eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Macierzynski , przerwa i ponowny powrot - c.d.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2007-05-16 08:55:23
    Temat: Macierzynski , przerwa i ponowny powrot - c.d.
    Od: "elle" <n...@n...pl>

    Witam ponownie,

    Mam pytanie dotyczace urlopu macierzynskiego i odbioru w miedzyczasie
    nadgodzin.

    A wiec sytuacja wyglada tak :
    Mam na swoim koncie okolo 350 nadgodzin , ktore maja "date waznosci' do
    konca roku 2007 r. - powstały w ostatnich 3 latach pracy , ale nie bylo
    kiedy ich odebrac... I tak spora czesc zostala zaplacona, a teraz jestem na
    zwolnieniu lekarskim w ciazy i raczej juz nie ma szans na ich odbior czy
    zaplate. Szukam jakiejs furtki , bo jednak co by nie mowic sa to jakies
    pieniadze , ktore przydadza mi sie tym bardziej , ze planuje byc z
    dzieckiem co najmniej przez 12-18 miesiecy , wiec jakies 6-12 miesiecy
    bedziemy mieli tylko pensje meza . Mam o co walczyc.

    W zwiazku z tym mam pytanie ( bo nie mam pewnosci czy mozna to zaproponowac
    szefowi ) :
    - czy moge po wykorzystaniu obowiazkowej czesci urlopu macierzynskiego -
    czyli po odebraniu 14 tygodni urlopu macierzynskiego przerwac go i
    teoretycznie wrocic do pracy na 2 miesiace ( czyli przez 2 miesiace
    odbierac swoje zalegle nadgodziny - bo pozniej czyli po odbiorze calosci
    macierzynskiego i wypoczynkowego one po prostu przepadna ) a nastepnie -
    bedzie to gdzies polowa moze koniec grudnia - odebrac pozostale 6 tygodni
    urlopu macierzynskiego + zalegly wypoczynkowy - 7 tygodni ?

    Czy jest to zgodne z prawem i jesli tak to co mam zrobic w tej sytuacji ,
    zeby pracodawca zaakceptowal to - zakladajac , ze jest to zgodne z litera
    prawa i nie jest tylko jego dobra wola . Musze miec pewnosc , ze jest to
    dopuszczalne w mysl obowiazujacych przepisow.

    pozdrawaim wszystkich , ktorzy moga mi pomoc w tej nietypowej sytuacji.

    E.



  • 2. Data: 2007-05-16 09:33:30
    Temat: Re: Macierzynski , przerwa i ponowny powrot - c.d.
    Od: "elle" <n...@n...pl>


    Ewentualnie jeszcze przychodzi mi do glowy nastepujaca opcja ( w tej
    sytuacji zakladam , ze nie mozna zrobic tak jak pisalam czyli przerwac
    macierzynskiego odebrac nadgodziny i potem ponownie nań powrocic) :

    po wykorzystaniu calego macierzynskiego W PIERWSZEJ KOLEJNOSCI odbieram
    nagdodziny ( chodzi o to by zmiescic sie z tym przed koncem 2007 r.)
    inaczej sie przedawnia. A dopiero pozniej odebrac wypoczynkowy. Czyli od
    polowy pazdziernika odbierac przez 2 miesiace nadgodziny do okolo konca
    grudnia, a potem wziac 7 tygodni wypoczynkowego. Teoretycznie przeciez
    urlop wypoczynkowy udzielany jest na moj wlasny wniosek , wiec jesli nie
    wystawie sama dobrowolnie wniosku od momentu zakonczenia macierzynskiego
    tylko najpierw poprosze o nadgodziny to czy jest to zgodne z prawem ?
    Tu pracodawca wczesniej dal do zrozumienia kolezance ,ze ta opcja nie
    wchodzi w gre i ona nie miala odbioru , bo nie bylo juz czego odbierac .
    Zastanawiam sie tylko czy nie zaakceptowal tego , bo tak mu bylo wygodniej
    i po wykorzystaniu w pierwszej kolejnosci wypoczynkowego kolezanka juz nie
    miala zaleglych nadgodzin ( to samo grozi i mi :( ... ) czy po prostu
    przepisy tak to reguluja , ze nie ma innego wyjscia , albo jest to tylko
    waska furtka i tylko jego dobra wola moze spowodowac inaczej. A wiadomo ,
    ze kiedy chodzi o pieniadze dodatkowo wydane to pracodawca nigdy albo
    prawie nigdy nie wykazuje dobrej woli (to sa moje przemyslenia i mozna sie
    z tym niezgadzac... ).

    pozdrawaim

    E.

    > Witam ponownie,
    >
    > Mam pytanie dotyczace urlopu macierzynskiego i odbioru w miedzyczasie
    > nadgodzin.
    >
    > A wiec sytuacja wyglada tak :
    > Mam na swoim koncie okolo 350 nadgodzin , ktore maja "date waznosci' do
    > konca roku 2007 r. - powstały w ostatnich 3 latach pracy , ale nie bylo
    > kiedy ich odebrac... I tak spora czesc zostala zaplacona, a teraz jestem
    na
    > zwolnieniu lekarskim w ciazy i raczej juz nie ma szans na ich odbior
    czy
    > zaplate. Szukam jakiejs furtki , bo jednak co by nie mowic sa to jakies
    > pieniadze , ktore przydadza mi sie tym bardziej , ze planuje byc z
    > dzieckiem co najmniej przez 12-18 miesiecy , wiec jakies 6-12 miesiecy
    > bedziemy mieli tylko pensje meza . Mam o co walczyc.
    >
    > W zwiazku z tym mam pytanie ( bo nie mam pewnosci czy mozna to
    zaproponowac
    > szefowi ) :
    > - czy moge po wykorzystaniu obowiazkowej czesci urlopu macierzynskiego -
    > czyli po odebraniu 14 tygodni urlopu macierzynskiego przerwac go i
    > teoretycznie wrocic do pracy na 2 miesiace ( czyli przez 2 miesiace
    > odbierac swoje zalegle nadgodziny - bo pozniej czyli po odbiorze calosci
    > macierzynskiego i wypoczynkowego one po prostu przepadna ) a nastepnie -
    > bedzie to gdzies polowa moze koniec grudnia - odebrac pozostale 6 tygodni
    > urlopu macierzynskiego + zalegly wypoczynkowy - 7 tygodni ?
    >
    > Czy jest to zgodne z prawem i jesli tak to co mam zrobic w tej sytuacji ,
    > zeby pracodawca zaakceptowal to - zakladajac , ze jest to zgodne z
    litera
    > prawa i nie jest tylko jego dobra wola . Musze miec pewnosc , ze jest to
    > dopuszczalne w mysl obowiazujacych przepisow.
    >
    > pozdrawaim wszystkich , ktorzy moga mi pomoc w tej nietypowej sytuacji.
    >
    > E.
    >
    >


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1