eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKilka ciekawych pytan o oprogramowanie › Kilka ciekawych pytan o oprogramowanie
  • Data: 2003-12-02 17:30:04
    Temat: Kilka ciekawych pytan o oprogramowanie
    Od: "Dex" <a...@m...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jak dotad nigdzie nie znalazlem odpowiedzi:

    1) Czy jezeli kupie legalne oprogramowanie na fakture na siebie jako na
    osobe prywatna (Adam X), a za jakis czas otworze 1-osobowa dzialalnosc
    gospodarcza PPHU ROMEX - Adam X, to bede mogl legalnie uzywac te programy w
    firmie?

    2) Jakis czas temu bylo w Polsce duze zamieszanie w zwiazku z Linuksem.
    Powstalo wowczas wiele mitow, takich jak to, ze trzeba go kupowac razem z
    pismem, itd. Chcialbym prosic kogos dobrze poinformowanego, aby napisal, jak
    to naprawde jest. Czy uzywanie w firmie Linuksa, OpenOffice i innych
    programow freeware / Open Source jest w pelni legalne? Czy musze miec
    Linuksa w wersji pudelkowej, czy wystarczy dystrybucja sciagnieta z netu?

    3) Slyszalem, ze w Polsce tworca nie moze zrzec sie zaplaty za dzielo i ze
    rodzime firmy rozdajace oprogramowanie freeware maja placic od tego VAT.
    Zakrawa mi to na absurd, ale czy tak jest w istocie? Mysle, ze dosc latwo
    mozna by to obejsc - zamiast pisac, ze to freeware, wystarczy napisac, ze
    beta, lub demo programu, ktory dopiero "ma sie pojawic".

    4) Teoretycznie wersje OEM mozna sprzedawac jedynie z nowym sprzetem
    komputerowym, ale wiele firm sprzedaje je luzem. Czy jezeli kupie takie
    oprogramowanie bez sprzetu i mam na nie fakture, to moge spac spokojnie? (W
    koncu to, ze sprzedawca nie przestrzega uregulowan producenta, to sprawa
    miedzy nimi, a mnie jako klienta nie musi to obchodzic).

    5) Jak wyglada kontrola oprogramowania? Slyszalem, ze to raczej ja musze
    udowadniac swoja niewinnosc. "Trzeba miec licencje, fakture, oryginalna
    plyte" - w porzadku, ale co z programami shareware, ktore sciagnalem z netu
    i zaplacilem za nie karta kredytowa? Albo jeszcze lepiej, ktore powstaly w
    USA i producent nie wystawi mi faktury, bo tam czegos takiego po prostu nie
    ma? Niektorych aplikacji nie da sie kupic w Polsce i zarejestrowanie ich
    przez Internet jest jedyna mozliwoscia.

    6) W wiekszosci przypadkow licencja jest dostarczana w pliku .txt, a nie w
    postaci papierowej. Nie ma tez na niej pieczatek, ani podpisow
    przedstawicieli producenta. Czy stanowi to jakis problem?

    7) Czy jezeli kupuje w Empiku oryginalne gry, mam do nich pudelka,
    instrukcje, tloczone plyty, itd., ale nie mam faktury (bo ktory uzytkownik
    prywatny o tym mysli?), to ktos moze sie do tego przyczepic?

    8) Co z darmowymi narzedziami dla programistow, ktorych nie da sie kupic, bo
    sa dostepne za darmo, na ktore nie mozna otrzymac faktury i ktore sa
    dostepne jedynie do sciagniecia z Internetu? Chodzi mi tu np. o narzedzia
    programistyczne Nokii, Symbian SDK, Sun One Studio Community Edition,
    NetBeans, Borland C++ Builder Mobile Nokia Edition, itp. Czy ktos moze sie
    do mnie przyczepic, ze uzywam tego w firmie? Jak udowodnie mu, ze to jest w
    pelni legalne?

    Pozdrawiam i bede bardzo, bardzo wdzieczny za wszystkie odpowiedzi!


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1