizji.


    --
    tomek nowak
    http://rezist.com
    http://anvilstrike.com
    http://icic.pl


  • 2. Data: 2007-01-23 10:01:23
    Temat: Re: PRÓK!
    Od: "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl>

    MS w komunikacie tylko informuje o tym, że sam nie przeprowadza takich
    kontroli. I nic ponad to. Wcale nie znaczy to, że kontrole nie są
    przeprowadzane.

    Kontrola jest przeprowadzana przez policję na podstawie zgłoszenia
    dokonanego przez odpowiednią firmę w rodzaju BSC. Ci śledzą aktywność
    adresów IP w programach P2P i na tej podstawie typują najbardziej aktywnych.
    Policja Bardzo chętnie podejmuje takie interwencje, bo dzięki temu łatwo
    podnoszą sobie statystyki wykrywalności. Sama policja to przyznaje w
    ostatnim Chipie. Jesli policja Częstochowska jeszcze tak nie robi, to pewnie
    zaraz zacznie.

    ---
    Lukasz



  • 3. Data: 2007-01-23 10:09:00
    Temat: Re: PRÓK!
    Od: "rezist.com" <r...@s...us>

    > kontroli. I nic ponad to. Wcale nie znaczy to, że kontrole nie są
    > przeprowadzane.

    Oczywiscie. co widac po kontrolach u klientow niezbyt elegancko
    dzialajacych sklepow komputerowych i uzytkownikow Hubów DC :)

    > dokonanego przez odpowiednią firmę w rodzaju BSC

    A mozesz cos przyblizyc, co to jest BSC?

    > ostatnim Chipie. Jesli policja Częstochowska jeszcze tak nie robi, to pewnie
    > zaraz zacznie.

    Wydzwiek tego artykulu jest taki, ze Policja nie chodzi i nie kontroluje
    ludzi "na slepo". Wkleilem specjalnie, aby mozna bylo ludkow do Google
    odsylac. Ostatnio obserwuje na Allegro jak sie ladnie sprzedaja
    wszelkiego rodzaju zewnetrzne nosniki danych :)

    --
    tomek nowak
    http://rezist.com
    http://anvilstrike.com
    http://icic.pl


  • 4. Data: 2007-01-23 11:34:38
    Temat: Re: PRÓK!
    Od: "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl>

    > A mozesz cos przyblizyc, co to jest BSC?

    Sorki. Chodziło o BSA.

    --
    Lukasz



  • 5. Data: 2007-01-23 12:01:55
    Temat: Re: PRÓK!
    Od: "Wojciech Wrona" <v...@r...pl>

    Użytkownik "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl> napisał w wiadomości
    news:ep4rsg$7jt$1@news.onet.pl...
    > Sorki. Chodziło o BSA.

    Co nie zmienia faktu, ze te "kontrole" to tylko plotki.

    Pozdrawiam, Wojtek



  • 6. Data: 2007-01-23 13:00:41
    Temat: Re: PRÓK!
    Od: "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl>

    > Co nie zmienia faktu, ze te "kontrole" to tylko plotki.

    Mnie osobiście to nie dotkneło, ale powołuje się na ostatniego Chipa.
    Tam na ten temat wypowiadał się POLICJANT, który mówił, że oczywiście,
    przeprowadzają kontrole w oparciu o zgłoszenia od firm zainteresowanych i
    samodzielnie też szukają posługując się "tymi samymi programami P2P, co
    użytkownicy".

    --
    Lukasz
    N 50 05' 04"
    E 19 53' 43"



  • 7. Data: 2007-01-23 17:14:44
    Temat: Re: PRÓK!
    Od: Tomasz Trystula <t...@t...pl>

    On 2007-01-23, Lukasz <l...@p...onet.WYTNIJpl> wrote:
    >> Co nie zmienia faktu, ze te "kontrole" to tylko plotki.
    >
    > Mnie osobiście to nie dotkneło, ale powołuje się na ostatniego Chipa.
    > Tam na ten temat wypowiadał się POLICJANT, który mówił, że oczywiście,
    > przeprowadzają kontrole w oparciu o zgłoszenia od firm zainteresowanych i
    > samodzielnie też szukają posługując się "tymi samymi programami P2P, co
    > użytkownicy".

    I wlasnie to zdanie, jakoby poslugiwali sie tymi samymi programami p2p
    co uzytkownicy w moim przeswiadczeniu oznacza, ze to tylko czcze gadanie
    a nie faktycznie dzialania operacyjno-rozpoznawcze. Otoz, zeby namierzyc
    kogos przez taka siec potrzeba najpierw sciagnac od kogos dany plik
    i/lub potem go udostepnic i dojsc do kogos po adresie IP. Jednoczesnie
    jezeli policja bedzie wysylac takie dane przez sieci p2p bedzie
    popelniala przestepstwo, tak jak kazdy szary obywatel. Ogolnie istnieje
    zakaz podstepnych zabiegow wyrazony w art. 235 KK, ktory zakazuje
    takich praktyk miedzy innymi Policji. Wydaje mi sie, ze by Policja
    mogla przeprowadzac takie czynnosci musialby istniec ustawowo opisany
    kontratyp wylaczajacy przestepczosc, na wzor np. zakupu kontrolowanego w
    art. 19a ustawy o Policji. Dopoki taki zapis nie zostanie uchwalony
    sklanialbym sie do stwierdzenia, ze Policja w taki sposob nie moze
    gromadzic dowodow.

    --
    Tomasz Trystula


  • 8. Data: 2007-01-23 23:23:03
    Temat: Re: PRÓK!
    Od: BartekK <s...@d...org>

    rezist.com napisał(a):
    > Wydzwiek tego artykulu jest taki, ze Policja nie chodzi i nie kontroluje
    > ludzi "na slepo". Wkleilem specjalnie, aby mozna bylo ludkow do Google
    > odsylac. Ostatnio obserwuje na Allegro jak sie ladnie sprzedaja
    > wszelkiego rodzaju zewnetrzne nosniki danych :)
    Oraz ruszyla akcja www. zalegalizujsie .pl (ftu, sory za odsylanie do
    ich spamerskiego www, specjalnie spsulem linka zeby nie bylo latwo ;>),
    hurtownie zasypane sa "zestawami legalizacyjnymi" MS Windows XP Pro
    GetGenuine Kit SP2 PL 1-user po 600zl brutto, i wszedzie ich ulotki sie
    poniewieraja. Ewidentnie szeroko zakrojona akcja marketingowa.

    --
    | Bartlomiej Kuzniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 9. Data: 2007-01-24 04:34:54
    Temat: Re: PRÓK!
    Od: "Lesio5" <l...@w...pI>


    Użytkownik "Tomasz Trystula" <t...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:slrnercgir.e69.tomasz@august.v-lo.krakow.pl...
    > On 2007-01-23, Lukasz <l...@p...onet.WYTNIJpl> wrote:
    >>> Co nie zmienia faktu, ze te "kontrole" to tylko plotki.
    >>
    >> Mnie osobiście to nie dotkneło, ale powołuje się na ostatniego Chipa.
    >> Tam na ten temat wypowiadał się POLICJANT, który mówił, że oczywiście,
    >> przeprowadzają kontrole w oparciu o zgłoszenia od firm zainteresowanych i
    >> samodzielnie też szukają posługując się "tymi samymi programami P2P, co
    >> użytkownicy".
    >
    > I wlasnie to zdanie, jakoby poslugiwali sie tymi samymi programami p2p
    > co uzytkownicy w moim przeswiadczeniu oznacza, ze to tylko czcze gadanie
    > a nie faktycznie dzialania operacyjno-rozpoznawcze. Otoz, zeby namierzyc
    > kogos przez taka siec potrzeba najpierw sciagnac od kogos dany plik
    > i/lub potem go udostepnic i dojsc do kogos po adresie IP.

    Nie jest to zgodne z prawdą.
    Po pierwsze można włączyć tylko opcję wyszukiwania plików, a dane IP
    wyskakują jak na dłoni. Nie trzeba udostępniać.
    Po drugie. Można stworzyć odpowiednio duży plik tekstowy np. szarlotka.txt
    Następnie zapisać go jakonp. jako Britney_tits.avi i już fałszywka gotowa.
    Można udostępniać bez łamania prawa.
    Po trzecie - sadzę, że cyberpolicjanci stosują lepsze programy niż P2P, aby
    monitorować ruch w sieci.

    --
    Leszek Grelak - Lesio5
    I thought I was someone else, someone good.
    Lou Reed - Perfect Day



  • 10. Data: 2007-01-24 09:01:44
    Temat: Re: PRÓK!
    Od: "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl>

    > Po trzecie - sadzę, że cyberpolicjanci stosują lepsze programy niż P2P,
    > aby monitorować ruch w sieci.

    Jakos tego nie widzę, żeby policja żebrająca każdego o papier do ksera miała
    jakieś super oprogamowanie, czy super specjalistów. Pewnie jakis jeden
    miszcz klawiatury w komendzie woj. Wprawdzie są systemy przeznaczone dla
    policji (w tym jeden niezły rodzimej produkcji), ale nasi, to nie FBI.

    Z drugiej strony jestem pod wrażeniem tego, że policjanci sciągnęli
    skasowany plik z komórki dzieciaków(dot. Ani). Brawo! Choć tego nie da się
    zrobić bez producenta sprzętu. IMHO zlecili to fabryce i pewnie niemało za
    to zapłacili. Takich mamy specjalistów.

    --
    Lukasz


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1