Witam!
Sprawa skomplikowana - postaram się uproscić...

Jestem adminem forum branżowego.
na tym forum firma A pisała o firmie X, że ta podbiera jej klientów,
przedstawiając im ofertę za 1/2 ceny - przy okazji widać jak na dłoni, że to
początkujący mocno fotograf...
przy okazji wyszło na to że firma X postanowiła upodobnić swoją stronę www
do strony firmy B - wygląd rzeczywiście cholernie podobny - 99.9%
rozpoczęła się dyskusja o etycznej stronie działania firmy X

w dyskusji o firmie X, firma A w żartach napisała do firmy B (na forum)
"zabijcie ich, prosze"
X poczuła się (po 8 miesiącach) zagrożona i złożyła doniesienie o groźbach
karalnych
firma B została przesłuchana w formie świadka, firma A jako podżegający
przesłuchanie było wczoraj - więc nie wiadomo co powie prokurator...


ok wstęp informacyjny..
teraz część moja
forum o którym pisałem, jest forum zamkniętym - wstęp mają określone
firmy...
już wcześniej okazało się że ktoś przekazywał firmie X informacje co pisze
firma A i B na jej temat - i cała dyskusja na jej temat była jej przekazana
8 miesięcy temu


chciałbym bardzo dowiedzieć się kto to zrobił i jedyne co przyszło mi do
głowy to postawić firmie X ultimatum
albo powie kto to zrobił, albo wrzucam informacje wszędzie gdzie mogę:
"Kliencie - zastanów się przed zatrudnianiem firmy X na zlecenie, gdyż firma
X stara się wykańczyć konkurencję zgłaszając wydumane sprawy na policję,
siejąc oskrażenia przeciwko nim, upodabniając swoje strony do stron
konkurencji - wykorzystując ich wizerunek do budowania swojego"

pytania
1. czy stawianie takiego ultimatum jest czymś złym (prawnie)
2. czy taka informacja wystawiona publicznie może być dla mnie jakimś dużym
problemem (rozumiem, że powództwo cywilne?)

jakiekolwiek inne spostrzeżenia - będę wdzięczny...



--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi