Jest taki problem (przyklad wymyslony choc prawdopodobny):

Przesluchanie swiadka:
Przesluchujacy: Gdzie sa kluczyki od samochodu?
Swiadek: Odmawiam odpowiedzi na pytanie (183 kpk)

Swiadek nie musi mowic dlaczego odmawia odpowiedzi (moze np wiedziec ze w
samachodzie jest np nielegalnie psoiadana przez niego bron )...

No i co teraz ... jesli np do wyjasnienia sprawy niezbedne sa owe kluczyki
do samochodu ?

Czy sprawa moze trafic do sadu jako utrudnianie prowadzenia sledztwa ?

I jakie to (i czy wogole) moze miec konsekwencje dla "swiadka"?

Pozdrowionka śle Cray
PS ... przyjmujemy ze samochodu nie da sie otworzyc bez kluczykow w zaden
sposob
..........::::::::::@::::::::::..........
c...@o...pl

do góry

Użytkownik "Cray" <c...@o...pl> napisał w wiadomości

> PS ... przyjmujemy ze samochodu nie da sie otworzyc bez kluczykow w zaden
> sposob

Jeśli trzeba, to się otworzy i samochód przeszuka.

do góry

Użytkownik "Marcyś" napisał
> Jeśli trzeba, to się otworzy i samochód przeszuka.
Dobra ale jesli to bedzie np rzecz do ktorej sie nie da dostac .... albo
znalesc .... bez tego co powie swiadek ?
(nie wiem ... np jakies haslo albo cos takiego)

Pozdrowionka śle Cray
..........::::::::::@::::::::::..........
c...@o...pl

do góry

Użytkownik "Cray" <c...@o...pl> napisał w wiadomości

> Dobra ale jesli to bedzie np rzecz do ktorej sie nie da dostac .... albo
> znalesc .... bez tego co powie swiadek ?
> (nie wiem ... np jakies haslo albo cos takiego)
>

To zamiast hasła zastosuje się młotek.

do góry