witam jest taka sytuacja :
kobieta ma dziecko z facetem, nie żyją razem dziecko jest z matką. kobieta
nie pracuje ,nie ma dochodów, dostaje z urzędu gminy świadczenie z tytułu
samotnej matki (jakieś 207 zł) teraz ich dom spalił się, ojciec kobiety jest
na rencie, matka na zasiłku z gminy (nie stać ich na pomaganie córce) . w
ośrodku pomocy społecznej na owy przypadek ,że spalił sie dom dostanie
świadczenie jednorazowe i drugie okresowe, nie bedzie tego dużo. pracownicy
ośrodka pomocy społecznej twierdzą iż jeżeli chce się ubiegać o dalszą pomoc
finansową musi zasądzić dla ojca dziecka alimenty, nie chce tego robić z
powodów osobistych (nie po to człowiek żyje aby w sądach siedzieć non stop)
i teraz właściwe pytanie dotyczące tej sytuacji:
czy ośrodek pomocy społecznej może od matki dziecka wymagać zasądzenia
alimentów na ojcu dziecka?
pozdrawiam
p.