Witam!
W dzisiejszej "Rzeczpospolitej"
(http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/warszawa_04082
4/warszawa_a_4.html)
napisało m.in.: "Zła wiadomość dla tych, którzy nie płacą abonamentu
telewizyjnego. Od wczoraj 20 kontrolerów Poczty Polskiej sprawdza w
stolicy, kto nie uiścił opłaty za telewizor lub radio. Na razie kontrole
dotyczą tylko siedzib firm i instytucji, ale później obejmą także
prywatne domy i mieszkania. Mamy obowiązek wpuszczenia kontrolera do
mieszkania. (...) Poczta Polska chce też kontrolować prywatne
mieszkania, ale na razie nie wiadomo, kiedy to się zacznie."
W związku z tym mam pytanie do biegłych w prawie BiSwK: na jakiej
podstawie prawnej taki "kontroler" może wejść do mieszkania? Co stanie
się w przypadku, jeżeli nie zgodzę się otworzyć mu drzwi? "Rz" wyraźnie
pisze, że: "...Mamy obowiązek wpuszczenia kontrolera do mieszkania" -,
ale nie podaje z czego wynika ten obowiązek, z jakich przepisów...

Z poważaniem
PWZ

--
O tempora, o mores!

do góry

<p...@f...pl> napisal(a):
> W związku z tym mam pytanie do biegłych w prawie BiSwK: na jakiej
> podstawie prawnej taki "kontroler" może wejść do mieszkania? Co stanie
> się w przypadku, jeżeli nie zgodzę się otworzyć mu drzwi? "Rz" wyraźnie
> pisze, że: "...Mamy obowiązek wpuszczenia kontrolera do mieszkania" -,
> ale nie podaje z czego wynika ten obowiązek, z jakich przepisów...

Bo nie ma takiego obowiązku, były tu o tym dłuuugie dyskusje. Ja nawet
faceta przez furtkę nie wpuszczę.
--
Samotnik
www.zagle.org.pl - rejsy morskie

do góry

Użytkownik Piotr Zawadzki napisał:

> pisze, że: "...Mamy obowiązek wpuszczenia kontrolera do mieszkania" -,
> ale nie podaje z czego wynika ten obowiązek, z jakich przepisów...

Piszesz na ślepo na grupę, czy czasem ją czytasz ? Ostatnio kupa
wątków na ten temat ... odpowiedzi udzielone ...
--
Stasio Podróżnik
Black 525 tds E-34 nr rej.RP XXXXX (pl.misc.samochody-bez naklepki ;))
e-mail: http://www.kopernet.eu.org/~promilek/e-mail.jpg
WWW (co? gdzie? w Przemyślu): http://www.przemysl-przemysl.prv.pl
Wejdź i nakarm głodne dziecko ! => http://www.pajacyk.pl/

do góry

Piotr Zawadzki wrote:


> podstawie prawnej taki "kontroler" może wejść do mieszkania? Co stanie
> się w przypadku, jeżeli nie zgodzę się otworzyć mu drzwi? "Rz"
> wyraźnie pisze, że: "...Mamy obowiązek wpuszczenia kontrolera do
> mieszkania" -, ale nie podaje z czego wynika ten obowiązek, z jakich
> przepisów...
>

Oni są sprytni...
Do nas wparowała pani bez pukania, i od razu rozpoczęła gadkę o tym czy
korzystamy z EMS pocztex, ze trzeba Pocztę popierać, itp. pierdoły.
Podczas całej gadki rozglądała się po pokoju jakby szukała majtek co je
podczas ostatniej imprezy zgubiła...
Zawiedziona wyszła, bo radia ani telewizora nie uświadczyła...

--
Pozdro
Massai

do góry

Użytkownik "Piotr Zawadzki" <p...@f...pl> napisał w wiadomości
news:cgfaoq$8f6$1@nemesis.news.tpi.pl...
na jakiej
> podstawie prawnej taki "kontroler" może wejść do mieszkania? Co stanie
> się w przypadku, jeżeli nie zgodzę się otworzyć mu drzwi? "

http://kontrola.abonamentu.rtv.ag.bocznica.org

do góry

Piotr Zawadzki wrote:

> W związku z tym mam pytanie do biegłych w prawie BiSwK: na jakiej
> podstawie prawnej taki "kontroler" może wejść do mieszkania? Co stanie

Na podstawie stosownego nakazu sądowego, w asyście policji. Tylko jaki
sąd wystawinakaz w tak błahej sprawie?

> się w przypadku, jeżeli nie zgodzę się otworzyć mu drzwi? "Rz" wyraźnie
> pisze, że: "...Mamy obowiązek wpuszczenia kontrolera do mieszkania" -,
> ale nie podaje z czego wynika ten obowiązek, z jakich przepisów...

Ponownie: w "Rzepie" pracują wyjątkowo niekompetentne pismaki. Gazeta
usiłuje zachować pozory poważnego pisma, ale czasami chyba nawet Super
Express jest bardziej merytorycznie poprawny.

do góry

Massai wrote:

> Oni są sprytni...
> Do nas wparowała pani bez pukania, i od razu rozpoczęła gadkę o tym czy

Weszła bez waszego pozwolenia? No to do roku odsiadki za naruszenie miru
domowego :D

do góry

Andrzej Lawa wrote:

> Massai wrote:
>
> > Oni są sprytni...
> > Do nas wparowała pani bez pukania, i od razu rozpoczęła gadkę o tym
> > czy
>
> Weszła bez waszego pozwolenia? No to do roku odsiadki za naruszenie
> miru domowego :D

O ile można mówić o mirze domowym w biurze firmy... wlazła z
korytarza...

--
Pozdro
Massai

do góry

Andrzej Lawa wrote:
> Ponownie: w "Rzepie" pracują wyjątkowo niekompetentne pismaki. Gazeta
> usiłuje zachować pozory poważnego pisma, ale czasami chyba nawet Super
> Express jest bardziej merytorycznie poprawny.

"wyjątkowo niekompetentne pismaki"? Chyba nie czytasz innych
gazet/czasopism.

Jesli nie Rzeczpospolita, to co?

poz.

do góry

> > Weszła bez waszego pozwolenia? No to do roku odsiadki za naruszenie
> > miru domowego :D
>
> O ile można mówić o mirze domowym w biurze firmy... wlazła z
> korytarza...

ROTFL, dla pracoholika biuro to dom, he he :)))

do góry