Płynność finansowa firmy - jak o nią zadbać?
2012-06-13 10:02
Przeczytaj także: Jak egzekwować przeterminowane należności?
Po drugie negocjować
Jeśli dłużnik ma znaczącą pozycję na rynku i zależy nam na utrzymaniu z nim dobrych relacji, można podjęć negocjacje dotyczące sposobu spłaty zaległej należności. Należy jednak pamiętać o wypracowaniu kompromisu, który określi możliwe do spełnienia warunki spłaty. W wyniku negocjacji powinno nastąpić porozumienie co do terminu i formy zapłaty, wysokości ewentualnych rat i należnych odsetek. W przypadku rozliczeń można uzgodnić wzajemną rekompensatę należności, precyzując, których faktur będzie ona dotyczyć. Jeśli z różnych powodów negocjacje nie kończą się sukcesem, niezbędny może okazać się udział osób trzecich i próba osiągnięcia konsensusu na drodze mediacji, która uregulowana jest przepisami kodeksu postepowania cywilnego. Metoda ta ma charakter dobrowolny w procesie zaś uczestniczy bezstronny mediator. Prowadzona jest na podstawie umowy o mediację, ale również sąd ma prawo ją zarządzić stronom sporu. Co ważne ugoda zawarta przed mediatorem i zatwierdzona przez sąd ma moc prawną. Dzięki temu sposobowi rozwiązywania sporów możliwe jest szybsze odzyskanie długu bez potrzeby regulowania opłat związanych z postępowaniem sądowym. Zwykle koszt mediacji waha się od 1 do 3% wartości przedmiotu sporu chyba, że mediator zrzeka się wynagrodzenia. Jeśli ta forma odzyskania wierzytelności okaże się bezskuteczna można wówczas skorzystać z usług profesjonalnych firm windykacyjnych. Zgodnie z art. 509 KPC wierzytelność może być bez zgody dłużnika przeniesiona na osobę trzecią, chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Korzystając z firm windykacyjnych firma szybko uwolni się od nierzetelnego kontrahenta, ale musi się liczyć się z wysokimi kosztami sprzedaży wierzytelności. Zazwyczaj jednak jej wartość jest indywidualnie negocjowana. Ponadto firmy windykacyjne świadczą również usługi związane z odzyskiwaniem należności jeszcze przed wstąpieniem na drogę sądową. Skuteczność windykacji zależy m.in. od metod egzekwowania należności oraz doświadczenia firmy.
Na drodze sądowej
Gdy wyczerpią się wszystkie możliwości polubownego porozumienia z dłużnikiem, pozostaje dochodzenie należności na drodze sądowej w postępowaniu nakazowym bądź upominawczym. Zgodnie z art. 485 Kodeksu Postepowania Cywilnego (KPC) w pierwszym przypadku sąd wydaje nakaz zapłaty roszczenia pieniężnego albo świadczenia innych rzeczy zamiennych, jeżeli żądania poszkodowanego poparte są dołączonym do pozwu:
- dokumentem urzędowym,
- zaakceptowanym przez dłużnika rachunkiem,
- wezwaniem dłużnika do zapłaty i pisemnym oświadczeniem dłużnika o uznaniu długu,
- zaakceptowanym przez dłużnika żądaniem zapłaty, zwróconym przez bank i nie zapłaconym z powodu braku środków na rachunku bankowym.
Należy zatem prawidłowo udokumentować podstawę roszczenia w przeciwnym razie pozew zostanie oddalony. Wydając nakaz zapłaty sąd orzeka, że pozwany ma w ciągu dwóch tygodni od dnia doręczenia mu nakazu zaspokoić roszczenie w całości wraz z kosztami lub wnieść w tym terminie zarzuty. Co ważne, nakaz przeciw któremu nie wniesiono zarzutów ma moc prawomocnego wyroku.
Pozwany, który nie zgadza się z decyzją sądu i nie zamierza uregulować roszczenia może zgodnie z art. 483 KPC wnieść pismo zawierające zarzuty do sądu. W piśmie pozwany wskazuje wówczas czy zaskarża nakaz w całości czy w części. Powinien więc przedstawić zarzuty a także wszystkie okoliczności i dowody na ich potwierdzenie. Może to doprowadzić do wyznaczenia rozprawy i znacząco wydłużyć okres dochodzenia należności. Sąd może orzec utrzymanie nakazu zapłaty w całości lub w części, uchylić nakaz i orzec o żądaniu pozwu lub odrzucić pozew bądź umorzyć postępowanie.
Warto wiedzieć, że gdy firma dochodzi roszczenia pieniężnego może dochodzić swoich należności w postępowaniu upominawczym. Wierzyciel ma szansę uzyskać nakaz zapłaty przeciwko dłużnikowi. Sąd ocenia wówczas zasadność roszczenia na podstawie przestawionych przez powoda dowodów np. faktur potwierdzonych za zgodność z oryginałem. W przypadku uzasadnionych podstaw, wydany zostanie z urzędu nakaz zapłaty. Następnie w ciągu dwóch tygodni od jego doręczenia pozwany musi zaspokoić roszczenie powoda w całości lub w tym terminie wnieść do sądu sprzeciw. Jeśli dłużnik nie zdecyduje się na ten krok, nakaz zapłaty staje się prawomocny i może stanowić podstawę do przeprowadzenia postępowania egzekucyjnego.
Należy się jednak liczyć z kosztami, które w tej sytuacji zależą od przedmiotu sporu i szacowane są jako 1/4 x 5% jego wartości. W praktyce jest to równowartość faktur. Jeżeli rozprawa zakończy się po myśli wierzyciela, należy złożyć wniosek do komornika o dokonanie egzekucji należności. Bieżące śledzenie jego pracy i ewentualna pomoc we wskazaniu majątku dłużnika może znacząco wpłynąć na jej skuteczność. W przypadku pomyślnej egzekucji komornik ma obowiązek w terminie 4 dni przekazać uprawnionemu wyegzekwowane zadłużenie.
Michał Szalak, konsultant w
1 2
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
41,5 mld zł zaległości firm
-
Zatory płatnicze w I kw. 2023. Rekordowy wzrost
-
Zatory płatnicze w IV kw. 2022. Najwyższy przyrost w budownictwie
-
Wzrost cen uderza we wszystkie branże
-
Przybywa zatorów płatniczych, szczególnie w przemyśle i transporcie
-
Handel ma największe problemy ze ściąganiem należności
-
Opóźnione płatności to w Polsce norma
-
Kredyt obrotowy czy faktoring? Co lepsze na kłopoty w biznesie?
-
Dla kogo faktoring?
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)