Na generalnie bardzo porządnym miniosiedlu pod jedną konkretną klatką z uwagi na
jedno konkretne mieszkanie zaczynają się coraz w
większych ilościach gromadzić dorastający kandydaci na blokersów.
Chodnik, jaki po nich jest, każdy widzi.
O matce nie warto mówić, szkoda już czasu.
Jest jakiś konkretny paragraf wykroczeń o zanieczyszczanie i.t.p. żeby mundurowych
ściągnąć?.
Strachu przed małolatami nie ma, bo to szczyle.
Jeszcze.
Jak im się teraz nie wytłumaczy, to raczej sami nie wyrosną.
Trudno iść w pięciu sąsiadów, bo pobijemy gnój, a odpowiadać będziemy za ludzi.
JaC

do góry

Dnia Wed, 20 Oct 2004 09:43:46 +0200, 666 <j...@i...pl> napisał:

> Na generalnie bardzo porządnym miniosiedlu pod jedną konkretną klatką z
> uwagi na jedno konkretne mieszkanie zaczynają się coraz w
> większych ilościach gromadzić dorastający kandydaci na blokersów.
> Chodnik, jaki po nich jest, każdy widzi.
> O matce nie warto mówić, szkoda już czasu.
> Jest jakiś konkretny paragraf wykroczeń o zanieczyszczanie i.t.p. żeby
> mundurowych ściągnąć?.
> Strachu przed małolatami nie ma, bo to szczyle.
> Jeszcze.
> Jak im się teraz nie wytłumaczy, to raczej sami nie wyrosną.
> Trudno iść w pięciu sąsiadów, bo pobijemy gnój, a odpowiadać będziemy za

Można to podpiąć pod nieobyczajne zachowanie, ale prawda jest taka, że jak
zgłosisz na policje o szczylach plujących na chodnik to cię wyśmieją...

--
..::SebOLO::.. tu był... _____
"Wiedziec, ze sie wie, co sie wie i wiedziec, \o o/
czego sie nie wie - oto prawdziwa wiedza." --ooo--U--ooo--

do góry

On Wed, 20 Oct 2004 13:24:35 +0200, SebOLO <p...@b...spamu.pl>
wrote:

>Można to podpiąć pod nieobyczajne zachowanie, ale prawda jest taka, że jak
>zgłosisz na policje o szczylach plujących na chodnik to cię wyśmieją...
Na pewno oprocz plucia robia inne problemy np halasuja ponad
dopuszczalna miare. Moze cos mażą po scianach? Siedza na lawce na
oparciu (buty na desce do siedzenia)? Znajdz cos jeszcze na nich :) i
dokonaj zatrzymania obywatelskiego jednego z nich. Policja przyjedzie
zabierze goscia i jesli nawet nic nie zrobi to towarzystwo sie uspokoi
na dluzej...

WAM
--
Sylwester 2004!
Może nad morze?
http://www.nadmorze.pl

do góry