eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › CZY MAM PRAWO ZABIĆ KARPIA
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2005-12-09 01:14:05
    Temat: CZY MAM PRAWO ZABIĆ KARPIA
    Od: "opix" <p...@g...pl>

    w świetle ustawy o ochronie zwierząt mam prawo zabić karpia

    a / jako konsument
    b/ jako sprzedawca

    i co mam zrobić jak kupię żywego ?
    a jak mam postąpić jako obywatel praworządny kiedy sprzedawca siekierą ?
    i to na oczach małoletnich ?

    co prawda nie znam przypadku aby głośno protestował - co mi grozi jakby
    sąsiad na mnie doniósł że karp protestował sugestywnie łapiąc powietrze
    ?

    proszę ekspertów o wykładnię prawa bo chcę spokojnie spędzić
    święta -pędzę już bimber czwarty dzień bo swięto zakładamy że będziem
    świętowac tydzień-
    pytanie o akcyzę -czy ma od pędzenia placić w 2005 czy w 2006
    pozostawiam na inna grupę - do kadzi włożymy oko Witka /kolega zgodził
    się -jest bezrobotny będzie miał rentę a my załozymy spóldzielnię
    bezrobotną bez podatkową według europejskiego normatywa z nalepkom w
    gwiazdki -idą przecie swięta / -okowita nas z każdj buteleczki wiec jako
    specyfik leczniczy nie jest to spirytus konsumpcyjny a kompres na
    długotrwały post religijny związany z adewntem w odeagowaniu na muzykę -
    na co mam stosowne L4 od prac bom się w hipermarkecie nerwicy nabawił .
    ciąży mnie pytanie - czy jako mąż żony zaciekle obstającej w
    hipermarkecie mogę uznać się za molestowany , z powodu nadmiaru cięzarów
    musze odreagować na braki płynów przez co oziębłość swoją moja żona na
    choinkę rekompensuje z sąsiadem bom w niemocy męskiej reklamówkami
    przywalon a tłumy po tramwajach mnie jeszcze depczą - co za kraj ani się
    upić bezpiecznie - bilet MZK płacę pełny a lezeć na podłodze muszę albo
    i na schodach wagonu i to nieogrzewanego - czy mnie się z tego tytuła
    rekompensata jaka nie nalezy ?

    ostatnio mnie założyli sprawę w dzień dzieńkczynienia - wzorem
    prezydenta Busha teżem podarował pawia na wolność ino nie indora bo
    zasobny jak prezydent nie jestem - co to by nie Biały Dom ale też była
    chałupa wapnem bielona i ta stara mnie teraz skarży zem jej futro z lisa
    zepsuł ponoć srebrnego ale on srebrny to się zrobił teraz bo przedtem to
    byl czerwony ...........wiem bo byłem po śledziku

    i jak tu mam w taki tarapat dzień świętować ?

    wdzięcznym będę za wszelkie sugestie .......no przecież kolega mi z
    ramienia mówi aby zabić karpia jednym strzałem .......ale my nie mamy
    pozwolenia na broń .....czy mamy najpierw na kogo z bronią -to w
    futerale jest pozwolenie czy najpierw sie spytać czy karpia zastrzeli
    sam ? ludzie dzisiaj takie zagonione , więc i o odmowę nie trudno .

    i mam jeszcze jedno pytanie - gdzie mam oddać te wózki z hipermarketu co
    do nich wkładam dwa złote - co zakupy przyjeżdżam do domu moja stara w
    samochodzie sobie wygodnie jedzie , raz udało mnie się za tramwajem ale
    krótko ......drogówka . w piwnicy ma już kilkadziesiąt - gdzie to
    skupują ?





  • 2. Data: 2005-12-09 15:19:41
    Temat: Re: CZY MAM PRAWO ZABIĆ KARPIA
    Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>

    > i co mam zrobić jak kupię żywego ?

    Teraz są obchody rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. W ramach obchodów będą
    eksponowane i czołgi, i koksowniki, i zomowcy. Skocz na którąś z takich imprez
    z karpiem - poproś zomowca - masz kłopot z głowy.

    > wdzięcznym będę za wszelkie sugestie .......

    Szpital...?

    Pozdrawiam

    Czapla

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1